eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriapolski samochod elektrycznyRe: polski samochod elektryczny
  • Data: 2017-03-15 12:37:29
    Temat: Re: polski samochod elektryczny
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:d8fada2c-380e-41aa-ae74-dfa04cd642fc@go
    oglegroups.com...
    W dniu środa, 15 marca 2017 19:13:01 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
    > Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
    >> >> > Na południe od Europy jest taki kontynent, może słyszałeś:
    >> >> > Afryka.
    >> >> > Kiedyś kolebka cywilizacji, dzisiaj miejsce permanentnej
    >> >> > katastrofy humanitarnej, notorycznie uzależnione od łaski
    >> >> > reszty świata, [...]
    > >
    >> >> Ale co to zmieni ?
    >
    >> >Cały świat za wyjątkiem jednej wyspy dobrobytu, stanie się Afryką.
    >
    >> A, w tym sensie. Nie mowie nie.
    >> Tylko ... w tej jednej wyspie dobrobytu bedzie ktos mieszkal, czy
    >> same
    >> roboty ?

    >To będzie kraj ludzi którzy potrafią te roboty projektować,
    >wytwarzać, programować, finansować itd.

    Zaraz zaraz. Przeciez dobrze wiesz, ze to moga byc 4 kraje.
    Projektowanie to jedno, wytwarzanie robotow to drugie, programowanie
    robotow to trzecie, programowanie programow do programowania robotow
    to piate, a produkcja przy pomocy tych robotow to szoste.

    Pierwszych piec bedzie popierane przez lokalne wladze :-)

    >Nie musi być duży. Nie musi być na ziemi, może nazywać się Elysium i
    >latać nad głowami całej reszty ludzi którzy będą musieli walczyć ze
    >sobą o przetrwanie.

    O ile mozliwosci wykonawcze pozwola. Raczej bym poszukal miejsca na
    Ziemii. Dosc duzego, takiego, zeby ten dobrobyt mial gdzie wygodnie
    mieszkac.

    Ale znow mi jakos mysl przewodnia zniknela - i co chcesz powiedziec -
    ze na calym swiecie biedota bedzie sie bila ze soba, a gdzies tam
    bedzie wysepka dobrobytu ?
    Toz przeciez do niej zaraz zaczna zjezdzac imigranci, a ciag dalszy to
    znasz :-)

    >> >Ten proces już się odbywa, nie widzisz tego?
    >> >Tak się cieszysz szklanymi paciorkami że nie widzisz że jesteś
    >> >coraz
    >> >bliżej linii za którą jest bieda i prawo pięści?
    >
    >> No, widze i nie widze.
    >> Z jednej strony gospodarka tych dawniej bogatych krajow oddaje
    >> coraz
    >> wiecej pola, z drugiej - finansowo sobie jeszcze radzi.
    >> Jak sam piszesz - produkuje zaawansowane produkty i drogo
    >> sprzedaje.
    >> Ale z czasem przestanie i to, i bedzie klopot.
    >> Jakby nikt nie dostrzegal chinskiej konkurencji (a przeciez jest
    >> jeszcze indyjska i afrykanska) ... ale po prawdzie - nawet jakby
    >> dostrzegl, to co mialby zrobic ?

    >Tu nawet nie chodzi o chińską konkurencję. Chiny nawet bez tego co
    >jest poza nimi to już jest ten problem o którym piszę: cały kraj
    >biedny, a pomiędzy nimi >garstka ludzi niewiarygodnie bogatych. Jak
    >narazie jedni potrzebują drugich, więc jakaś tam równowaga się
    >utrzymuje, ale któregoś dnia ta zależność się >skończy.

    I bogaci przestana potrzebowac biednych ?

    No coz, to nam otwiera calkiem nowa mozliwosc - komunizm, gdzie bogate
    spoleczenstwo nie potrzebuje pracowac.
    Tylko czy zdazy jakas bezkrwawa rewolucje zrobic, czy najpierw stanie
    nie sie biedne :-)

    Ale jak sie stanie biedne, to bedzie sie moglo normalnie rozwijac, tym
    bardziej, ze bogaci beda sie izolowac :-)

    >> Z trzeciej strony - popatrzylem ile wydaje na elektronike ... coraz
    >> mniej ostatnio. To moze jakos sie gospodarka krajowa utrzyma,
    >> produkujac cegly, samochody, kalosze.

    >To nie jakaś nieokreślona gospodarka krajowa produkuje, tylko
    >fabryka, należąca do konkretnego właściciela.
    >On się tą fabryką zajmuje tylko po to żeby zarabiać pieniądze, bo
    >musi tymi pieniędzmi zapłacić za to czego potrzebuje.
    >A jak przestanie tego potrzebować, to po co mu fabryka? Zamknie!

    Ale cegly nadal beda potrzebne. To inny kupi od niego fabryke i bedzie
    produkowal i zarabial.

    >> >Zastanawiałeś się kiedyś dlaczego uchodźcy wojenni uciekają do
    >> >Europy, a nie do Afryki?
    >> >Tak ich nauczyli w szkole, czy może jednak mają jakiś powód?
    >
    >> Moze nie calkiem "w szkole", ale generalnie - nauczyli. Tu jest
    >> dobrze
    >> i bogato.

    >No właśnie: jest dobrze i bogato. Miód i mleko nie płyną rzekami, ale
    >jest kasa.
    >A kasa to tylko numerki które zapisujemy na kawałku papieru, albo w
    >pamięci komputerów. Dzisiaj są, jutro może nie być.

    Ale przeciez nie o kase chodzi, tylko o ten miod i mleko, ktore mozna
    sobie w nieograniczonej ilosci kupic w zamian np na sprzatenie hotelu.

    >> >A może ten powód nie jest na stałe związany z konkretnym miejscem
    >> >na
    >> >mapie?
    >> >Może dobrobyt Europy jest tylko chwilowy i coraz bardziej traci
    >> >swoje
    >> >fundamentalne podstawy?
    >> >A może Polska coraz mniej jest Europą i jeśli Europa kiedyś tam
    >> >będzie taka jak Afryka dzisiaj, to ten proces zacznie się od
    >> >Polski?
    >
    >> Raczej nie. Mysie sie jednak bedziemy zblizac do poziomu Niemcow, a
    >> Niemcy byc moze do Afryki.

    >Przecież Polska żyje z tego co Niemcy dadzą radę sprzedać.
    >Jak przestaną sprzedawać to zamkną swoje fabryki w Polsce, przestaną
    >zamawiać z nieswoich fabryk w Polsce, powiedzą idźta gdzie chceta.
    >W jeden dzień przestaniemy się do czegokolwiek zbliżać, staniemy się
    >bankrutem.

    No i to bedzie ten moment, gdy Niemcy sie zbliza do Afryki, a my do
    Niemiec :-)

    Ale ... dlaczego mieliby przestac zamawiac z nieswoich fabryk ? W
    polskich taniej.

    >> >> Afryka od nas nic nie kupi, bo Chinczycy beda tansi.
    >> >> Dla Chinczykow to bedzie rynek zbytu, ale co im da w zamian ?
    >> >> Surowce ?
    >
    >> >Chcesz dyskutować jak świat będzie wyglądał wtedy kiedy już będzie
    >> >inny niż dzisiaj, a kurczowo trzymasz się dzisiejszych praw które
    >> >rządzą tym światem.
    >> >Tych praw już nie będzie: nikt nie będzie się przejmował
    >> >dzisiejszymi
    >> >surowcami, rynkami zbytu, handlem.
    >> >Dzisiaj handlujesz po to żeby dostać to czego nie możesz sam
    >> >wytworzyć.
    >
    >> Eee ... raczej czesto jest tak, ze kupujesz to, co inni robia
    >> taniej.

    >Czyli to czego nie możesz sam wytworzyć. Po konkurencyjnej cenie, w
    >wystarczającej ilości, jakości, wszystko jedno.

    Czyli wytworzyc mozesz, ale za drogo.
    A wczesniej piszesz, ze Niemcy zamkna nieswoje fabryki :-)

    >> >A jak w ogóle nie będziesz tego potrzebował?
    >> >Jak nie będziesz miał partnerów do handlu to kto zostanie?
    >> >Najeźdźcy!
    >
    >> No i tu ludzie troche zmadrzeli - po co najezdzac ?

    >Bo wróg rozpieprzył Twój świat, znajdujesz się w czarnej dupie i tak
    >dalej być nie może.
    >Tak IS tłumaczy zamachowcom że muszą się wysadzić w powietrze w
    >tłumie Europejczyków.

    Ale to nie najazd. Taki tam napad, bardzo fragmentaryczny. Od tego
    swiat sie nie zmieni.

    >> Po bogactwo, po teren ?
    >> Bogactwa sie nie zdobedzie, a teren - chwilowo niepotrzebny.
    >> Ale za pare dekad ... kto ma teren, ten ma gdzie solary stawiac i
    >> biopaliwa uprawiac.
    >> A moze i zwykla zywnosc.
    >A Ty dalej z tymi solarami. Zapomnij o solarach, po co Ci ten prąd,
    >jak już niczego nie musisz produkować żeby żyć w dobrobycie?

    A kto bedzie produkowal ?
    Bo dobrobyt to przeciez dostep do mnostwa produktow.

    J.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: