-
1. Data: 2012-05-31 19:23:47
Temat: przedwzmacniacz mikrofonowy- prosba o porade
Od: "andrzej:]" <d...@g...com>
Witam
Chcialbym zbudowac przedwzmacniacz do mikrofonu dynamicznego. Bardzo
fajny bo z bramka szumow i kompresorem moglbym zbudowac w oparciu o SSM
2167 tylko ze brakuje mi zaplecza sprzetowego do wykonania bo zapakowany
jest w obudowe MSOP (bardzo malutki jeden juz popsulem). Kolejna
ograniczajaca sprawa to napiecie zasilania ktore musi byc rzędu 3V.
Moglbym Was prosic o podpowiedz czy znacie jakies alternatywy dla tego
ukladu?
Z gory dzieki i pozdrawiam Andrzej:]
--
andrzej:]
-
2. Data: 2012-05-31 21:34:54
Temat: Re: przedwzmacniacz mikrofonowy- prosba o porade
Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl>
Powitanko,
> tylko ze brakuje mi zaplecza sprzetowego do wykonania bo zapakowany
> jest w obudowe MSOP (bardzo malutki jeden juz popsulem).
A co to za problem takie cos przylutowac? QFN trudniej, a sie da,
prawdziwi twardziele to BGA opalarka lutuja;-)
Cienki grot, jak trzeba, to duzo kalafonii i bangla.
Jesli zepsules, to albo przegrzales, albo cyna zwarla nozki. W tym 2
przypadku odessij nadmiar plecionka.
> Kolejna
> ograniczajaca sprawa to napiecie zasilania ktore musi byc rzędu 3V.
W czym problem? Sa stabilizatory, sa przetwornice.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> (moje imie.[kropka]nazwisko, ten_smieszny_znaczek)gmail.com
-
3. Data: 2012-06-01 06:40:09
Temat: Re: przedwzmacniacz mikrofonowy- prosba o porade
Od: "andrzej:]" <d...@g...com>
W dniu 2012-05-31 21:34, Pawel "O'Pajak" pisze:
> Powitanko,
>
>> tylko ze brakuje mi zaplecza sprzetowego do wykonania bo zapakowany
>> jest w obudowe MSOP (bardzo malutki jeden juz popsulem).
>
> A co to za problem takie cos przylutowac? QFN trudniej, a sie da,
> prawdziwi twardziele to BGA opalarka lutuja;-)
> Cienki grot, jak trzeba, to duzo kalafonii i bangla.
> Jesli zepsules, to albo przegrzales, albo cyna zwarla nozki. W tym 2
> przypadku odessij nadmiar plecionka.
>
no tak moj romans z elektronika nawiazalem po raz kolejny po ponad 10
latach przerwy wiec nie jestem na bierzaco i reka tez nie ta ;) jedna
strona poszla pieknie druga ze wzgledu na jak mi sie wydaje gowniany
laminat zakonczyla tak ze odlazla sciezka pod ssm i polaczyla nozki.
>> Kolejna
>> ograniczajaca sprawa to napiecie zasilania ktore musi byc rzędu 3V.
>
> W czym problem? Sa stabilizatory, sa przetwornice.
>
problem w tym ze obnizyc napiecie to zaden problem ale moje urzadzenie w
ktorym ma wspolpracowac daje max 3.2V a uklad ma sie zmiescic w bardzo
malej obudowie stad wogole pomysl na ssm 2167 bo pracuje od 2.5V
> Pozdroofka,
> Pawel Chorzempa
skoro tak zachecasz to jeszcze poexperymentuje ;)
pewnie wynalazkiem na cieple powietrze poszlo by lepiej ale moze sie uda.
pozdrawiam
PS ale jakby ktos o czyms wiedzial w temacie glownym to bardz bym prosil :)
--
andrzej:]
-
4. Data: 2012-06-01 15:11:59
Temat: Re: przedwzmacniacz mikrofonowy- prosba o porade
Od: "Pawel \"O'Pajak\"" <o...@g...pl>
Powitanko,
> pewnie wynalazkiem na cieple powietrze poszlo by lepiej ale moze sie uda.
Co do hot aira mam mieszane uczucia, do rozlutowania, oczyszczenia OK,
ale do lutowania trzeba troche wprawy i paste. Normalna cyne lubi
wdmuchac pod uklad i zewrzec nogi od tylu. Dasz rade normalna lutownica
z ostrym grotem, pierwsza nozke przylutuj i bardzo dokladnie ustaw uklad
na sciezkach, potem kolejne nogi.
> PS ale jakby ktos o czyms wiedzial w temacie glownym to bardz bym prosil :)
Sadzac po zasilaniu, to pewnie chcesz to popedzic z
baterii/akumulatorkow. Uklad pracuje od 2.5 do 5.5, wiec nie wiem w czym
problem, powinien banglac bezposrednio. Co najwyzej filtry jakies na
zasilaniu, jesli cos w poblizu bruzdzi zakloceniami.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> (moje imie.[kropka]nazwisko, ten_smieszny_znaczek)gmail.com
-
5. Data: 2012-06-01 15:30:52
Temat: Re: przedwzmacniacz mikrofonowy- prosba o porade
Od: Michoo <m...@v...pl>
On 01.06.2012 15:11, Pawel "O'Pajak" wrote:
>
> Powitanko,
>
>> pewnie wynalazkiem na cieple powietrze poszlo by lepiej ale moze sie uda.
>
> Co do hot aira mam mieszane uczucia, do rozlutowania, oczyszczenia OK,
> ale do lutowania trzeba troche wprawy i paste. Normalna cyne
Nie wiem co to dla Ciebie "normalna cyna" - ja cynuję szybko pady za
pomocą kolby a potem używam hotair.
> lubi
> wdmuchac pod uklad i zewrzec nogi od tylu.
Imo częsty błąd początkującego (sam też tak miałem) - za duży przepływ.
Jak hotair do lutowania ustawiasz na 1.5..2 (max 3) l/min to nagle
ograniczasz grzanie całej okolicy, poparzenia i problemy ze
zdmuchiwaniem drobnych części czy cyny.
> Dasz rade normalna lutownica
> z ostrym grotem, pierwsza nozke przylutuj i bardzo dokladnie ustaw uklad
> na sciezkach, potem kolejne nogi.
Często tak jest wygodniej jakiegoś TQFP wlutować. (Inna sprawa, że wolę
QFN z powodu bajecznej prostoty lutowania hotairem a żeby zrobić zwarcia
między padami to trzeba się strasznie postarać.)
--
Pozdrawiam
Michoo
-
6. Data: 2012-06-01 20:03:35
Temat: Re: przedwzmacniacz mikrofonowy- prosba o porade
Od: "andrzej:]" <d...@g...com>
W dniu 2012-06-01 15:11, Pawel "O'Pajak" pisze:
>
> Powitanko,
>
>> pewnie wynalazkiem na cieple powietrze poszlo by lepiej ale moze sie uda.
>
> Co do hot aira mam mieszane uczucia, do rozlutowania, oczyszczenia OK,
> ale do lutowania trzeba troche wprawy i paste. Normalna cyne lubi
> wdmuchac pod uklad i zewrzec nogi od tylu. Dasz rade normalna lutownica
> z ostrym grotem, pierwsza nozke przylutuj i bardzo dokladnie ustaw uklad
> na sciezkach, potem kolejne nogi.
>
>> PS ale jakby ktos o czyms wiedzial w temacie glownym to bardz bym
>> prosil :)
>
> Sadzac po zasilaniu, to pewnie chcesz to popedzic z
> baterii/akumulatorkow. Uklad pracuje od 2.5 do 5.5, wiec nie wiem w czym
> problem, powinien banglac bezposrednio. Co najwyzej filtry jakies na
> zasilaniu, jesli cos w poblizu bruzdzi zakloceniami.
>
Tak jak piszesz układ ma pracować z radionadajnikiem ręcznym w sporych
zakłóceniach ale mniejsze o to i żadnego problemu z zasilaniem nie ma
dla tej kości(ssm 2167). Poprzednik który zmontowałem na ssm 2165
potrzebuje już zewnętrznego zasilania co jest uciążliwie i upierdliwe bo
radyjko nie daje na gnieździe więcej niż 3.2V a układ nie pracuje poprawnie.
Wnioskuje ze nie ma dobrej alternatywy dla mojego ssm 2167 :D
pozdrawiam Andrzej
> Pozdroofka,
> Pawel Chorzempa
--
andrzej:]