witam

komputer:
ASUSTeK COMPUTER INC.PRIME A320M-K Rev X.0x
AMD Ryzen 7 2700 Eight-Core Processor
Radeon RX 470/480/570/570X/580/580X/590]

ma problem z portami usb. na wyszstkich portach jest zasilanie i po
podłączeniu do nich klawiatury i myszy - wszystko jest ok. ale
podłącznie telefonu do USB skutkuje już tylko "wolne ładowanie" a
telefon NIE jest widoczny w systemie. nie mówię tu o "usługach"
związanych z telefonem, tylko o tym że np lsusb w linuksie "nie widzi"
urządzenia. sporadycznie udaje się nawiązać komunikacje i to raczej...
ze starymi telefonami. właśnie "gadałem" przez adb ze stareńką motorolą
(android4) a z galaxy10 już nie. nie jest to wina kabla, bo te same
kalbe z innym kompem działają.
podobnie jest z pendrivami. raz działają raz nie, przy czym większość nie.
jak diagnozować porty usb? czego szukać w "biosie", (jak to się nazywa,
taki odpowiednik biosu, graficzny klikany myszką).
Być moze istnieje karta pcie -> usb, ale jak coś wcisnę w jedyny pcie,
to zasłonię wentylator karty graficznej
Macie jakies pomysły?

ToMasz

do góry

On 02/06/2022 08:09, ToMasz wrote:
> związanych z telefonem, tylko o tym że np lsusb w linuksie "nie widzi"
> urządzenia. sporadycznie udaje się nawiązać komunikacje i to raczej...
> ze starymi telefonami. właśnie "gadałem" przez adb ze stareńką motorolą
> (android4) a z galaxy10 już nie. nie jest to wina kabla, bo te same
> kalbe z innym kompem działają.

To dalej wina kabla. Zmień na porządniejszy. Zdecydowana większość kabli
do "ładowania" nie nadaje się do transmisji danych. Kup firmowy (np.
Baseus) i krótki, możliwe bez super przenoszonych mocy (takie, bywa, że
nie mają w ogle transmisj danych(!)). Wywaliłem do śmieci niezliczoną
ilośc kabli i stwierdzam, że były one zazwyczaj "marginalne" tzn
działały ledwo co, zazwyczaj nie działały wcale, poza ładowaniem. W tym
"firmowe" dołaczane do telefonów były najzwyczajniej żałosne. Mam teraz
kilka zaufanych i nie mam problemów z komunikacją, a wczesniej to była
tragedia.

Mały hint: 99% kabli USB-C->USB-A jest tylko USB2.0 a nie 3.x. Jak już
kupujesz, to poszukaj takiego 5gbps (a nie 480mbps). One są jeszcze
"niezoptymalizowane" przez chińskich producentów i działają znacnie
lepiej niż USB2.0 nawet jesli wetkniejsz je w dziurkę USB2.0.

do góry

On 02.06.2022 09:40, heby wrote:
> To dalej wina kabla. Zmień na porządniejszy. Zdecydowana większość kabli
> do "ładowania" nie nadaje się do transmisji danych. Kup firmowy (np.
> Baseus) i krótki, możliwe bez super przenoszonych mocy (takie, bywa, że
> nie mają w ogle transmisj danych(!)). Wywaliłem do śmieci niezliczoną
> ilośc kabli i stwierdzam, że były one zazwyczaj "marginalne" tzn
> działały ledwo co, zazwyczaj nie działały wcale, poza ładowaniem. W tym
> "firmowe" dołaczane do telefonów były najzwyczajniej żałosne. Mam teraz
> kilka zaufanych i nie mam problemów z komunikacją, a wczesniej to była
> tragedia.
>
> Mały hint: 99% kabli USB-C->USB-A jest tylko USB2.0 a nie 3.x. Jak już
> kupujesz, to poszukaj takiego 5gbps (a nie 480mbps). One są jeszcze
> "niezoptymalizowane" przez chińskich producentów i działają znacnie
> lepiej niż USB2.0 nawet jesli wetkniejsz je w dziurkę USB2.0.

btw jest jakiś tester do kabli USB, który pokaże, że kabel jest z pełną
funkcjonalnością i przy okazji jakie prądy ładowania potrafi udźwignąć?

--
pzdr
Roman

do góry

Wcale nie przypadkiem, dnia Thu, 2 Jun 2022 15:33:39 +0200
doszła do mnie wiadomość <6298bc33$0$558$65785112@news.neostrada.pl>
od Roman Tyczka <r...@h...you.spammer> :
>On 02.06.2022 09:40, heby wrote:
>> To dalej wina kabla. Zmień na porządniejszy. Zdecydowana większość kabli
>> do "ładowania" nie nadaje się do transmisji danych. Kup firmowy (np.
>> Baseus) i krótki, możliwe bez super przenoszonych mocy (takie, bywa, że
>> nie mają w ogle transmisj danych(!)). Wywaliłem do śmieci niezliczoną
>> ilośc kabli i stwierdzam, że były one zazwyczaj "marginalne" tzn
>> działały ledwo co, zazwyczaj nie działały wcale, poza ładowaniem. W tym
>> "firmowe" dołaczane do telefonów były najzwyczajniej żałosne. Mam teraz
>> kilka zaufanych i nie mam problemów z komunikacją, a wczesniej to była
>> tragedia.
>>
>> Mały hint: 99% kabli USB-C->USB-A jest tylko USB2.0 a nie 3.x. Jak już
>> kupujesz, to poszukaj takiego 5gbps (a nie 480mbps). One są jeszcze
>> "niezoptymalizowane" przez chińskich producentów i działają znacnie
>> lepiej niż USB2.0 nawet jesli wetkniejsz je w dziurkę USB2.0.
>
>btw jest jakiś tester do kabli USB, który pokaże, że kabel jest z pełną
>funkcjonalnością i przy okazji jakie prądy ładowania potrafi udźwignąć?

Zasilaczn laboratoryjny plus miernik uniwersalny, dodatkowo regulowane
obciążenie rezystancyjne, dla dociekliwych kamera na podczerwień, dla
ostrożnych gaśnica.
Szwambuł Trantiputl.
--
Pójdziesz Pleśniowy
Legniesz Ciekliwy
Nakarmisz osty
Najesz pokrzywy
Stanisław Grochowiak.

do góry

W dniu 02.06.2022 o 08:09, ToMasz pisze:
[...]
> ma problem z portami usb. na wyszstkich portach jest zasilanie i po
> podłączeniu do nich klawiatury i myszy - wszystko jest ok. ale
> podłącznie telefonu do USB skutkuje już tylko "wolne ładowanie" a
> telefon NIE jest widoczny w systemie. nie mówię tu o "usługach"
[...]> podobnie jest z pendrivami. raz działają raz nie, przy czym
większość nie.
> jak diagnozować porty usb? czego szukać w "biosie", (jak to się nazywa,
[...]

Są takie chińskie testery wpinane z jednej strony do portu USB, a z
drugiej mają gniazdo do podpięcia urządzenia (wraz ze zwykle używanym
kablem). Wyświetlają na zmianę napięcie i prąd. Koszt od kilku do
kilkunastu zł. Hi-Tech to to nie jest, ale pozwala ocenić czy po
podłączeniu urządzenia napięcie nie ,,siada" (to problem z płytą główną
lub zasilaczem), albo czy prąd ładowania nie jest za mały (zwykle słaby
kabel).

do góry

On 02/06/2022 15:33, Roman Tyczka wrote:
> btw jest jakiś tester do kabli USB, który pokaże, że kabel jest z pełną
> funkcjonalnością i przy okazji jakie prądy ładowania potrafi udźwignąć?

https://www.aliexpress.com/af/usb-power-meter.html
https://www.aliexpress.com/af/usb-load.html

Tymi prostymi urządzeniami jesteś w stanie stwierdzić, jaki masz spadek
napięcia. Bywają kable mające 2V spadku na 1m/1A. Firmowe.

Niektóre testery, droższe, mają funkcje pokazujace jakie sa napiecia na
pinach sterujących i co jest wynegocjowane - ale akurat to niewiele mówi
o komunikacji, poza tym, że jest.

do góry

On 2022-06-02, ToMasz <t...@p...fm.com.pl> wrote:
> witam
>
> komputer:
> ASUSTeK COMPUTER INC.PRIME A320M-K Rev X.0x
> AMD Ryzen 7 2700 Eight-Core Processor
> Radeon RX 470/480/570/570X/580/580X/590]
>
> ma problem z portami usb. na wyszstkich portach jest zasilanie i po
> podłączeniu do nich klawiatury i myszy - wszystko jest ok. ale
> podłącznie telefonu do USB skutkuje już tylko "wolne ładowanie" a
> telefon NIE jest widoczny w systemie. nie mówię tu o "usługach"
> związanych z telefonem, tylko o tym że np lsusb w linuksie "nie widzi"
> urządzenia. sporadycznie udaje się nawiązać komunikacje i to raczej...
> ze starymi telefonami. właśnie "gadałem" przez adb ze stareńką motorolą
> (android4) a z galaxy10 już nie. nie jest to wina kabla, bo te same
> kalbe z innym kompem działają.
> podobnie jest z pendrivami. raz działają raz nie, przy czym większość nie.
> jak diagnozować porty usb? czego szukać w "biosie", (jak to się nazywa,
> taki odpowiednik biosu, graficzny klikany myszką).
> Być moze istnieje karta pcie -> usb, ale jak coś wcisnę w jedyny pcie,
> to zasłonię wentylator karty graficznej
> Macie jakies pomysły?

Też obstawiam zasilanie. A jak z mechnicznymi dyskami po USB? Mógłbyś
spradzić przy zasilaniu zewnętrznym i wyłącznie z gniazda.

--
Marcin

do góry

On 02.06.2022 18:37, heby wrote:
> On 02/06/2022 15:33, Roman Tyczka wrote:
>> btw jest jakiś tester do kabli USB, który pokaże, że kabel jest z
>> pełną funkcjonalnością i przy okazji jakie prądy ładowania potrafi
>> udźwignąć?
>
> https://www.aliexpress.com/af/usb-power-meter.html
> https://www.aliexpress.com/af/usb-load.html
>
> Tymi prostymi urządzeniami jesteś w stanie stwierdzić, jaki masz spadek
> napięcia. Bywają kable mające 2V spadku na 1m/1A. Firmowe.
>
> Niektóre testery, droższe, mają funkcje pokazujace jakie sa napiecia na
> pinach sterujących i co jest wynegocjowane - ale akurat to niewiele mówi
> o komunikacji, poza tym, że jest.

A możesz dać bardziej konkretny link? Bo te dwa pokazują ścianę
wszystkiego z dominacją latarek.
Tylko sprecyzuję, że nie chodzi mi o taki wpinany w port gadżet
przelotowy co pokazuje napięcie i prąd przepływający. Chodzi mi o
urządzenie podobne do testera kabli sieciowych, z zasilaniem własnym, do
którego wepnę kabel oboma wtyczkami i on przepuści prąd oraz sprawdzi
liczbę użytych linii w kablu i wszystko zaraportuje choćby diodami.
Jest takie coś?

--
pzdr
Roman

do góry

On 03/06/2022 09:57, Roman Tyczka wrote:
> Tylko sprecyzuję, że nie chodzi mi o taki wpinany w port gadżet
> przelotowy co pokazuje napięcie i prąd przepływający. Chodzi mi o
> urządzenie podobne do testera kabli sieciowych, z zasilaniem własnym, do
> którego wepnę kabel oboma wtyczkami i on przepuści prąd oraz sprawdzi
> liczbę użytych linii w kablu i wszystko zaraportuje choćby diodami.
> Jest takie coś?

Nie znam. Najbliżej sa troche lepsze testery prądu/napięcia, które
pokazują wynegocjowany protokół ładowania (i napięcia na kablach
sterujących). To czego szukasz, nie widziałem. Do problemu w oryginalnym
poście nada się częściowo. Ogólnie w kablach USB jest bida - praktycznie
wszysto jest miernej jakości i pozostaje wydłubać kable 5gbps licząc na
to, że sa lepsze od zoptymalizowanych 480Mbps.

do góry

On 03.06.2022 17:30, heby wrote:
>> Tylko sprecyzuję, że nie chodzi mi o taki wpinany w port gadżet
>> przelotowy co pokazuje napięcie i prąd przepływający. Chodzi mi o
>> urządzenie podobne do testera kabli sieciowych, z zasilaniem własnym,
>> do którego wepnę kabel oboma wtyczkami i on przepuści prąd oraz
>> sprawdzi liczbę użytych linii w kablu i wszystko zaraportuje choćby
>> diodami.
>> Jest takie coś?
>
> Nie znam. Najbliżej sa troche lepsze testery prądu/napięcia, które
> pokazują wynegocjowany protokół ładowania (i napięcia na kablach
> sterujących). To czego szukasz, nie widziałem. Do problemu w oryginalnym
> poście nada się częściowo. Ogólnie w kablach USB jest bida - praktycznie
> wszysto jest miernej jakości i pozostaje wydłubać kable 5gbps licząc na
> to, że sa lepsze od zoptymalizowanych 480Mbps.

Ok, dzięki, jeśli ktoś by o tym wiedział to właśnie Ty, dlatego spytałem
przy okazji wątku o USB. Szkoda, to byłby fajny sprzęt. Jak kiedyś
trafisz napisz na grupie.

--
pzdr
Roman

do góry