Jakub Kamecki pisze:

> Mam też wątpliwość co do "pokrowca" jak go nazwał sprzedawca. W pudełku
> znalazłem worek (bez żadnego ściągacza) z takiego dziwnego
> półprzezroczystego, jasnego materiału. Coś co sprawia wrażenie części
> opakowania a czegoś w czym można trwale kask przechowywać. W związku z
> tym zastanawiam się czy to jest fabryczny pokrowiec czy może powinienem
> upomnieć się jeszcze o coś bardziej konkretnego.
>
3 kaski probiker i jeden uvex kupowane w louisie miały pokrowce z
takiego materiału.
Tyle tylko że ze ściągaczem