-
1. Data: 2011-09-14 13:29:09
Temat: porysowany dach - jak naprawić
Od: "Smerf" <s...@o...pl>
hej,
przewożąc na dachu samochodu jakies tam przedmioty niehcacy porobily sie
rysy, tzn nieregularne zarzysowania na powierzchni ok 10cm2, niestety lakier
zdarty az do bialego podkladu.
Auto jest w miare nowe - wiec troche mi szkoda, czy jest jakis sposob by w
miare ładnie te zarysowania naprawic?
dzieki za informacje
smerf
-
2. Data: 2011-09-14 13:31:30
Temat: Re: porysowany dach - jak naprawić
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On Wed, 14 Sep 2011 13:29:09 +0200, "Smerf" <s...@o...pl>
wrote:
>przewożąc na dachu samochodu jakies tam przedmioty niehcacy porobily sie
>rysy, tzn nieregularne zarzysowania na powierzchni ok 10cm2, niestety lakier
niezłe masz rysy. Są w stanie przewieźć jakieś tam przedmioty. Moje
rysy tego nie potrafią :-)
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
-
3. Data: 2011-09-14 13:43:24
Temat: Re: porysowany dach - jak naprawić
Od: "bratPit[pr]" <k...@o...pl>
> przewożąc na dachu samochodu jakies tam przedmioty niehcacy porobily sie
> rysy, tzn nieregularne zarzysowania na powierzchni ok 10cm2, niestety
> lakier zdarty az do bialego podkladu.
> Auto jest w miare nowe - wiec troche mi szkoda, czy jest jakis sposob by w
> miare ładnie te zarysowania naprawic?
możliwości jest kilka,
możesz kupić w salonie lakier zaprawkowy z pędzelkiem i spróbować samemu
pokryć te rysy, efekt może być różny,
możesz dać do naprawy do punktu w którym robią "naprawy estetyczne" - tam
powinni ładnie to naprawić bez lakierowania całego dachu,
w końcu możesz dać jakiemuś lakiernikowi, który zapewne polakieruje cały
dach,
brat
-
4. Data: 2011-09-14 13:58:05
Temat: Re: porysowany dach - jak naprawić
Od: kamil <k...@s...com>
On 14/09/2011 12:31, Jarek Andrzejewski wrote:
> On Wed, 14 Sep 2011 13:29:09 +0200, "Smerf"<s...@o...pl>
> wrote:
>
>> przewożąc na dachu samochodu jakies tam przedmioty niehcacy porobily sie
>> rysy, tzn nieregularne zarzysowania na powierzchni ok 10cm2, niestety lakier
>
> niezłe masz rysy. Są w stanie przewieźć jakieś tam przedmioty. Moje
> rysy tego nie potrafią :-)
Rozumiem, że mieliśmy reformę, że są nowe matury, ale zrozumienie tego
prostego tekstu nie powinno przekroczyć możliwości gimnazjalisty.
--
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net
-
5. Data: 2011-09-14 14:01:27
Temat: Re: porysowany dach - jak naprawić
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On Wed, 14 Sep 2011 12:58:05 +0100, kamil <k...@s...com> wrote:
>On 14/09/2011 12:31, Jarek Andrzejewski wrote:
>> On Wed, 14 Sep 2011 13:29:09 +0200, "Smerf"<s...@o...pl>
>> wrote:
>>
>>> przewożąc na dachu samochodu jakies tam przedmioty niehcacy porobily sie
>>> rysy, tzn nieregularne zarzysowania na powierzchni ok 10cm2, niestety lakier
>Rozumiem, że mieliśmy reformę, że są nowe matury, ale zrozumienie tego
>prostego tekstu nie powinno przekroczyć możliwości gimnazjalisty.
Nie wiem, jakie wykształcenie masz Ty i jakie ma "smerf28", ale wiem,
że jego nie pozwoliło mu na zrozumiałe napisanie tego prostego tekstu.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
-
6. Data: 2011-09-14 14:02:26
Temat: Re: porysowany dach - jak naprawić
Od: kamil <k...@s...com>
On 14/09/2011 13:01, Jarek Andrzejewski wrote:
> On Wed, 14 Sep 2011 12:58:05 +0100, kamil<k...@s...com> wrote:
>
>> On 14/09/2011 12:31, Jarek Andrzejewski wrote:
>>> On Wed, 14 Sep 2011 13:29:09 +0200, "Smerf"<s...@o...pl>
>>> wrote:
>>>
>>>> przewożąc na dachu samochodu jakies tam przedmioty niehcacy porobily sie
>>>> rysy, tzn nieregularne zarzysowania na powierzchni ok 10cm2, niestety lakier
>
>> Rozumiem, że mieliśmy reformę, że są nowe matury, ale zrozumienie tego
>> prostego tekstu nie powinno przekroczyć możliwości gimnazjalisty.
>
> Nie wiem, jakie wykształcenie masz Ty i jakie ma "smerf28", ale wiem,
> że jego nie pozwoliło mu na zrozumiałe napisanie tego prostego tekstu.
"przewożąc na dachu samochodu jakies tam przedmioty niehcacy porobily
sie rysy"
Będziesz łaskawy wskazać błąd, czy po prostu pieprzysz żeby pieprzyć jak
co drugi osioł w usenecie?
--
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net
-
7. Data: 2011-09-14 14:08:36
Temat: Re: porysowany dach - jak naprawić
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On Wed, 14 Sep 2011 13:02:26 +0100, kamil <k...@s...com> wrote:
>Będziesz łaskawy wskazać błąd, czy po prostu pieprzysz żeby pieprzyć jak
>co drugi osioł w usenecie?
Po porstu pieprzę.
Jak już skończysz gimnazjum, to powinieneś załapać.
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
-
8. Data: 2011-09-14 14:09:51
Temat: Re: porysowany dach - jak naprawić
Od: kamil <k...@s...com>
On 14/09/2011 13:08, Jarek Andrzejewski wrote:
> On Wed, 14 Sep 2011 13:02:26 +0100, kamil<k...@s...com> wrote:
>
>> Będziesz łaskawy wskazać błąd, czy po prostu pieprzysz żeby pieprzyć jak
>> co drugi osioł w usenecie?
>
> Po porstu pieprzę.
> Jak już skończysz gimnazjum, to powinieneś załapać.
Niestety, nie przepuścili mnie w podstawówce.
--
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net
-
9. Data: 2011-09-14 14:16:49
Temat: Re: porysowany dach - jak naprawić
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-09-14, kamil <k...@s...com> wrote:
>
> Niestety, nie przepuścili mnie w podstawówce.
>
Nie dyskutuj z idiota, najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu a
pozniej pokona doswiadczeniem.
--
Artur
-
10. Data: 2011-09-14 14:35:23
Temat: Re: porysowany dach - jak naprawić
Od: to <t...@x...abc>
begin kamil
> Rozumiem, że mieliśmy reformę, że są nowe matury, ale zrozumienie tego
> prostego tekstu nie powinno przekroczyć możliwości gimnazjalisty.
Zrozumieć to jedno, a akceptować analfabetyzm -- drugie.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway