-
Data: 2015-05-29 21:48:27
Temat: Re: politycy mieliby zacząć płacić za wykroczenia drogowe.
Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu piątek, 29 maja 2015 19:41:30 UTC+2 użytkownik Wiwo napisał:
> Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
> news:29549a9f-2a8c-4e81-855c-32de96d5c0d4@googlegrou
ps.com...
>
> >Myślisz konwencjonalnie ze to pan władza jest od wystawiania mandatów. Tam
> >gdzie mandat zależy od dochodu zajmują się tym >urzędy skarbowe. Pan władza
> >rejestruje tylko wykroczenie.
>
> Myslę realnie. Gdyby US miały tak bystrych pracowników, to w gazetach nie
> opisywaliby historii zrujnowanych ludzi, których zniszczyli niekomptentni
> urzędnicy skarbówek, tylko przypadki wykrytych afer podatkowych. Póki co,
> oszuści, krętacze i kombinatorzy w większości żyją spokojnie i wygodnie, a
> skarbówka jedzie po gościach, którzy ośmielili zwrócić się o zwrot należnego
> VAT-u. Co roku dochodzą tylko kolejne zajebiste pomysły, które mają dowalić
> i zastraszyć normalnych ludzi (patrz VAT za samochody, odpowiedzialność za
> VAT kupującego, itp.), a złodzieje i oszuści się z tego śmieją...
> Gdyby skarbówki działały sprawnie, to zestaw "bezrobotny i fura za 100 tysi"
> by nie występował. A na razie to jest tak, że jednoosobowa firma z jednym
> pracownikiem ma po kilka samochodów, laptopów, itp. I skarbówka nie widzi
> nic w tym niepokojącego...
>
> >Przy okazji można sprawdzić skąd bezrobotny ma auto za sto tysięcy.
>
> Prawdopodobnie on go nie ma. On go tylko użytkuje. Ma jego ojczym, matka,
> siostra, wujek, szwagier, kuzyn z Algierii, albo uj wie kto...
>
> Wiwo
Przy mandatach to nie kwestia pracowników tylko przepisów. Wyznaczony pracownik
dostaje informację o mandacie, sprawdza dochody ukaranego i zgodnie z jakimiś
przepisami ustala kwotę mandatu. W tak urządzonym postępowaniu mandatowym nie ma
dowolności w interpretowaniu czegokolwiek. Są kraje gdzie dali sobie z tym radę, dali
by radę i w Polsce. Przy okazji można sprawdzić i inne rzeczy. Teoretycznie policjant
jak łapie takiego w bryce za sto tysięcy i bryczka jest kierowcy co twierdzi że jest
bezrobotny albo mało zarabia. To z urzędu policjant powinien skierować sprawę do US
żeby sprawdzili. Jak samochód dziadka co ma 88 lat to też można sprawdzić czy miał
środki na kupno. Ale policjantom się zwyczajnie nie chce pracować i idą po najniższej
linii oporu. Jak przyjął mandat to dla nich sprawa zakończona, chyba ze w bagażniku
trupa znajdą.
Następne wpisy z tego wątku
- 29.05.15 22:31 re
Najnowsze wątki z tej grupy
- Test - nie czytać
- Nowa ładowarka Moya a Twizy -)
- Pomoc dla Filipa ;)
- znowu kradno i sie nie dzielo
- Zieloni oszuchiści
- Zniknął list gończy za "Frogiem". Frog się nam odnalazł?
- zawsze parkuj tyłem do ulicy
- nie będzie naprawy pod blokiem?
- korytarz zycia
- serce boli
- Seicento vs Szydło, comes back :)
- Zasięg Tesli przy szybszej jeździe
- 300km/h
- Jaka nawigacja z asystentem zmiany pasa ruchu?
- Zapierdalać
Najnowsze wątki
- 2025-01-19 Test - nie czytać
- 2025-01-19 qqqq
- 2025-01-19 Tauron przysyła aneks
- 2025-01-19 Nowa ładowarka Moya a Twizy -)
- 2025-01-18 Power BANK z ładowaniem przelotowym robi PRZERWY
- 2025-01-18 Pomoc dla Filipa ;)
- 2025-01-18 znowu kradno i sie nie dzielo
- 2025-01-18 Zieloni oszuchiści
- 2025-01-18 Zielonka => Specjalista ds. public relations <=
- 2025-01-18 Warszawa => Frontend Developer (JS, React) <=
- 2025-01-18 Warszawa => Software .Net Developer <=
- 2025-01-18 Warszawa => Developer .NET (mid) <=
- 2025-01-18 Katowice => Administrator IT - Systemy Operacyjne i Wirtualizacja <=
- 2025-01-17 Zniknął list gończy za "Frogiem". Frog się nam odnalazł?
- 2025-01-17 Kto wytłumaczy "głupiemu" prezydentowi Dudzie wielką moc prawną "dekretu premiera" TUSKA? [(C)Korneluk (2025)]