> http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article458301/Rzad
_spowolni_internet_spamerom.html
>
> najbardziej chore jest zdanie: "operator będzie musiał dostarczyć
> bezpłatne oprogramowanie ochronne"
>
> czyli za syfy na komputerach userów będzie płacić operator ?
> niby skąd operator ma dostarczać oprogramowanie ochronne ?
> takie oprogramowanie leży na ulicy czy co ?

W normalny kraju takie znowelizowane prawo telekomunikacyjne zapewne brało
by pod uwagę nie tylko nałożenie na operatora dodatkowego kosztu w postaci
zakupu 10 000 licencji oprogramowania antywirusowego ale również
partycypacji w kosztach takiej operacji oraz profity z tytułu sprawnego i
bez oporowego wprowadzenia "zaproponowanego systemu".



W naszym kraju słusznie można się obawiać że ktoś komuś "posypał" po to by
jedynym słusznym i skutecznym sposobem na zwalczanie spamu był np Norton
Antyvirus. Który operator musi zakupić dla swojego abonenta. W przeciwnym
wypadku dostanie 5000 zł kolegium / abonent bo przecie nie wykonał rozkazu.



Ale będziemy płakać nad faktami jak coś uknują bo jak na razie to palcem to
na wodzie imo pisane. Chyba im się nudzi znowu.



MrG