eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › panda czy coś innego?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 90

  • 41. Data: 2010-06-17 11:03:11
    Temat: Re: panda czy coś innego?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Gabriel'Varius'" <g...@U...TO.Z.ADRESU.poczta.onet.pl> napisał
    w wiadomości news:hvco46$a0d$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik DoQ napisał:
    >
    >> Gabriel'Varius' pisze:
    >>
    >>> Hmm, tu bym sie nie zgodzil np. Kia ma 7 lat Renault ma 5 lat dla
    >>> stalych klientow za symboliczny 1pln (gwarancja obejmuje cale auto
    >>> lacznie z elektronika, silnikiem, itp) jedynie elementy eksploatacujne
    >>> sa nieobjete w/w gwarancja, do tego assistance na cly okres 5 lat i auto
    >>> zastepcze.
    >>
    >>
    >> Jak sobie policzysz koszty zakupu nowego samochodu + obowiazkowe
    >> przeglady za kilkaset PLN przez pare lat, to sie okaze ze za roznice w
    >> cenie bylbys w stanie przelozyc z 10 silnikow albo 15 skrzyn biegow.
    > A ty za ile robisz przeglady(przeglad+oleje, filtry, plyny itp), moze ich
    > nie robisz wcale albo dopiero jak cos padnie? Po ile sa silniki i skrzynie
    > ze ich sie 10 czy 15 w cenie kilku przegladow zmiesci?

    Dopłata do przeglądu między ASO a nieASO (czyli między autem nowym, a
    starym) to jakieś 50-100 zł rocznie.
    Więc jeśli za 600 zł (różnica przez 6 lat w których Kia ma gwarancję) ktoś
    kupuje 10 silników lub 15 skrzyń biegów, to to czym jeździ na pewno nie jest
    samochodem.


    >
    >> Ale to sie nie zdarza. Tak wiec zakup nowego to tylko i wylacznie strata
    >> kasy, ale za to swiadomosc "nowki sztuki".
    > To jest Twoje zdanie i dorabianie teori do wlasnych pogladow

    Jakich poglądów?
    Do jego praktyki co najwyżej.
    Gdyby go było stać na nowe, to by udowadniał że warto.


  • 42. Data: 2010-06-17 11:05:07
    Temat: Re: panda czy coś innego?
    Od: DoQ <p...@g...com>

    Miecio pisze:
    >
    > Sorki, że się powtarzam:
    > Dla przebiegów polskich rodzin jak najbardziej ma podstawy ekonomiczne
    > (zwłaszcza tam, gdzie o przeglądach DECYDUJE komputer). Przykładowo w
    > Mercedesie przy przebiegu rocznym do 15kkm przez 2 lata gwarancji możesz
    > nie zaliczyć ani jednego przeglądu. Komputer upomniał się o przegląd
    > przy 32kkm. Nie ma przeglądu "zerowego"

    Ekstra. Ile koszutuje nowy mercedes a ile 5letni?

    Pozdrawiam
    Pawel


  • 43. Data: 2010-06-17 11:05:40
    Temat: Re: panda czy coś innego?
    Od: krzysiek82 <s...@u...pl>

    Miecio pisze:
    > Dla przebiegów polskich rodzin jak najbardziej ma (zwłaszcza tam, gdzie
    > o przeglądach DECYDUJE komputer). Przykładowo w Mercedesie przy
    > przebiegu rocznym do 15kkm przez 2 lata gwarancji możesz nie zaliczyć
    > ani jednego przeglądu. Komputer upomniał się o przegląd przy 32kkm.

    Nie znam rodziny która robi 15tyś km rocznie, serio.

    --
    krzysiek82


  • 44. Data: 2010-06-17 11:08:14
    Temat: Re: panda czy coś innego?
    Od: DoQ <p...@g...com>

    Gabriel'Varius' pisze:

    >> Jak sobie policzysz koszty zakupu nowego samochodu + obowiazkowe
    >> przeglady za kilkaset PLN przez pare lat, to sie okaze ze za roznice w
    >> cenie bylbys w stanie przelozyc z 10 silnikow albo 15 skrzyn biegow.
    > A ty za ile robisz przeglady(przeglad+oleje, filtry, plyny itp), moze

    Ja mam przeglad w cenie wymiany oleju. Nie kazdy ma taka mozliwosc jak
    widze ty placisz.

    > ich nie robisz wcale albo dopiero jak cos padnie? Po ile sa silniki i
    > skrzynie ze ich sie 10 czy 15 w cenie kilku przegladow zmiesci?

    ROTFL widze ze fajnie "zrozumiales". Roznica w cenie zakupu samochodu
    nowego + obowiazkowe przeglady w ASO przez pare lat.
    ".
    > To jest Twoje zdanie i dorabianie teori do wlasnych pogladow, kazdy moze
    > miec wlasne zdanie i nik tnie moze kumus kazac kupic uzywke/nowe.
    > Ciekawe czy wszystko co uzywasz na codzien jest "uzywane" a nie nowe ze
    > sklepu/salonu?

    Ciekawe czy z usmiechem zezlomujesz swoj stary, uzywany 3-4letni
    samochod jak nie znajdziesz frajera na zakup uzywki.


    Pozdrawiam
    Pawel


  • 45. Data: 2010-06-17 11:13:11
    Temat: Re: panda czy coś innego?
    Od: DoQ <p...@g...com>

    Cavallino pisze:
    > Jakich poglądów?
    > Do jego praktyki co najwyżej.
    > Gdyby go było stać na nowe, to by udowadniał że warto.

    Tia. Bo szczytem marzeń jest popylac luksusowym KIA pędzonym olejem
    napędowym. Masz cholernie wysoko postawioną poprzeczkę.


    Pozdrawiam
    Paweł


  • 46. Data: 2010-06-17 11:16:51
    Temat: Re: panda czy coś innego?
    Od: Miecio <m...@w...pl>

    W dniu 2010-06-17 11:05, krzysiek82 pisze:
    > Miecio pisze:
    >> Dla przebiegów polskich rodzin jak najbardziej ma (zwłaszcza tam,
    >> gdzie o przeglądach DECYDUJE komputer). Przykładowo w Mercedesie przy
    >> przebiegu rocznym do 15kkm przez 2 lata gwarancji możesz nie zaliczyć
    >> ani jednego przeglądu. Komputer upomniał się o przegląd przy 32kkm.
    >
    > Nie znam rodziny która robi 15tyś km rocznie, serio.
    >

    Ja znam kilka. Ale średnia to ok 7-10kkm. Ale oczywiście jest POLSKA i
    jest WARSZAWA.

    Patrzysz swoim punktem widzenia. Weź pod uwagę, że 2,3 a nawet 4 auta w
    rodzinie nie są jakoś bardzo dziwne.


  • 47. Data: 2010-06-17 11:19:30
    Temat: Re: panda czy coś innego?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Miecio" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:hvcpa5$1tp$1@mx1.internetia.pl...
    >W dniu 2010-06-17 11:05, krzysiek82 pisze:
    >> Miecio pisze:
    >>> Dla przebiegów polskich rodzin jak najbardziej ma (zwłaszcza tam,
    >>> gdzie o przeglądach DECYDUJE komputer). Przykładowo w Mercedesie przy
    >>> przebiegu rocznym do 15kkm przez 2 lata gwarancji możesz nie zaliczyć
    >>> ani jednego przeglądu. Komputer upomniał się o przegląd przy 32kkm.
    >>
    >> Nie znam rodziny która robi 15tyś km rocznie, serio.
    >>
    >
    > Ja znam kilka. Ale średnia to ok 7-10kkm. Ale oczywiście jest POLSKA i
    > jest WARSZAWA.

    Moja 3 letnia Kia ma na liczniku 55 000, 8 letnie Punto 61 000.
    Więc średnia wychodzi coś koło tych 15 tys właśnie.


  • 48. Data: 2010-06-17 11:19:55
    Temat: Re: panda czy coś innego?
    Od: Gabriel'Varius' <g...@U...TO.Z.ADRESU.poczta.onet.pl>

    Użytkownik DoQ napisał:

    > Gabriel'Varius' pisze:
    >
    >>> Jak sobie policzysz koszty zakupu nowego samochodu + obowiazkowe
    >>> przeglady za kilkaset PLN przez pare lat, to sie okaze ze za roznice
    >>> w cenie bylbys w stanie przelozyc z 10 silnikow albo 15 skrzyn biegow.
    >>
    >> A ty za ile robisz przeglady(przeglad+oleje, filtry, plyny itp), moze
    >
    >
    > Ja mam przeglad w cenie wymiany oleju. Nie kazdy ma taka mozliwosc jak
    > widze ty placisz.
    Ze co prosze? W cenie oleju wymieniaja ci filtry oleju, paliwa, plyny, filtr
    kabinowy, czyszcza
    klime, wymieniaja swiece, sprawdzaja bebechy silnika na kompie, sprawdzja ustawienie
    swiatel, luzy w
    zawieszeniu itp. itd.?
    >> ich nie robisz wcale albo dopiero jak cos padnie? Po ile sa silniki i
    >> skrzynie ze ich sie 10 czy 15 w cenie kilku przegladow zmiesci?
    >
    >
    > ROTFL widze ze fajnie "zrozumiales". Roznica w cenie zakupu samochodu
    > nowego + obowiazkowe przeglady w ASO przez pare lat.
    > ".
    Jesli tak podchodzis do sprawy to kup 15sto letniego 125p za 300-500pln a utrzymanie
    tanie jak
    barszcz nie mowiac o przegladach i cenie czesci w stosunku do uzywki za 50 tys :-)
    >> To jest Twoje zdanie i dorabianie teori do wlasnych pogladow, kazdy
    >> moze miec wlasne zdanie i nik tnie moze kumus kazac kupic uzywke/nowe.
    >> Ciekawe czy wszystko co uzywasz na codzien jest "uzywane" a nie nowe
    >> ze sklepu/salonu?
    >
    >
    > Ciekawe czy z usmiechem zezlomujesz swoj stary, uzywany 3-4letni
    > samochod jak nie znajdziesz frajera na zakup uzywki.
    Frajerem to jestes Ty bo kupujesz uzywki - sma to napisales (patrz wyzej) :-)
    I czemu mam zlomowac/sprzedac auto po 3-4 latach nie wspomne juz o tym, ze na zadbane
    auto 3-4
    letnie zawsze jest chetny i to z rodziny :-)
    I nadal nie odpowiedziales na moje pytanie ale widac to przerasta Twoje mozliwosci
    :-)
    pozdrawiam


    --
    Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
    Oskar Wilde


  • 49. Data: 2010-06-17 11:21:52
    Temat: Re: panda czy coś innego?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Gabriel'Varius'" <g...@U...TO.Z.ADRESU.poczta.onet.pl> napisał
    w wiadomości news:hvcp9j$e1i$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik DoQ napisał:

    >> Ja mam przeglad w cenie wymiany oleju. Nie kazdy ma taka mozliwosc jak
    >> widze ty placisz.
    > Ze co prosze? W cenie oleju wymieniaja ci filtry oleju, paliwa, plyny,
    > filtr kabinowy, czyszcza klime, wymieniaja swiece, sprawdzaja bebechy
    > silnika na kompie, sprawdzja ustawienie swiatel, luzy w zawieszeniu itp.
    > itd.?

    A czemu nie?
    Jak mu policzą 500 zł za wymianę oleju, to wszystko da radę.
    A klient wyjeżdża zadowolony, że zapłacił tylko za olej. ;-)
    Nic nowego.
    Takich "mądrych i cwanych" jest w moim kf cała kupa.


  • 50. Data: 2010-06-17 11:22:38
    Temat: Re: panda czy coś innego?
    Od: Gabriel'Varius' <g...@U...TO.Z.ADRESU.poczta.onet.pl>

    Użytkownik DoQ napisał:

    > Cavallino pisze:
    >
    >> Jakich poglądów?
    >> Do jego praktyki co najwyżej.
    >> Gdyby go było stać na nowe, to by udowadniał że warto.
    >
    >
    > Tia. Bo szczytem marzeń jest popylac luksusowym KIA pędzonym olejem
    > napędowym. Masz cholernie wysoko postawioną poprzeczkę.
    Nie, lepiej jedzic autem z Reichu zlozonym z kilku podobnych modeli ale majacym fajny
    znaczek, ktory
    i tak ukradna i mowic wszystkim w kolo ze auto jest igla :-)
    Ja, tak samo jak i wiele osob jedzimy autami (narzedzie do wozenia dupy w miare
    wygodny i komfortowy
    sposob) a nie znaczkiem
    pozdrawiam

    --
    Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
    Oskar Wilde

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: