>> To nie jest zadna reka rynku tylko burdel na kolach.
>>
>> W _prywatnej_ firmie przyszedlby wlasciciej i kopami pogonil.
>> Widziales, zeby kiedys zrobili tak za przeproszeniem "akcjonariusze"?
>
> Qba, ale to jest utopia, jak socjalizm. Nie proponuj światu powrotu do
> rzemiosła z początku uw.

Dlaczego? Wtedy wlasciciel firmowa swoja prace nazwiskiem i bylo dobrze.
A jak bylo zle to bylo wiadomo kogo gonic ;)

> Nie ma człowieka na ziemi, który byłby w stanie zapanować nad takimi
> gigantami, jakie teraz padają.

A kto to proponowal? Nich padaja w cholere. Im szybciej tym lepiej.

> Akcjonariusze muszą wynająć kogoś do
> pracy, żeby pilnował ich interesów. A że prezesi dymają tych
> akcjonariuszy to już w zasadzie sprawa karna.

Jasne, bajki dzieciom ;) Dopoki prezes nie bedzie decydowal o swoim
majatku dopoty bedzie dzialal na swoja korzysc a nie firmy. To naturalne.

Sola ziemi sa firmy w ktorych wlasciciel wie co sie w firmie
dzieje i decyduje sam o wszystkim, a nie koncerny jak GM.

Co doskonale widac na przykladzie Fiata...

q