eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonianielegalna identyfikcjaRe: nielegalna identyfikcja
  • Data: 2009-09-03 09:31:20
    Temat: Re: nielegalna identyfikcja
    Od: "vari" <v...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Skoro centrala TP tego numeru nie sprostowala, to znaczy ze upowazniona
    > byla :-)

    Centrale TP swego czasu też pozwalaly mi dzwonić za darmo (metodami czysto
    palcowymi i zwyklym domowym aparatem - *)
    I dopuszczały do tego wiec chyab byłem upoważniony....
    Ale uśmieszek wszystko wyjaśnia.


    > Ale takie rzeczy to sie dopuszcza na laczach miedzyoperatorskich.
    >
    >> Jesli zmiana jest na CID spoza wiazki to ja przynajmniej, gdybym byl
    >> sedzia - orzekl bym ze upowaznionym nie byl i czyn spelnia CO NAJMNIEJ
    >> znamiona okreslone w art 268 KK.
    >
    > Ale jeszcze musisz poprzez to znacznie utrudnic dostep do informacji
    > osobie uprawnionej :-)

    No przecież utrudniam.
    Nie wie że dzwoni z KONKRETNEGO numeru lub z zastrzeżonego. Utrudnia mi
    zorientowanie się czy mam do czynienia z anonimem czy konkretną osobą (bo
    mam do czynienia z zupełnie trzecią).

    * - Swego czasu moja PC1000C Broniewski I miała łącze bezposrednie dekadowe
    via TCK na K-66 Koło I.
    Można było normalnie zadzwonić na jakiś numer i podczas marszruty K-66 lub
    jakiegokolwiek innego juz tam sygnału odpowiednio (wprawa !) kłapnąć
    widełkami i spadała sznurówka na K-66 a na mojej zostawało zestawione łącze
    do translacji na K-66.
    Potem dekadowo cztery cyfry i już byłem połączony z innym numerem niż
    widniał na moim bilingu (rejestr juz dawno się odłączył).
    Wpadłem na pomysl że 36-20-71 jest na postprocessingu wstawiane zawsze 0imp.
    (a było już SBN ale wszedzie na 20-71 były komunikaty - dodatkowo
    posprocessing wstwial 0imp).
    No to kręciłem 36-20-71, kłap i np 1234.
    Rozmawialem z 36-12-34 a na bilingu było 36-20-71 "Biuro napraw" 0 imp.
    Najsmieszniejsze było że miałem półgodzinne rozmowy z nieistniejącym biurem
    napraw i za darmo (de facto gadałem z kolegą).

    I zdaje się za to mogli by mnie wtedy skazać (teraz czyn się przedawnił wiec
    o nim piszę).
    Trochę glupio gdyby w gazecie napisali że "mlody bezrobotny (zawsze to
    podkreślają) były pracownik TP oszukiwał systemy TP aparatem RWT Bratek.
    Mogli by nawet palec uciąć "celecm zabezpieczenia przedmiotów służących
    do..."
    :-)
    vari


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: