eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodypewnie nic nowegoRe: pewnie nic nowego
  • Data: 2011-12-26 21:01:10
    Temat: Re: pewnie nic nowego
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Mon, 26 Dec 2011 20:42:21 +0100, Adam Płaszczyca napisał(a):
    > Dnia Mon, 26 Dec 2011 20:30:22 +0100, J.F. napisał(a):
    >> A konkretnie jakie ?
    >> Bo tak na szybko to znalazlem
    >> http://www.iowaowidefenders.com/cm/AccidentsWhileInt
    oxicated.html
    >>
    >> Ale to chyba nie jest przyklad takiego stanu, a wrecz przeciwnego :-)
    >
    > No nie, Iowa to nei ten przykłąd ;)

    Coz poradze ze wyskoczylo na pierwszym miejscu :-)

    >>> A tak, to pijany przejedzie i co dalej?
    >> A tak to moze cie nie przejedzie, bo bedzie sie bal prowadzic po pijaku,
    >> albo bedzie trzezwy.
    > Tak samo w wypadku kiedy za przejechanie mnie będa drakońskie kary.

    ALe nie sa. Sa wrecz smieszne.
    I patrzac na statystyke ... moze to bardzo dobrze ?

    >>> Proponuję, żeby policja zaczęła działać, a nei suszyć ;)
    >> I co to ma zmienic w tym przypadku ? Zamiast w dzien z suszarka maja stac w
    >> nocy i pilnowac, czy jak zglosisz rozbity w nocy pojazd, to maja szukac
    >> ktory z pozostalych 19 mln pojazdow cie uszkodzil ?
    > Przede wszystkim naprawde szukać sprawców.

    Jak w takiej sytuacji ? Policja nie cudotworcy.

    Warsztaty odwiedzac i na przesluchania wzywac ?

    >>>Owszem nie. Piłeś - jedź bardzo ostrożnie.
    >> A ja jechales ale sie nie uda, to zastrzela ?
    > No coś w tym rodzaju. Mogłes nie jechać.

    Czyli wracamy do tego ze "piles - nie jedz, bo zastrzela".

    >> Czyli parafrazujac twoj pomysl - nie trzeba jechac zgodnie z limitem, ale
    >> jak sie nie przestrzega i wypadek spowodje, to kara powinna byc wysoka.
    > Istotnie.
    >
    >> Czy wrecz w ogole nie ma limitow predkosci, ale sa wysokie kary za
    >> wszystkie wypadki, bo w kazdym sprawca jechal za szybko :-)
    >
    >Albo też są znaki sugerujące prędkość, jak się do nich nie stosowałeś, to
    >jesteś z automatu winny.

    Ale po co jakies znaki, skoro kazdy moze sobie sam limit ustawic ?

    A jak znam zycie ... na znakach szybko sie pojawi "10".
    "Bo jak bylo wiecej to ciagle byly wypadki" :-)

    >>>> Mam ci przypomniec ile razy jechales za szybko ?
    >>> I przypomnij ile kolizji miałem z tego powodu.
    >> Ja wiem o czterech. Dwie z barierkami.
    > Wszystkie przy prędkościach dużo niższych niż dopuszczalne (kolejne dwie
    > też).
    > Wniosek - jedziesz wolno, to masz problemy.

    Dopuszczalna predkosc to taka ktora zapewnia panowanie nad pojazdem.
    Przekroczyles, do pierdla :-)

    >> P.S. Zglosiles ze uszkodziles barierke i twoj ubezpieczyciel chetnie
    >> zaplaci ? :-)
    > Policja mogła zgłosić :D

    Trafila sie, czy sam wezwales ?
    Bo jak proponujesz szukas sprawcy uszkodzenia barierki w tym przypadku :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: