-
11. Data: 2009-01-07 15:14:45
Temat: Re: motor czy samochód??!!
Od: "Rafael" <r...@g...SKASUJ-TO.pl>
qbafire <qbafire@_NOSPAM_gmail.com> napisał(a):
> Witam, dopiero co zdałem prawko kat. A i B, chcę kupić sobie motor lecz
> kilka osób odradza mi tego posunięcia, uważają że powinienem nabrać
> doświadczenia na drodze a w samochodzie jest to bezpieczniejsze (wg nich).
Ogólnie rzecz biorąc połączenie dynamicznego pojazdu mechanicznego z
"napalonym" swieżym kierowcą ze sporym prawdopodobieństwem może zaowocować
zdarzeniem drogowym - lepiej być wtedy w samochodzie :) ...
Pozdro
Rafael
Bandit650
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
12. Data: 2009-01-07 15:18:13
Temat: Re: motor czy samochód??!!
Od: "Budyń" <b...@w...riders.pl>
Użytkownik " Michał" <v...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:gk2gem$nq0$1@inews.gazeta.pl...
> Nazwą pojazdu jest "motocykl". "Motor" - to jego część. Oczywiście możesz
Weź sobie jakis słownik w garść. "motor", oprócz oczywiście silnika, to
potoczne określenie motocykla. Jak najbardziej poprawne i stosowane w
praktyce od lat. A ze tobie sie wydaje ze jest inaczej, to trudno. Wskazac
ci link do słownika czy sam znajdziesz?
b.
-
13. Data: 2009-01-07 15:20:32
Temat: Re: motor czy samochód??!!
Od: "Dzik" <m...@g...pl>
To zalezy jak sie czujesz za kolkiem lub kierownica i czy masz poczucie
swoich umiejetnosci lub ich braku. Doswiadczenia zapewne po 20 godzinach sie
nie nabedzie. Osobiscie radzilbym:
chociaz roczek samochodem pewne obycie na drodze jest a skutki ewentualnej
stluczki mniej bolesne (przynajmniej w teorii).
Jak juz troszke kilometrow zrobisz w roznych warunkach po roku czasu qpic
sobie skuterek albo jakies 150, 250 golas. Pojezdzic sezon po miescie i za
miastem. Po kolejnym roku pomyslec o motorze nieco wiekszym polecalbym GS
500 lub CB 500 ta druga do tej pory lubie sobie wypozyczyc od kolegi;-).
Jesli chodzi o XJ 600 z tego co pamietam jest bardziej wyrywna wiec nie
polecalbym na pierwsze moto moze bardziej na kolejne po GS-ie lub CB. Zanim
przesiadziesz sie na szybkie moto o zacieciu sportowym jesli masz mozliwosc
odwiedzic tor, to pocwiczyc na torze lub zapisz sie na dodatkowy kurs.
Przede wszystkim nie przeginac przez pierwsze kilka lat, nie szpanowac, nie
ryzykowac w chwili zawahania odpuscic.
W moim przypadku wieloletnia jazda za kolkiem pomogla ale nie mozna
przeniesc do konca doswiadczenia samochodowego na motocyklowe. Mialem to
szczescie ze uczylem sie na cudzych sprzetach swoj wlasny kupilem dopiero
niedawno takie czasy byly... A ty zrobisz jak uwazasz:)
P.S. Sprawdza sie przy kazdym nowo nabytym pojezdzie zanim wyruszysz w
dalsza droge pocwicz na parkingu albo gdzies gdzie nie ma ruchu sprawdz jak
sie prowadzi, jak hamuje itd...
P.S.2. Zanim cokolwiek kupisz poczytac troche w necie na co zwrocic uwage
przy zakupie, slabe i mocne strony, jakie typowe przypadlosci ma dany
sprzet. Wazny jest konkretny egzemplarz ktoremu sie przygladasz, lepiej
kupic pozadna 500 niz dorznieta i pogieta 600tke. Zabierz kogos kto sie zna
a nie tate ktory kiedys jezdzil WSK-a!!!!!
P.S. 3. Koniecznie odziez ochronna i nie mowie tylko o kasku!!!!!
Tak czy inaczej powodzenia. Wierze ze dokonasz slusznego wyboru i zycze
szczescia bo to tez wazne.
Suzuki SV 650 S full '07
pzdr/Dzik
-
14. Data: 2009-01-07 16:32:46
Temat: Re: motor czy samochód??!!
Od: de Fresz <d...@n...o2.pl>
On 2009-01-07 16:20:32 +0100, "Dzik" <m...@g...pl> said:
> Jesli chodzi o XJ 600 z tego co pamietam jest bardziej wyrywna wiec nie
> polecalbym na pierwsze moto
źle pamiętasz.
> moze bardziej na kolejne po GS-ie lub CB.
W znakomitej większości przypadków - bez sensu.
--
Pozdrawiam
Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco
-
15. Data: 2009-01-07 16:39:46
Temat: Re: motor czy samochód??!!
Od: de Fresz <d...@n...o2.pl>
On 2009-01-07 14:54:49 +0100, qbafire <qbafire@_NOSPAM_gmail.com> said:
> Witam, dopiero co zdałem prawko kat. A i B, chcę kupić sobie motor lecz
> kilka osób odradza mi tego posunięcia, uważają że powinienem nabrać
> doświadczenia na drodze a w samochodzie jest to bezpieczniejsze (wg
> nich).
Poniekąd. Ja najpierw kupiłem motocykl. Prawko miałem wcześniej, ale
jeździłem sporadycznie, więc takie prawdziwe doświadczenie
dzień-po-dniu zdobywałem bardziej motocyklem. Da się, ale może być to
chwilami niebezpieczne i mało komfortowe. Jak jesteś rozsądny i
będziesz jeździł swoim tempem, to masz jak w banku wyprzedzanie przez
poirytowanych kierowców puszek na żyletki, spychanie, traktowanie jak
rowerzysta czy skutersyn. W puszce Cię najwyżej otrąbia. Jak zbyt
szybko zaczniesz jeździć ponad swoje możliwości, to Cię może pokarać w
inny, bardziej bolesny sposób. IMHO - lepiej zacząć od samochodu -
pierwsze błedy są mniej kosztowne dla zdrowia.
--
Pozdrawiam
Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco
-
16. Data: 2009-01-07 16:43:33
Temat: Re: motor czy samochód??!!
Od: Fimek <f...@w...usun_to.pl>
Dnia 07-01-2009 o 14:54:49 qbafire <qbafire@_nospam_gmail.com> napisał(a):
> Witam, dopiero co zdałem prawko kat. A i B, chcę kupić sobie motor lecz
> kilka osób odradza mi tego posunięcia, uważają że powinienem nabrać
> doświadczenia na drodze a w samochodzie jest to bezpieczniejsze (wg
> nich). I co na początek, jeżeli już, gs500 czy xj 600? --
hmm... ja samochodem nie latalem, zrobilem prawko B
z koniecznosci, zas A - z potrzeby. Zaraz po zdaniu
egzaminu zasiadlem za sterami GPZ-ty i jakos to sie kreci :)
Ale nie powiem - wszyscy polecali mi najpierw zakup
samochodu.
Najbardziej balem sie, ze jaki diabel we mnie siedzi
i bedzie mnie ponosic, no i ze nie zapanuje nad maszyna, -
ktora wtedy wydawala mi sie bardzo mocna. Wiec na poczatek
nie szalalem z obrotami, uwazalem i staralem sie zestroic
z motórem. Pomogla mi tez bardzo jazda w deszczu jeszcze
kiedy jeszcze robilem kurs.
Latalem glownie po stolicy i na trasie Wawa-Lublin,
pare razy gdzies indziej - tez w trasie. Jezdzilem
ile sie dalo:) Nie zaliczylem zadnej wywrotki,
choc mialem kilka ostrzejszych sytuacji z winy swojej
innych userow drogi i pogody :/
I zyje, wiec moge polecic taka droge.
Pozdrawiam,
--
Fimek,
"Kowalski" GPZ500s
Lublin/Wawa
-
17. Data: 2009-01-07 17:21:08
Temat: Re: motor czy samochód??!!
Od: "Dzik" <m...@g...pl>
>źle pamiętasz.
Mozesz rozwinac przypomniec?:) W moim odczuciu nieco byla.
>W znakomitej większości przypadków - bez sensu.
Jesli chodzi o kwestie samego zakupu zblizonych sprzetow to tak, jesli komus
po prostu przypasuje np XJ-ta to nie.
-
18. Data: 2009-01-07 18:33:23
Temat: Re: motor czy samochód??!!
Od: "Majak" <d...@o...pl>
"Kamil Nowak 'Amil'" <k...@q...spaaaaam.pl> wrote in message
news:gk2fhc$9s1$1@mx1.internetia.pl...
> v...@g...SKASUJ-TO.pl napisał(a):
>> Ja jeżdżę motocyklem i chyba prawie wszyscy tutaj też.
>
> A ja moturami jezdze. Na motocyklach jezdza pedaly.
>
> No co ty, pedały to na rowerach jeżdżą.
> A swoją drodą , jesli to prawda to ja nie wiedziałem , że ja no tego...
> Lecę , powiem żonie i dzieciom.
Pozdrawiam
Maciek (motocyklista)
--
CRF450
DRZ400E
R6
i Aeroks
-
19. Data: 2009-01-07 19:38:33
Temat: Re: motor czy samochód??!!
Od: Rafal K <c...@o...pl>
Michał napisał(a):
> Wyhamuj człowieku i luzik. Nie jesteśmy tu po to aby obrzucać się inwektywami,
> zresztą wątpliwymi.
> Nazwą pojazdu jest "motocykl". "Motor" - to jego część. Oczywiście możesz
> jeździć moturem :-) Nie słyszałem o nadreprezentatywności osób homoseksualnych
> wśród jeżdżących motocyklami w stosunku do ogółu społeczeństwa ale widzę, że
> masz jakieś ciekawe dane. Podzielisz się z nami tą wiedzą?
>
> A co do głównego tematu: temat pierwszego motocykla był już wielokrotnie
> poruszany. Polecam przejrzenie archiwum.
>
> Doświadczenie z jazdy zdobyć można zarówno w puszce jak i na moto ale są to
> trochę różne doświadczenia -choć mają wiele wspólnego. jedno jest pewne:
> doświadczenie zdobywa się latami. Wyobraźnia i umiar są podstawą przeżycia.
>
michas skont stukash ?
G
-
20. Data: 2009-01-07 19:39:25
Temat: Re: motor czy samochód??!!
Od: Rafal K <c...@o...pl>
v...@g...SKASUJ-TO.pl napisał(a):
> Jaki nick taki poziom dyskusji.
> Ja jeżdżę motocyklem i chyba prawie wszyscy tutaj też.
> EOS
>
muj stoi w pżedpokoju,
nie jezdze
G