Użytkownik "bartekltg" napisał w
news:ltlreq$i1v$1@node1.news.atman.pl...
:
: 720 to właśnie DD. 1.44 to HD.
:

Wasza mieć racyję... ;)
Flopów już dawno nie miałem w ręku, choć dwie skrzynki zapisanych jeszcze
czekają na bolesną decyzję "wyrzucić". Oczywiście że 1,44 to HD, ale jakoś
mi to bardziej do "twardziela" się przykleiło, więc poplątałem. Natomiast
dla tych, co jeszcze są zmuszeni do żonglowania formatami gęstości,
podpowiem, że niezwykle pomocny program, do formatowania na nietypowe
pojemności / standardy - nazywał się (jeśli czegoś nie pokręciłem) albo
"smartdrv", albo SmartDrive czy też "Smart drive". A może "Smart Disck"?
Przy czym jeden z wymienionych jest zapewne do czegoś całkiem innego,
mianowicie przyspieszania odczytu z HDD, za pomocą "inteligentnego
wyprzedzania żądania dostępu" - ale już nie pomnę, który jest który.
Wszystkie one są z epoki DOSa łupanego, no ale zazwyczaj da się je odpalić.

do góry

Dnia 2014-08-28 18:44, Użytkownik Irokez napisał:

>>>> dzis testowalem emulator FDD 720kb (pendrive do fdd) w maszynie
>>>> przemyslowej. dziala pieknie. juz zamowilem kolejne 2 urzadzenia, bo
>>>> sa 3 maszyny (robofil).
>>>>
>>> A co ciekawego testowałeś?
>>> ABB sprzedało "swoją" stację do robota S4C. Upierdliwe to pod względem
>>> takim, że wymaga specjalnego potraktowania pendrive dedykowanym
>>> programem, który dzieli niby na dyskietki. Tyle że nie widać tego na
>>> pendrive i tylko ten soft to widzi. Poza tym działało to tak sobie z
>>> pendrive - raz się program zrzucał, raz nie i wywalało błąd,
>>> częstotliwość zależała od marki pendrive. Na panelu wyświetlacz
>>> 2-cyfrowy i guziki do wybierania góra-dół numeru "dyskietki".
>>>
>> Skoro to emulator stacji i dodatkowo na penie czy jakiejś karcie
>> pamięci trzyma obrazy wielu dyskietek to musi mieć jakieś własne
>> oprogramowanie które automatycznie uruchomi się na maszynie
>> do której jest podpięty i będzie tymi obrazami zarządzać.
>> Ostatnio popularny jest emulator Gotek (EMUF) (na pendrajwy),
>> przedtem był HxC SD Floppy Emulator. Do tego własne emulatory
>> mają chyba wszystkie popularne komputery 8 bitowe, miałem w łapkach
>> i testowałem do C64 a oglądałem do małego Atari.
>>
>
> Chodzi o to, żeby nie stosować jakichś extra programów.

Dlaczego ?

> Może by wystarczyło porobić katalogi na penie np FDD01, FDD02 itd.
>
Jak to podepniesz do peceta to może i by wystarczyło.
Jak podepniesz do Amigi, AtariST czy jakiejś klawiatury czy
innego urządzenia to nie wystarczy. Emulator musi wiedzieć
jaki obraz dyskietki ma podstawiać współpracującemu sprzętowi
i może nie mieć opcji na wybór podkatalogów.
A zawartość katalogu nie zawsze odda dokładnie zawartość
dyskietki.


Pozdrawiam

do góry

"animka" <a...@t...wp.pl> wrote in message
news:ltj2r7$jb2$1@node1.news.atman.pl...
> W dniu 2014-08-26 22:44, Poldek pisze:
>> platformowe głupki wrote:
>>
>>> Ktoś tu wie czemu nigdzie nie można kupić dyskietek Verbatim 3,5"?
>>
>> Nie wiem, ale zgaduję, że zapotrzebowanie było bliskie 0 i nie opłacało
>> się sprowadzać i magazynować. Do czego dziś jest potrzebna dyskietka 3,5
>> cala? Miała pojemność chyba ok. 1,44 MB...
>> Jednak jestem pewien, że sporo dyskietek można otrzymać za darmo, jeżeli
>> się trochę poszuka tu i tam.
> Mogę Ci dać. Nawet z 50 w ładnym pudełku z kluczukiem. Sformatowane
> wszystkie.
> Jak oddam dyskietki to już nie będzie mi potrzebna nawet stacja dyskietek
> na USB (mało używana, prawie nowa).

Chętnie przyjmę je od Ciebie. Napisz proszę do mnie list w tej sprawie.
Dziękuję.

do góry

"Marek" <t...@f...kuku.pl> wrote in message
news:ltkdcd$ttc$1@node1.news.atman.pl...
> Chociażby lepsze (choć już trochę stare) oscyloskopy posiadają stację
> dyskietek
> do zapisu oscylogramów (przebiegów wykreślonych na ekranie oscyloskopu)
> i jest to jedyna możliwość eksportu oscylogramów.

Dużo maszyn przemysłowych (CNC) sprzed ery pendrivów USB
też używa tego typu nośnika do przechowywania programów...

do góry

Dnia Thu, 28 Aug 2014 20:26:19 +0200, (c)RaSz <N...@p...onet.pl>
napisał:
> Użytkownik "bartekltg" napisał w
> news:ltlreq$i1v$1@node1.news.atman.pl...
>:
>: 720 to właśnie DD. 1.44 to HD.
>:
>
> Wasza mieć racyję... ;)
> Flopów już dawno nie miałem w ręku, choć dwie skrzynki zapisanych jeszcze
> czekają na bolesną decyzję "wyrzucić". Oczywiście że 1,44 to HD, ale jakoś
> mi to bardziej do "twardziela" się przykleiło, więc poplątałem. Natomiast
> dla tych, co jeszcze są zmuszeni do żonglowania formatami gęstości,
> podpowiem, że niezwykle pomocny program, do formatowania na nietypowe
> pojemności / standardy - nazywał się (jeśli czegoś nie pokręciłem) albo
> "smartdrv", albo SmartDrive czy też "Smart drive". A może "Smart Disck"?
> Przy czym jeden z wymienionych jest zapewne do czegoś całkiem innego,
> mianowicie przyspieszania odczytu z HDD, za pomocą "inteligentnego
> wyprzedzania żądania dostępu" - ale już nie pomnę, który jest który.
> Wszystkie one są z epoki DOSa łupanego, no ale zazwyczaj da się je odpalić.
>
Ja pamietam 3 programy - fdformat, 2m i 800.com.
Smartdrv to byl cache od msdosa i nie ma z tym zadnego zwiazku
Pecet mial kiepski kontroler dyskietek i on byl w stanie czytac
tylko dyski z pceta, albo specjalnie zrobione z atari st czy amigi,
w kazdym razie zwyklych amigowych nie lykal.
W tamtych czasach (mialem 286 od 1990 roku)
dyskietki 1.2 5.25 czesto formatowalo sie na 1.44 a
3.5" 1.44 na 1.72, chociaz zdaje sie dalo sie podejsc pod 2mb.
Bardziej pojemne dyskietki nigdy nie byly popularne.
800.com sluzyl do formatowania dyskietek 5.25" 360kb
na 800kb, to bylo w tamtych czasach bardzo oplacalne i np.
na gieldach wiekszosc gier byla na takich dyskietkach.
Stare dyskietki tez mialy przyzwoita trwalosc, nawet 2 lata
temu udalo mi sie odczytac sporo dyskietek z poczatku lat 90tych,
jakosc dyskietek potem zaczela jednak spadac na leb na szyje.


--
pozdrawia
yorgus

do góry

Użytkownik "marfi" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:53fe1e9b$0$3041$6...@n...neostrada
.pl...
...
>> Chyba fizycznie była takie same i wysatrczy sformatować jako 720.
> Niestety nie w tych maszynach o których myślę...
...

Próbowałeś zakleić tę drugą dziurę na dyskietce? Chodzi nie o tą informującą
o blokadzie zapisu.
Z tego co pamiętam dyskietki DD (720 kB w przypadku PC-ta) nie miały tej
drugiej dziury, a dyskietki HD (1,44 MB) miały. Aby stacja HD rozpoznała
dyskietkę HD jako DD trzeba było tę dziurę zakleić.


Pozdrawiam,
Marcin G.

do góry