-
71. Data: 2023-08-10 16:23:37
Temat: Re: pozar elektryczny
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 10.08.2023 o 08:09, ąćęłńóśźż pisze:
> Daj spokój, dwie-trzy fotki telefonem (np. położysz na blacie w jakiejś
> szatni lub przez szybę okna) i drukarka 3D.
A jak ktoś ma pamięć fotograficzną to nic nie potrzebuje.
> A później się ludzie dziwią...
Dziwią, że co?
-
72. Data: 2023-08-10 17:01:14
Temat: Re: pozar elektryczny
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 10 Aug 2023 16:22:28 +0200, nadir wrote:
> W dniu 10.08.2023 o 08:07, ąćęłńóśźż pisze:
>> I dorobiłeś kolejny klucz na podstawie samej karty, bez klucza?
>
> Klucz+karta. Chociaż może i są warsztaty, którym wystarczy jedno lub
> nawet żadne z dwóch?
Skoro była hipoteza, ze to po prostu głebokosci wcięc,
to powinna wystarczyc sama karta.
Ale tu chyba chodzi o dodatkowe zabezpieczenie - same autoryzowane
warsztaty, i nie dorobią klucza bez karty "autoryzacyjnej".
Ze niby tylko prawowity własciciel ja ma.
A prawdziwi złodzieje sie pewnie z tego śmieją, bo surowe klucze tez
mają (ukradli ? :-), a w ogole to wejdą na łom.
Ale czasem takie zabezpieczenie może wystarczy ...
J.
-
73. Data: 2023-08-11 08:56:43
Temat: Re: pozar elektryczny
Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>
W dniu 09.08.2023 o 22:30, J.F pisze:
>> nie, demontaż w myśl ustawy to rozebranie auta na części a nie wykręcenie
jednej\kilku
>
> A od ilu czesci sie liczy demontaż ?
a jak musisz rozebrać pół auta żeby coś wymienić, to robisz demontaż?
a jak w dobrej wierze zacząłeś rozbierać aby wypiaskować i zakonserwować budę, ale
okazało
się, że nawet nie ma sensu tego składać?
tradycyjnie - liczy się to, do czego się przyznasz ;)
> Elektryk bez baterii nie pojedzie :-)
a benzyniak bez połowy świec, jednego koła, albo ecu - to akurat żaden argument kiedy
o
działaniu pojazdu przesądza zwykle jeden kabelek
> Chocby - samochod to odpad niebezpieczny. Jest zakaz składowania
> odpadów. I co z taką baterią zrobisz? :-)
bateria to nie samochód, zakazu posiadania - rozsądnych ilości - części samochodowych
jeszcze nie ma
> Musza byc wszystkie istotne czesci, o ile dobrze pamietam.
nie, jak ich nie ma to musisz potencjalnie dopłacić, zezłomujesz nawet gołą
'ćwiartkę',
byle miała numer vin (a jak nie jesteś stałym bywalcem, to najlepiej przywieźć
wszystkie
jego wystąpienia)
przecież złomowane są też pojazdy po pożarach\wypadkach , gdzie została poskręcana i
pocięta przez straż, a reszta zmieniła się w popiół i stopione aluminium
-
74. Data: 2023-08-11 10:06:36
Temat: Re: pozar elektryczny
Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>
W dniu 10.08.2023 o 08:23, ąćęłńóśźż pisze:
> To dlaczego nie umieją wystarczającej liczby Leosiów i podobnych naprodukować?
> Sama ręczna robota i klepanie?
> Czy na etapie projektu polega?
podejrzewam że kombinacja wielu czynników, ale głównie stosunkowo mała skala
produkcji, a
co za tym idzie wysoki jednostkowy koszt przygotowania linii
i to linii daleko odbiegającej od tego co używane jest powszechnie (wagowo,
objętościowo,
trudny dostęp do środka), czyli znowu wysoki koszt
w takich zastosowaniach "ręczna robota" może być bardziej elastyczna i pozwolić na
szybsze
rozpoczęcie produkcji, która jest kończona w momencie kiedy na cywilnym rynku taka
ilość
to byłaby pewnie dopiero pierwsza seria prototypów
do tego wszystkiego dochodzi niejawność, ograniczająca ilość osób które mogą zostać
zaangażowane w kolejne etapy planowania, projektowania, przygotowywania (i to nie
tylko u
producenta, ale i np. dostawców robotów, żeby się nie okazało, że po pierwszym roku
działania zaczynają sabotować np. jakieś spawy, albo dokręcać śruby z połową momentu,
czy
pozwolić na dostęp do swojego programu przez jakąś dziurę), co też nie pomaga w
zorganizowaniu produkcji
-
75. Data: 2023-08-11 10:18:10
Temat: Re: pozar elektryczny
Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>
W dniu 10.08.2023 o 17:01, J.F pisze:
> A prawdziwi złodzieje sie pewnie z tego śmieją,
nawet gdyby nie potrafili zdobyć wzoru klucza przed kradzieżą i nie potrafili
otworzyć
wytrychem, tochińskie łamaki do stacyjki kosztują tyle co sześciopak lepszego piwa
drzwi samochodowe otwiera się raczej przez can, bo fizycznie nacinany klucz to już
raczej
dawno odszedł do lamusa
a w przypadku drzwi domowych, nawet najlepszy zamek nie pomoże, jeśli zaraz obok jest
okno, a w drzwi często wystarczy mocniej kopnąć
> bo surowe klucze tez mają (ukradli ?
chińczyk sprzeda ci co tylko zechcesz, a jednostkowo to zrobisz sobie sam z byle
blachy
-
76. Data: 2023-08-11 12:07:20
Temat: Re: pozar elektryczny
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 11 Aug 2023 10:18:10 +0200, m4rkiz wrote:
> W dniu 10.08.2023 o 17:01, J.F pisze:
>> A prawdziwi złodzieje sie pewnie z tego śmieją,
>
> nawet gdyby nie potrafili zdobyć wzoru klucza przed kradzieżą i nie potrafili
otworzyć
> wytrychem, tochińskie łamaki do stacyjki kosztują tyle co sześciopak lepszego piwa
>
> drzwi samochodowe otwiera się raczej przez can, bo fizycznie nacinany klucz to już
raczej
> dawno odszedł do lamusa
>
> a w przypadku drzwi domowych, nawet najlepszy zamek nie pomoże, jeśli zaraz obok
jest
> okno, a w drzwi często wystarczy mocniej kopnąć
Ale tu nie musi chodzic o samochod ani o dom.
To moze byc np szafka z lekami, z bronią i amunicją, złotem,
czy np klucze do biura.
I niekoniecznie chcesz, zeby pracoownik czy sprzątaczka mogli sobie
klucz dorobic, a potem zaglądać niepostrzeżenie.
Znajoma wspólnota takim kluczami chroni śmietnik :-)
No nie, przesadzam - nie Wspólnota, tylko deweloper/zarzadca takie
zamki zainstalował, i nie tylko śmietnik otwierają, ale tez furtki na
osiedle i klatki Schodowa :-)
I zaden własciciel nie podskoczy :-)
>> bo surowe klucze tez mają (ukradli ?
> chińczyk sprzeda ci co tylko zechcesz,
Kluczy Wilki nie widzę na aliexpress.
>a jednostkowo to zrobisz sobie sam z byle blachy
Wcale nie tak latwo, bo klucze fikusnie powyginane.
Ale akurat te Wilki wyglądają dosc prosto - tylko musiałbym parę
wąskich szczelin naciąc ...
J.