-
1. Data: 2009-08-11 20:21:21
Temat: radar samochodowy - jak to się robi.
Od: "pawelj" <p...@p...onet.pl>
No właśnie. Jak działają rady mniej więcej wiem.
Chodzi mi o budowę takiego wskaźnika prędkości jakie czasem widać nad/onok
dróg które pokazują jak szybko się jedzie.
jak to zrobić i czy się da w warunkach amatorskich?
Ma ktoś jakieś schematy, pomysły, linki, cokolwiek co by rozjaśniło temat?
--
PawełJ
-
2. Data: 2009-08-11 21:08:11
Temat: Re: radar samochodowy - jak to się robi.
Od: "Zibias" <q...@p...onet.pl>
> No właśnie. Jak działają rady mniej więcej wiem.
> Chodzi mi o budowę takiego wskaźnika prędkości jakie czasem widać nad/onok
> dróg które pokazują jak szybko się jedzie.
> jak to zrobić i czy się da w warunkach amatorskich?
> Ma ktoś jakieś schematy, pomysły, linki, cokolwiek co by rozjaśniło temat?
>
> --
Te które stoją na A4 między Gliwicami a Opolem działają
na zasadzie pętli indukcyjnych w jezdni.
Dwie pętle w pewnej odległości, plus banalny
program z przeliczaniem czasu zamknięcia pętli na prędkość.
Jak prędkość przekracza 130 to zapala się znak ostrzegawczy.
W Niemczech widziałem takie z radarem,
Radar był na bramce i mierzył.
To tak ogólnie.
Kiedyś myślałem jak to zrobić, jak by to była droga jednokierunkowa
to można fotokomórką zrobić. Choć w sumie dwukierunkową też,
wystarczy dobry rozumek który wykryje kierunek jazdy. Można też
namalować na jezdni dwie linie w ustalonej odległości i filmować kamerą,
wtedy można poklatkowo odczytać szybkość jazdy.
-
3. Data: 2009-08-11 21:12:26
Temat: Re: radar samochodowy - jak to się robi.
Od: Adam Dybkowski <a...@4...pl>
pawelj pisze:
> No właśnie. Jak działają rady mniej więcej wiem.
> Chodzi mi o budowę takiego wskaźnika prędkości jakie czasem widać
> nad/onok dróg które pokazują jak szybko się jedzie.
> jak to zrobić i czy się da w warunkach amatorskich?
Obawiam się, że i tak nie będziesz mógł urządzeniem swojej produkcji
legalnie bez specjalnych badań/zezwoleń wysyłać wiązki o tej
częstotliwości. Więc może kupić jednak gotowca:
http://www.zurad.com.pl/tnukepl/modules.php?name=Uwr
p3
--
Adam Dybkowski
http://dybkowski.net/
Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.
-
4. Data: 2009-08-11 21:14:07
Temat: Re: radar samochodowy - jak to się robi.
Od: Adam Dybkowski <a...@4...pl>
pawelj pisze:
> No właśnie. Jak działają rady mniej więcej wiem.
BTW: To śmiga na "drobnych" 24GHz. Gdzie kupisz takie elementy?
http://www.zurad.com.pl/tnukepl/modules.php?name=Rap
id
--
Adam Dybkowski
http://dybkowski.net/
Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.
-
5. Data: 2009-08-11 21:15:23
Temat: Re: radar samochodowy - jak to się robi.
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Tue, 11 Aug 2009 22:21:21 +0200, pawelj wrote:
>No właśnie. Jak działają rady mniej więcej wiem.
>Chodzi mi o budowę takiego wskaźnika prędkości jakie czasem widać nad/onok
>dróg które pokazują jak szybko się jedzie.
>jak to zrobić i czy się da w warunkach amatorskich?
Jesli twoje warunki amatorskie pozwalaja na prace w 10GHz to
oczywiscie sprawa jest trywialna, potrzeba tylko frezarki i paru
innych podstawowych narzedzi elektronika :-)
W koncu potrafili to zrobic 50 lat temu.
A tak swoja droga to tak licze i wychodzi mi ze powinno zadzialac
takze na ~2GHz, czyli jeszcze wzglednie normalnej, ech ten postep :-)
A osobna sprawa - daje sie to zrobic za pomoca kamery, mierzac
predkosc przemieszczenia obrazu. Niezbyt dokladnie, ale daje.
No i jest jeszcze pare innych metod pomiaru predkosci.
J.
-
6. Data: 2009-08-11 21:21:09
Temat: Re: radar samochodowy - jak to się robi.
Od: Adam Dybkowski <a...@4...pl>
J.F. pisze:
> A tak swoja droga to tak licze i wychodzi mi ze powinno zadzialac
> takze na ~2GHz, czyli jeszcze wzglednie normalnej, ech ten postep :-)
Heh, może kiedyś wyjdzie patch do zwykłych komórek UMTS (2,1GHz)
przetwarzających je w radary. Tylko dolepić lepszą "antenkę" i falowód...
--
Adam Dybkowski
http://dybkowski.net/
Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.
-
7. Data: 2009-08-11 21:51:12
Temat: Re: radar samochodowy - jak to się robi.
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"pawelj" <p...@p...onet.pl> wrote in message
news:h5sk03$7q8$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> No właśnie. Jak działają rady mniej więcej wiem.
> Chodzi mi o budowę takiego wskaźnika prędkości jakie czasem widać nad/onok
> dróg które pokazują jak szybko się jedzie.
> jak to zrobić i czy się da w warunkach amatorskich?
> Ma ktoś jakieś schematy, pomysły, linki, cokolwiek co by rozjaśniło temat?
Nie wiem jak zrobić, ale jeśli bardziej interesuje Cię efekt końcowy,
a więc działający wskaźnik prędkości a nie sam proces robienia go
to łatwo go kupisz i to za nieduże pieniądze:
$60 http://www.hobbytron.net/r-sg7.html?AID=9325070&PID=
1254754
$140 http://www.astroproducts.net/Velocity1.htm
Więcej znajdziesz w googlach:
http://www.google.com/search?hl=en&q=how+to+build+ra
dar+speed+gun&aq=f&oq=&aqi=
-
8. Data: 2009-08-11 22:06:47
Temat: Re: radar samochodowy - jak to się robi.
Od: "pawelj" <p...@p...onet.pl>
> Te które stoją na A4 między Gliwicami a Opolem działają
> na zasadzie pętli indukcyjnych w jezdni.
To odpada. Nie da rady wykonać :(
>
> W Niemczech widziałem takie z radarem,
> Radar był na bramce i mierzył.
>
> To tak ogólnie.
>
> Kiedyś myślałem jak to zrobić, jak by to była droga jednokierunkowa
> to można fotokomórką zrobić.
I to jest chyba strzał w 10 dla moich potrzeb.
A potrzeba jest taka, że mi waryjoty jeżdżą po drodze przed domem.
Droga póki co bez nawierzchni asfaltowej a i tak potafią się "bujnąć" nieźle
ponad 60 przy ograniczeniu do 30.
Więc jakby takie komórki ustawił plus wskaźnik u mnie za płotem to może by
dało do myślenia co niektórym.
A że droga jest wąska to dwa pojazdy naraz nie przejdą :)
--
Pawełj
-
9. Data: 2009-08-11 23:07:23
Temat: Re: radar samochodowy - jak to się robi.
Od: Padre <P...@n...net>
> Więc jakby takie komórki ustawił plus wskaźnik u mnie za płotem to może
> by dało do myślenia co niektórym.
Oj naiwny, naiwny...
-
10. Data: 2009-08-11 23:09:53
Temat: Re: radar samochodowy - jak to się robi.
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Padre napisał:
>> Więc jakby takie komórki ustawił plus wskaźnik u mnie za płotem
>> to może by dało do myślenia co niektórym.
>
> Oj naiwny, naiwny...
Pomyślą sobie: o kuźwa, ale fajny wyświetlacz diodowy, może by tak...
--
Jarek