eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriapalnik/kuchenka na świeczkę › Re: palnik/kuchenka na świeczkę
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    sgate1.onet.pl!niusy.onet.pl
    From: "kogutek" <k...@v...pl>
    Newsgroups: pl.sci.inzynieria
    Subject: Re: palnik/kuchenka na świeczkę
    Date: Thu, 13 Aug 2009 22:27:48 +0200
    Organization: Onet.pl
    Lines: 57
    Sender: k...@n...test.onet.pl
    Message-ID: <5...@n...onet.pl>
    References: <h61smn$t8o$1@nemesis.news.neostrada.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate1.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate1.test.onet.pl 1250195268 1215 213.180.130.17 (13 Aug 2009 20:27:48
    GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 13 Aug 2009 20:27:48 +0000 (UTC)
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 195.69.80.7, 10.174.28.59
    X-User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.9.1.2) Gecko/20090729
    Firefox/3.5.2
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.inzynieria:24932
    [ ukryj nagłówki ]

    > kogutek pisze:
    > >>         Tak sobie siedzę i myślę nad zrobieniem miniaturowej kuchenki
    > >> turystycznej na świeczkę. Stearyna jest bardzo wydajnym paliwem, bardzo
    > >> tanim, wszędzie dostępnym i przede wszystkim bezpiecznym. Nawet na
    > >> lotnisku się nie czepią. Wady są dwie - kopcenie, ale to można
    > >> zlikwidować większym cugiem, oraz słaba szybkość palenia przy
    > >> wykorzystaniu tradycyjnego knota. Próbowałem zwiększyć liczbę knotów,
    > >> ale to wciąż za mało, a poza tym dużo roboty z nimi. Czy ma ktoś z
    > >> przytomnych jakiś pomysł by w prosty sposób szybciej odparowywać
    > >> stearynę ? Tylko żeby to się dawało zgasić.
    > >> --
    > >>                 Pozdrawiam
    > >>                         Adam
    > > Według mnie chcesz iść złą drogą. Stearyna nie jest wcale tak dostępna jak Ci
    > > się wydaje. To ze świeczkę można gdzieś kupić nie rozwiązuje sprawy. Bo świeczki
    > > są produktem przetworzonym czyli drogim.
    >
    >        Powiedzmy, że jeszcze stać mnie by zabulić te 50gr za świeczkę. Ba,
    > nawet gotów jestem przepłacić całą złotówkę.
    >
    > > Jak byłem młody i piękny to w sklepach
    > > można było kupić wiele rożnych kuchenek turystycznych. Najgorsze były na paliwo
    > > turystyczne. Dużo lepsze były na denaturat a według mnie najlepsze były na
    > > benzynę. Najmniejsza produkcji ZSRR była wielkości mydelniczki. Sprytnie się ją
    > > rozkładało. Była to w zasadzie lutlampa ze zmienionym palnikiem. Miała malutki
    > > zbiorniczek na benzynę. Benzyny wchodziło bardzo mało. Ale i tak wystarczało na
    > > ugotowanie 3 kilogramów kartofli. Znalazłem na Allegro podobną trochę większą.
    > > http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=708623506. Nie ma co kombinować tylko
    > > jak potrzebujesz to kupuj taką. Na niej wiadro wody da się zagotować a zmieści
    > > się w kieszeni.
    >
    >        Mam ją, tylko niestety nie mam kieszeni o tej wielkości. Jest to
    > "kostka" vel "breżniewka", czyli sowiecka zrzynka ze szwedzkiego Optimum
    > 8R Hunter Stove. Nie jest zła, można ją solidnie odchudzić używając
    > lepszych materiałów, ale ze względu na zasadę działania nie da się
    > obejść kwestii bezpieczeństwa. W namiocie palić tym się rozsądnie nie
    > da, dziecku też bym do ręki nie dał.
    >        Ale zaciekawiłeś mnie tą mydelniczką. Nie widziałem takowej, pamiętasz
    > może jakąś nazwę ? Może to był Szmiel-2 albo nawet niemiecki Juwel ?
    > Tylko że jak na mydelniczkę to sporawe.
    >
    > --
    >                Pozdrawiam
    >                        Adam
    A co w takim urządzeniu widzisz niebezpiecznego? Jest pokrętło. Po pokręceniu w
    jedną stronę czyści dyszę, w drugą można ustawić wielkość płomienia. Ma takie
    położenie ze gasi płomień. W namiocie to ja bym nie użył żadnej kuchenki. Ale
    jak namiot ma przedsionek, nawet szczątkowy to można używać. Idzie toto na
    każdej benzynie i na rozpuszczalnikach do farb. Na spirytusie nie próbowałem,
    ale znając ruskich też by poszło. Nie mylić z tym czy ruski by nalał do kuchenki
    spirytus. Paliwo ogólne dostępne i tanie o niezwykle wysokiej wartości opałowej.
    Czyli mniej do targania ze sobą. Z 6 lat z takim wynalazkiem jeździłem na stopa.
    Paliłem w nim benzyną ze stacji. To chyba nie jest niebezpieczne ani szkodliwe
    bo po 30 latach mogę jeszcze coś napisać.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: