Mario pisze tak:

>>> Mam Rigola DS1054Z.
>>
>> acha to nie mam więcej pytań.
>
> No skoro zaoszczędził na oscyloskopie, to może zaszaleć przy
> kupnie multimetru. Akurat oscyloskop w zadaniach amatorskich nie
> musi być jakiś super.

A ja nie wiem nawet czy on jest super czy nie super, drogi czy
zaoszczędzony. Tylko chodzi mi o kolejność uczuć oscyloskop,
mostek RLC, miernik cęgowy, multimetr.


--
Piotrek

Let me see your war face.

do góry

>> podpieram pogląd. Ja mam głównie Uni-T i jestem z nich zadowolony.
>> A spłaciły się one już bardzo dużo razy, bo używam ich do pracy a nie do
>> zabawy.
>
> Ale ja nie oczekuję żeby to się spłaciło.

Chciałem przez to powiedzieć, że unity są wystarczająco dobre nawet do
celów istotniejszych niż zabawa, jeżeli nie zrozumiałeś.

IMO w praktyce, poza specjalistycznymi zagadnieniami, nie ma potrzeby
stosowania mierników o jakiejś podwyższonej dokładności.
Zwłaszcza dla kogoś, kto właściwie sam nie wie co będzie robić.

do góry

> No skoro zaoszczędził na oscyloskopie, to może zaszaleć przy kupnie
> multimetru. Akurat oscyloskop w zadaniach amatorskich nie musi być jakiś
> super.

No ja mam dokładnie odwrotne zdanie.
Widać co kto lubi :)

do góry

W dniu 05.12.2016 o 23:58, PiteR pisze:
> Mario pisze tak:
>
>>>> Mam Rigola DS1054Z.
>>>
>>> acha to nie mam więcej pytań.
>>
>> No skoro zaoszczędził na oscyloskopie, to może zaszaleć przy
>> kupnie multimetru. Akurat oscyloskop w zadaniach amatorskich nie
>> musi być jakiś super.
>
> A ja nie wiem nawet czy on jest super czy nie super, drogi czy
> zaoszczędzony. Tylko chodzi mi o kolejność uczuć oscyloskop,
> mostek RLC, miernik cęgowy, multimetr.
>
>

Bez przesady. Jak dla kogoś elektronika to mikrokontroler z
przetwornikiem A/D to wystarczy dowolny oscyloskop aby tylko dało się
zobaczyć czy bity wszystkie pracują. Ale jak ten przetwornik ma mieć
chociażby 10 bitów to multimetr 0,3% jest trochę za słaby. Po co tu
miernik cęgowy? Czyli każdy ma jakieś swoje preferencje. Ja do tej pory
nie mam miernika RLC. Wystarcza mi to co w multimetrach. Jak potrzebuję
mierzyć pojemność 3 pF z dużą dokładnością to robię sobie przyrząd do
tego :)

--
pozdrawiam
MD

do góry

W dniu 2016-12-05 o 23:45, Mario pisze:
> W dniu 05.12.2016 o 19:28, ww pisze:
>> W dniu 2016-12-05 o 17:01, PiteR pisze:
>>> ww pisze tak:
>>>
>>>> Jak napięcie mi płynie to muszę wiedzieć, że to wina mojego układu
>>>> a nie miernika. Jak na stabilizatorze jest 4,8 zamiast 5 to
>>>> chciałbym mieć pewność, że to gówniany stabilizator a nie gówniany
>>>> miernik.
>>>
>>> Stary Metex 4650 to pokaże a wzorcem do kalibracji
>>> może być 7805 Motoroli. Daje 5.01v
>>
>> No starego metexa 4650 to chyba już nie kupie.
>
> Możesz za to kupić starego Fluka na Allegro. Grupowicze zrzeszeni w
> kąciku miłośników "starych ale jarych" mieli jakiś czas temu z nimi
> mnóstwo radochy.

Już miałem 2 zajebiste stare Fluki z Allegro. Nigdy więcej.

do góry

W dniu 2016-12-05 o 23:58, PiteR pisze:
> Mario pisze tak:
>
>>>> Mam Rigola DS1054Z.
>>>
>>> acha to nie mam więcej pytań.
>>
>> No skoro zaoszczędził na oscyloskopie, to może zaszaleć przy
>> kupnie multimetru. Akurat oscyloskop w zadaniach amatorskich nie
>> musi być jakiś super.
>
> A ja nie wiem nawet czy on jest super czy nie super, drogi czy
> zaoszczędzony. Tylko chodzi mi o kolejność uczuć oscyloskop,
> mostek RLC, miernik cęgowy, multimetr.

Nie wiem z czym masz problem. Kupuje taki sprzęt jaki chce i w takiej
kolejności jaka mi pasuje. Jeśli cię to boli to ignoruj ten
wątek i tyle.

do góry

W dniu 2016-12-05 o 23:42, Mario pisze:

>>> Nie sprzęt czyni fachowca.
>>
>> To się dobrze składa bo ja nie aspiruje do miana fachowca.
>
> Nie przejmuj się tym pisaniem :) Jak potrzebujesz czegoś lepszego niż w
> porywach 0,3%, to kupuj niezależnie czy potrzebujesz żeby się dobrze
> bawić, czy żeby zarabiał na ciebie. Ja radzę Brymena. Mam wprawdzie
> trochę mocniejszy model - BM869s, ale uważam że to dobrze wydane
> pieniądze. Do tego interfejs USB, wprawdzie jakieś 3 Sps, ale w
> większości przypadków mi wystarcza.

USB by się pewnie przydało. Ale 1000 zł to już trochę dużo.

do góry

On Mon, 5 Dec 2016 10:27:00 +0100, "J.F."
<j...@p...onet.pl> wrote:
> A i stabilnych zrodel napiecia mierzonego ... sa takie ? :-)

Bateryjki i dzielnik. Ew. termopara, jak ktoś lubi być drugim Ohmem.

do góry

Szczerze polecam ci Sanwę 5000A, używam go do sprawdzania innych mierników,
dokładnych rezystorów itp. Nigdy mnie nie zawiódł, a mam go 4 lata. Kupując
go nowego możesz być pewny jego dokładności bo ma fabryczny certyfikat
kalibracji, wady i zalety wyczytasz w google. Moim zdaniem ma najlepszy
stosunek cena/ jakość, jest b. szybki i "idiotoodporny". Pozdrawiam, życzę
dobrego wyboru.
Użytkownik "ww" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:o236fp$n4j$1@dont-email.me...
> Witam. Szukam jakiegoś multimetru uniwersalnego. W tej chwili mam jakieś
> marketowe cudo za 20 zł i podróbkę podróbki najtańszego uni-t za niecałe
> 100 zł.
>
> Zastanawiam się nad popularnym Sanwa PC5000A lub na przykład
> Brymen BM857S. Myślałem też o Brymenie 235 z eevblog.
>
> Poradzicie coś? Niestety kompletnie nie potrafie powiedzieć do jakich to
> ma być zastosowań. Ogólnie to nie robię nic konkretnego tylko bawię
> się różnymi pierdołami. Tu kupie jakiś moduł czujnika do arduino, tu
> porobię jakieś charakterystyki tranzystora. Teraz na przykład bawię
> się jakimś przetwornikiem A/C 16 bit i chciałbym mieć możliwość
> oceny jak skakanie wyniku ma się do zmian rzeczywistego napięcia.
> Ale ogólnie potrzebuje miernika niekoniecznie rewelacyjnie dokładnego (i
> tak nie będę dbał o kalibrację) tylkomuszę mieć pewność, że miernik nie
> pokazuje kompletnych głupot. Jak napięcie mi płynie to muszę wiedzieć, że
> to wina mojego układu a nie miernika. Jak na stabilizatorze jest 4,8
> zamiast 5 to chciałbym mieć
> pewność, że to gówniany stabilizator a nie gówniany miernik.
>
> Te 600-700 to nie jest dla mnie jakaś zabójcza kwota więc raczej nie biorę
> pod uwagę opcji "kup uni-t za 120, to ci wystarczy". Chcę się
> pobawić troszkę lepszym sprzętem.

do góry

W dniu poniedziałek, 5 grudnia 2016 12:04:29 UTC+1 użytkownik Lisciasty napisał:

>
> Widać, że nie miałeś nigdy w łapie porządnego miernika.
>

Podaj definicję "porządnego". Ale tak naprawdę precyzyjną, czy jak wolisz "porządną".

do góry