-
11. Data: 2012-04-17 09:29:15
Temat: Re: pompowany kask (atrapa)
Od: "marcin" <m...@W...pl>
Użytkownik "Arbiter" <n...@h...com> napisał w wiadomości
news:jmi9b1$3ei$1@inews.gazeta.pl...
> koledzy,
> słyszeliscie moze o takich wynalazkach jak pompowany kask - atrapa?
> Chodzi o to by zajmował mało miejsce i po napompowaniu sprawiał wrażenie
> kasku:)
http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcS8YlfaJzyC2
J6bO5UXGisapD_g3usMMBuwYpauuPEwR_Yt0QHU-wqw3T8ihA
Ten ma taką zaletę, że w razie zagrożenia można szybko dodmuchać.
--
pzdr,
marcin -
12. Data: 2012-04-17 09:56:08
Temat: Re: pompowany kask (atrapa)
Od: Kuczu <q...@g...com>
W dniu 2012-04-17 08:35, Roman Niewiarowski pisze:
> W dniu 2012-04-17 08:24, Rudy pisze:
>
>> Wiesz jak ktoś nie ma mózgu to taki kask mu w zupełności wystarczy :)
>
> Pierdu pierdu.
> HINT: Od kiedy obowiazuje nakaz jazdy w kasku na motorowerze
> HINT2: Co sie stalo z ludzmi ktorzy jezdzili bez kasku na komarku, albo,
> niedajbuk! jedli marchewke nie umyta a jedynie obtarta z ziemi (ew
> wyplukana w jakims strumyku o nieznanej czystosci).
Ja cala mlodosc jezdzilem bez kasku, na Jawce, na Simsonie. I byly to
piekne czasy. Nie uwazam tez aby kaski z Allegro za 9,99 sprawialy iz
kierownik bedzie bardziej bezpieczny niz bez kasku. Jednak idea
dmuchanego helmu jest taka troche jak z Monty Pythona.
--
Kuczu
LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C + Buell XB12X
-
13. Data: 2012-04-17 10:16:14
Temat: Re: pompowany kask (atrapa)
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
On 17 Kwi, 01:17, "Arbiter" <n...@h...com> wrote:
> Chodzi o to by zajmował mało miejsce i po napompowaniu sprawiał wrażenie
> kasku:)
Lepiej kask czoperowca, też zajmuje mało miejsca, np. taki:
http://tinyurl.com/y7ae37l
normalnie możesz go używać jako normalnej miski, a w razie potrzeby
doczepiasz pasek i gotowe.
Pozdrawiam
Lisciasty /Jelcz-Laskowice. Zadupie Wrocławia/
--
Kawidło GPZ 550 '82
Tygrys '05
-
14. Data: 2012-04-17 10:24:26
Temat: Re: pompowany kask (atrapa)
Od: Roman Niewiarowski <n...@p...onet.pl>
W dniu 2012-04-17 09:56, Kuczu pisze:
> Jednak idea dmuchanego helmu jest taka troche jak z Monty Pythona.
To troche jak caly przepis, nie ? :)
Idea takiego kasku jest fakju w strone policjantow, no chyba ze zrobi se
ten kask z jakiegos hypalonu ;)
pozdr
newrom
--
RD07 - http://otomoto.pl/honda-xrv-africatwin-M3128032.html
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right
-
15. Data: 2012-04-17 10:31:02
Temat: Re: pompowany kask (atrapa)
Od: ursyn <u...@g...com>
W dniu wtorek, 17 kwietnia 2012 10:16:14 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:
> On 17 Kwi, 01:17, "Arbiter" <n...@h...com> wrote:
> > Chodzi o to by zajmował mało miejsce i po napompowaniu sprawiał wrażenie
> > kasku:)
>
> Lepiej kask czoperowca, też zajmuje mało miejsca, np. taki:
>
> http://tinyurl.com/y7ae37l
>
> normalnie możesz go używać jako normalnej miski, a w razie potrzeby
> doczepiasz pasek i gotowe.
>
> Pozdrawiam
> Lisciasty /Jelcz-Laskowice. Zadupie Wrocławia/
> --
> Kawidło GPZ 550 '82
> Tygrys '05
Headcap, braincap czy tam miska jak przedmówca napisał. Jeździ ktoś w czymś takim?
Wygodne toto?
Pozdrawiam.
-
16. Data: 2012-04-17 11:35:03
Temat: Re: pompowany kask (atrapa)
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Tue, 17 Apr 2012 01:31:02 -0700 osobnik zwany ursyn
wystukał:
> Headcap, braincap czy tam miska jak przedmówca napisał. Jeździ ktoś w
> czymś takim? Wygodne toto?
>
jakby było wygodne toby czopermanny w tym nie jeździły ;)
--
BMW R1100GS '95
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
17. Data: 2012-04-17 11:59:04
Temat: Re: pompowany kask (atrapa)
Od: kakmar <k...@g...com>
Dnia 16.04.2012 Heniek <d...@b...pl> napisał/a:
>
> "Arbiter" wrote in message news:jmi9b1$3ei$1@inews.gazeta.pl...
>> koledzy,
>> słyszeliscie moze o takich wynalazkach jak pompowany kask - atrapa?
>> Potrzebował bym czegoś na sytuacje awaryjne (podwiezienie kogoś skuterem
>> po mieście w sytuacji gdy nie mam przy sobie kasku)
>>
>> Chodzi o to by zajmował mało miejsce i po napompowaniu sprawiał wrażenie
>> kasku:)
> Ja się podczepię pod temat i przy okazji spytam, gdzie można kupić kultową
> już linkę stalową do łączenia szyi kierownika z kierą. Przyda się do tego
> kompletu i też niewiele miejsca zajmuje.
> Pozdrawiam!
>
Bez sensu kupować jak można tę od hamulca, zaadoptować. Tym łatwiej że
do kierownicy jest fachowo fabrycznie przytwierdzona.
Jak kto ma nowoczesne hydrauliczne, to takie w oplocie też się nadadzą,
można je estetycznie połączyć odpowiednimi końcówkami.
A jak kto ma gumowe, to jest sam sobie winien.
--
kakmaratgmaildotcom
-
18. Data: 2012-04-17 12:20:45
Temat: Re: pompowany kask (atrapa)
Od: "cpt. Nemo" <c...@a...pl>
Użytkownik "Heniek" <d...@b...pl> napisał w wiadomości
news:jmi9tp$4bg$1@inews.gazeta.pl...
>
> Ja się podczepię pod temat i przy okazji spytam, gdzie można kupić
> kultową już linkę stalową do łączenia szyi kierownika z kierą.
Jaka linke stalowa ? Glupot sie naczytales.
Od zawsze stosujemy strune fortepianowa, scina leb juz nawet przy
glebach parkingowych,
:)
-
19. Data: 2012-04-17 12:23:35
Temat: Re: pompowany kask (atrapa)
Od: "cpt. Nemo" <c...@a...pl>
Użytkownik "Roman Niewiarowski" <n...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:4f8d0f4a$0$26682$65785112@news.neostrada.pl...
> HINT2: Co sie stalo z ludzmi ktorzy jezdzili bez kasku na komarku,
> albo, niedajbuk! jedli marchewke nie umyta a jedynie obtarta z ziemi
> (ew wyplukana w jakims strumyku o nieznanej czystosci).
>
Tego nie wiem, ale wiem ze nikt z rycerzy spod Grunwaldu ktorzy jadali
sniadania nie dozyl do dzisiaj.
Wnioski wyciagnijcie sami.
Nemo
-
20. Data: 2012-04-17 18:07:27
Temat: Re: pompowany kask (atrapa)
Od: "Arbiter" <n...@h...com>
Użytkownik "Kuczu" <q...@g...com> napisał w wiadomości
> ale powiedz prosze ze sobie jaja robisz. Bo przeciez to chyba niemozliwe
> zeby miec takie pomysly na serio.
mówie na serio. Juz miałem kilka razy sytuacje gdzie wiozłem kogos a miałem
1 kask i było ryzyko - złapią nie złapią. Swój kask oddaje wtedy pasażerowi
a jako kierujacy jade bez kasku.
Aby nie kusić policji wolę mieć jednak coś do okazyjnego wykorzystania raz
na miesiąc czy dwa - lepsze to niż nic.