-
Data: 2013-03-05 09:36:42
Temat: Re: pomyłkowe wlanie 0,2l oleju do układu chłodzenia
Od: Nix <v...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 2013-03-05 03:05, k...@g...com pisze:
> W dniu wtorek, 5 marca 2013 00:09:29 UTC+1 użytkownik BUNIEK napisał:
>>> Niestety pewna znana mi blondynka na moją sugestię dolania
>>
>>> oleju do silnika - miał być żóty korek- wlała ok.0,2L oleju silnikowego do
>>
>>> zbiorniczka wyrównawczego układu chłodzenia....
>>
>>> Niby po przejechaniu ok. 400Km nie widać ani oleju w zbiorniczku,
>>
>>> ani nic się z temperaturą złego nie dzieje, ale trzeba spuścić stary płyn,
>>
>>> przeczyścić i wlać nowy ? Czy może z racji małej ilości oleju
>>
>>> nic nie ruszać ?
>>
>>
>>
>> Jest to chyba na tyle drogi samochód, ze wydanie 200 - 300 pln. ( a może
>>
>> mniej) na czyszczenie układu chłodzenia z wymiana płynu nie zrujnuje
>>
>> portfela właścicielki. Porostu szkoda auta, stanie się cos czy nie, a po co
>>
>> ryzykować.
>>
>>
>>
>> Buniek
>
> Samochód zrobił 400 kilometrów. Już pozamiatane. W układzie nie ma oleju bo się
rozpuścił w glikolu. Z czego go czyścić? Nie ma żadnego ryzyka i nie potrzeba wydawać
pięciu złotych. Wiem ze nie swoje to się dobrze wydaje. Kiedyś był temat czy w
samochodzie który stał dwa lata coś robić przed próbą odpalenia. paru idiotów
napisało że trzeba bezwzględnie wymienić płyny. tak samo w tym temacie. Węże popękają
itp. Sporo czasu spędziłem na zawodowym naprawianiu samochodów. Różne cuda wtedy
widziałem. Ale żadnego pękniętego węża od tego że poszedł olej do wody. Glikol jest o
wiele agresywniejszy dla gumy od oleju silnikowego. Jak guma wytrzyma glikol to olej
też wytrzyma. Obydwie substancje to węglowodory. To czy zmieni strukturę zależy od
wielkości cząsteczki. Glikol ma sporo mniejszą. Degradacja to nie cud tylko zjawisko
fizyczne. Cząsteczki tego co degraduje wchodzą pomiędzy cząsteczki gumy. Jak już w
nich siedzi glikol to nie ma miejsca dla oleju. Co innego wsadzić takiego nowego wę
ża do oleju. Zrobi się miękki i spuchnie trochę. Zmniejszy wytrzymałość ale nie
uszkodzi pod względem chemicznym gumy. Żeby uszkodzić potrzebny jest rozpuszczalnik
rozpuszczający gumę. Olej silnikowy nim nie jest. Tak to działa.
>
A więc reasumując:
Całe 200ml oleju znalazłem faktycznie tam gdzie go wlano, więc
faktycznie olej się dalej nie dostał!!!! "Rosołku" więc nie ma :)
Tak więc sprawa załatwiona, dzięki wszystkim za pomoc !
pzdr! Nix
Najnowsze wątki z tej grupy
- [OT] Lewe oprogramowanie
- droga laweta
- Co tam się odpierdala w tej Warszawie?
- skąd się biorą tacy debile?
- wina Tóska
- Rewolucja/Rewelacja!
- grupa ożyła ;)
- Być jak Clint
- Aby WKOOOORWIĆ ekofaszystów ;-)
- OC - podwyżka
- wyszedł z domu bez buta
- Bieda hud.
- Strach się bać
- Koniec smrodów
- Krematorium
Najnowsze wątki
- 2024-11-29 [OT] Lewe oprogramowanie
- 2024-11-29 Błonie => Sales Specialist <=
- 2024-11-29 Warszawa => IT Expert (Network Systems area) <=
- 2024-11-29 Warszawa => Ekspert IT (obszar systemów sieciowych) <=
- 2024-11-29 Warszawa => Head of International Freight Forwarding Department <=
- 2024-11-29 Białystok => Inżynier Serwisu Sprzętu Medycznego <=
- 2024-11-29 Pómpy ciepła darmo rozdajoo
- 2024-11-29 Białystok => Application Security Engineer <=
- 2024-11-29 Białystok => Programista Full Stack (.Net Core) <=
- 2024-11-29 Gdańsk => Software .Net Developer <=
- 2024-11-29 Wrocław => Key Account Manager <=
- 2024-11-29 Gdańsk => Specjalista ds. Sprzedaży <=
- 2024-11-29 Chrzanów => Specjalista ds. public relations <=
- 2024-11-27 Re: UseGalileo -- PRODUKTY I APLIKACJE UŻYWAJĄ JUŻ DZIŚ SYSTEMU GALILEO
- 2024-11-27 Re: UseGalileo -- PRODUKTY I APLIKACJE UŻYWAJĄ JUŻ DZIŚ SYSTEMU GALILEO