-
11. Data: 2012-07-09 18:06:38
Temat: Re: myszka
Od: PiteR <e...@f...pl>
Ukaniu pisze tak:
> Jak to wyciąg kominowy to napędzała go naturalna konwekcja - u
> mnie kiedyś był taki co się bez prądu kręcił - to by był dopiero
> był hit na YT ;-)
był zdjęty na podłoge hyhy :)
--
Piter
-
12. Data: 2012-07-09 18:47:26
Temat: Re: myszka
Od: IDKrzych <_...@p...onet.pl>
>> Do lodówki też jak zajrzysz to zawsze świeci :>
>
> Moja nie (ułamało się to co naciskało na wyłącznik i gasiło przy zamykaniu,
> trzeba było zmodyfikowac żeby zamknięta nie świeciła, to jej załatwiłem
> nieświecenie na stałe ;-)
u mnie też tak kiedyś pękł plastik od wyłącznika ... i co ciekawe
okazało się, że energia od małej żaróweczki wystarczyła, by przez noc
całkowicie rozmrozić pracującą lodówkę ;(
--
IDKrzych
"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy
- ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie
wielowymiarowym,
w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."
(S. Lem 1999)