-
1. Data: 2009-03-12 15:06:43
Temat: Re: nie widze filmu na TV
Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
Andrzej Libiszewski pisze:
> Do tego wystarczy ffdshow + Media Player Classic, nie potrzeba tony
> śmieci które proponujesz.
Najlepszy, malutki jest Cinema Player (czyta także napisy). FFdshow to
niepotrzebna kobyła. Wystarczy "codec 8.3" - zawiera wszystko co potrzebne.
--
animka
-
2. Data: 2009-03-12 16:27:08
Temat: nie widze filmu na TV
Od: "-" <d...@o...WYYYTNIJ.pl>
karta R9550, podlaczona do TV kablem s-video=scart. sterowniki omega
najnowsze. obraz na tv jest - widze pulpit i wszystko, tyle, ze w oknie
windows media player jest czarno (a w tym samym czasie na monitorze film
jest odtwarzany.
co robie zle? sterownik? karta nie wysyla obrazu?
-
3. Data: 2009-03-12 18:53:55
Temat: Re: nie widze filmu na TV
Od: "Andy" <p...@p...de>
"-" <d...@o...WYYYTNIJ.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:gpbd4u$luo$1@inews.gazeta.pl...
> karta R9550, podlaczona do TV kablem s-video=scart. sterowniki omega
> najnowsze. obraz na tv jest - widze pulpit i wszystko, tyle, ze w oknie
> windows media player jest czarno (a w tym samym czasie na monitorze film
> jest odtwarzany.
> co robie zle? sterownik? karta nie wysyla obrazu?
Jak sie uzywa "softu" Mikrosyfu, to sie ma takie efekty. Zainstaluj sobie
Cinemaplayer Zbylosoft ( http://www.cinemaplayer.net/ )i pakiet kodekow
K-Lite Codec Pack (tu: http://www.sciagnij.pl/programy/p/CinemaPlayer/1057
albo u zrodla tu: http://home.hccnet.nl/h.edskes/mirror.htm ) i wszystko
bedziesz widzial.
Andy
-
4. Data: 2009-03-12 18:56:26
Temat: Re: nie widze filmu na TV
Od: "Andy" <p...@p...de>
"-" <d...@o...WYYYTNIJ.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:gpbd4u$luo$1@inews.gazeta.pl...
> karta R9550, podlaczona do TV kablem s-video=scart. sterowniki omega
> najnowsze. obraz na tv jest - widze pulpit i wszystko, tyle, ze w oknie
> windows media player jest czarno (a w tym samym czasie na monitorze film
> jest odtwarzany.
> co robie zle? sterownik? karta nie wysyla obrazu?
>
Aha, a zeby widziec film tez za pomoca Mikrosyfu, to musisz "rozszerzyc"
desktop na TV, a nie sklonowac !
Andy
-
5. Data: 2009-03-12 19:10:13
Temat: Re: nie widze filmu na TV
Od: Michał <N...@o...pl>
> obraz na tv jest - widze pulpit i wszystko, tyle, ze w oknie windows media
> player jest czarno
Dzieje się tak ponieważ film w oknie playera odtwarzany jest w trybie
nakładki (overlay). Sprzętowo wszystko jest OK. Pobaw się opcjami typu
"theater mode" w sterownikach.
Pozdrawiam,
Michał
-
6. Data: 2009-03-12 19:15:57
Temat: Re: nie widze filmu na TV
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...USUNTO.pl>
Andy pisze:
> "-" <d...@o...WYYYTNIJ.pl> schrieb im Newsbeitrag
> news:gpbd4u$luo$1@inews.gazeta.pl...
>> karta R9550, podlaczona do TV kablem s-video=scart. sterowniki omega
>> najnowsze. obraz na tv jest - widze pulpit i wszystko, tyle, ze w oknie
>> windows media player jest czarno (a w tym samym czasie na monitorze film
>> jest odtwarzany.
>> co robie zle? sterownik? karta nie wysyla obrazu?
> Jak sie uzywa "softu" Mikrosyfu, to sie ma takie efekty. Zainstaluj sobie
> Cinemaplayer Zbylosoft ( http://www.cinemaplayer.net/ )i pakiet kodekow
> K-Lite Codec Pack (tu: http://www.sciagnij.pl/programy/p/CinemaPlayer/1057
> albo u zrodla tu: http://home.hccnet.nl/h.edskes/mirror.htm ) i wszystko
> bedziesz widzial.
Rozumiem, że śmietnik po instalacji tego wszystkiego usuwasz za friko?
Poza tym, to chyba jednak NTG.
--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"It is a proud and lonely thing to be a prince of Amber, incapable of
trust. I wasn't real fond of it just then, but there I was".
-
7. Data: 2009-03-12 19:41:06
Temat: Re: nie widze filmu na TV
Od: "Andy" <p...@p...de>
"Andrzej Libiszewski">
> Rozumiem, że śmietnik po instalacji tego wszystkiego usuwasz za friko?
>
> Poza tym, to chyba jednak NTG.
>
> --
Czyzby czlowiek Mafi Microsyfu ?
Wyobraz sobie, ze CinemaPlayer nie wymaga instalacji, w odroznieniu od
kazdego innego "Softu" Microsyfu, ktory instaluja dla kazdego malego gowna
megabajty "smietnikowego kodu". Po rozpakowaniu funkcjonuje po prostu, a nie
wykonuje setki niepotrzebnych aktualizacji. I na dodatek, o zgrozo , nie
wysyla zadnych informacji do centrali Microsyfu. K-Lite Codec zas, mimo ze
instalacji wymaga, to instaluje rowniez tylko to czego portzebujesz. Bo ma
taka mozliwosc konfiguracji, w odroznieniu od Microsyfu, ktory lepiej wie,
czego potrzebuje uzytkownik. Ale jest takim dziwnym pakietem, ze jak sie go
zainstaluje, to mozna ogladac wszystko, bez bezustannych "upadatow".
Jak nie wiesz o czym piszesz, to nie pisz, a jak jestes na smyczy Microsyfu,
to lepiej calkiem sie tu nie pokazuj.
Za Viste i tak powinni was zlinczowac.
Andy
-
8. Data: 2009-03-12 22:50:35
Temat: Re: nie widze filmu na TV
Od: ToMasz <t...@g...pl>
Andy pisze:
> "Andrzej Libiszewski">
>> Rozumiem, że śmietnik po instalacji tego wszystkiego usuwasz za friko?
>>
>> Poza tym, to chyba jednak NTG.
>>
>> --
> Czyzby czlowiek Mafi Microsyfu ?
> Wyobraz sobie, ze CinemaPlayer nie wymaga instalacji, w odroznieniu od
> kazdego innego "Softu" Microsyfu, ktory instaluja dla kazdego malego gowna
> megabajty "smietnikowego kodu". Po rozpakowaniu funkcjonuje po prostu, a nie
> wykonuje setki niepotrzebnych aktualizacji. I na dodatek, o zgrozo , nie
> wysyla zadnych informacji do centrali Microsyfu. K-Lite Codec zas, mimo ze
> instalacji wymaga, to instaluje rowniez tylko to czego portzebujesz. Bo ma
> taka mozliwosc konfiguracji, w odroznieniu od Microsyfu, ktory lepiej wie,
> czego potrzebuje uzytkownik. Ale jest takim dziwnym pakietem, ze jak sie go
> zainstaluje, to mozna ogladac wszystko, bez bezustannych "upadatow".
>
> Jak nie wiesz o czym piszesz, to nie pisz, a jak jestes na smyczy Microsyfu,
> to lepiej calkiem sie tu nie pokazuj.
>
> Za Viste i tak powinni was zlinczowac.
>
To moze pojedźmy na całość. niech zainstaluje "mplayera"! każdy zdrowy
manager pakietów odrazu zainstaluje wszystkie dostępne kodeki. (mówie o
linuksie oczywiście)
Do autora. Znajdź miejsce gdzie ustawia sie "klonowanie" monitor/TV. Tam
poprzełączaj, zacznie działać. Spróbuj ustawic monitor jako 2 tv jako 1.
ToMasz
-
9. Data: 2009-03-13 03:01:26
Temat: Re: nie widze filmu na TV
Od: "Santana" <s...@i...pl>
Użytkownik "Andy" <p...@p...de> napisał w wiadomości
news:gpbojs$n8a$1@news01.versatel.de...
>
> "Andrzej Libiszewski">
>> Rozumiem, że śmietnik po instalacji tego wszystkiego usuwasz za friko?
>>
>> Poza tym, to chyba jednak NTG.
>>
>> --
> Czyzby czlowiek Mafi Microsyfu ?
> Wyobraz sobie, ze CinemaPlayer nie wymaga instalacji, w odroznieniu od
> kazdego innego "Softu" Microsyfu, ktory instaluja dla kazdego malego gowna
> megabajty "smietnikowego kodu". Po rozpakowaniu funkcjonuje po prostu, a
> nie wykonuje setki niepotrzebnych aktualizacji. I na dodatek, o zgrozo ,
> nie wysyla zadnych informacji do centrali Microsyfu. K-Lite Codec zas,
> mimo ze instalacji wymaga, to instaluje rowniez tylko to czego
> portzebujesz. Bo ma taka mozliwosc konfiguracji, w odroznieniu od
> Microsyfu, ktory lepiej wie, czego potrzebuje uzytkownik. Ale jest takim
> dziwnym pakietem, ze jak sie go zainstaluje, to mozna ogladac wszystko,
> bez bezustannych "upadatow".
>
> Jak nie wiesz o czym piszesz, to nie pisz, a jak jestes na smyczy
> Microsyfu, to lepiej calkiem sie tu nie pokazuj.
>
> Za Viste i tak powinni was zlinczowac.
Hmm, wytłumacz mi jedną rzecz "miszczu". Skoro jest tak źle, to dlaczego sam
korzystasz z tego "microsyfu"?
-
10. Data: 2009-03-13 09:22:33
Temat: Re: nie widze filmu na TV
Od: "Andy" <p...@p...de>
"Santana" <s...@i...pl>
>
>
> Hmm, wytłumacz mi jedną rzecz "miszczu". Skoro jest tak źle, to dlaczego
> sam korzystasz z tego "microsyfu"?
Bo akurat zajmuje sie pomoca ludziom, ktorzy z tego "Microsyfu" korzystaja.
A na dodatek ktos kiedys powiedzial, ze wroga zeby dobrze zwalczac, to
trzeba go najpierw poznac.
Andy