-
1. Data: 2019-09-17 01:02:51
Temat: mój pierwszy raz
Od: PiteR <e...@f...pl>
okradli mi paczkę z Ali :/
Po co komu płytki o wartości 3 funty. Pewnie zaraz wyrzucił.
A może zainteresował się elektroniką ;)
--
Piotrek
Let me see your war face.
-
2. Data: 2019-09-17 02:29:00
Temat: Re: mój pierwszy raz
Od: JaNus <p...@b...pl>
W dniu 17.09.2019 o 01:02, PiteR pisze:
> okradli mi paczkę z Ali :/
>
> Po co komu płytki o wartości 3 funty. Pewnie zaraz wyrzucił. A może
> zainteresował się elektroniką ;)
>
Bywa czasem tak, że faktycznie /ktoś się nie bał i z****ł/
Ale bywa, że paczka się rozpruje, ktoś troskliwie ją załata, licząc, że
nic się nie wysypało, a jednak zdążył się zdarzyć ubytek. Była zapakowana?
Mi inPost był łaskaw zostawić w paczkomacie przesyłkę, której opakowanie
miało 2 małe szczeliny, plus rozdarcie na całą szerokość (szerokość:
drugi co do wielkości rozmiar przesyłki). Wszak w skrzynce *sama* się
nie rozdarła, kurier musiał widzieć, że jest poważnie uszkodzona. No i
okazało się, że zniknął jeden (z dwóch wysłanych) przedmiot wartości
19,99 PLN. A prócz nich było tam jeszcze kilka rzeczy, znacznie
droższych. Czyli ewidentnie nie kradzież, tylko zaniedbanie.
Ku przestrodze pechowców, którym wydarzy się coś podobnego, dodam, że
inPost-owy Dział Reklamacji zażądał obcesowo, abym zjawił się w ich
siedzibie (spory kawał ode mnie), z reklamowaną przesyłką w garści,
czyli (nie wiadomo po jakiego h*) chcieli też obejrzeć te przedmioty,
które *nie* zaginęły (/sic!/). A przecież wystarczyć im powinien wygląd
opakowania: na tę okoliczność fotnąłem paczkę jeszcze stojąc koło
paczkomatów, i zdjęcia im wysłałem mailem.
To, że domagali się mojej wizyty u nich, odbieram jako wrednie
nastawione na odstraszanie sporej części tych, którzy po prostu machną
ręką na nie-milionową wszak szkodę.
Były jeszcze inne "smaczki", ale to już może innym razem, boć i tak się
ze złości rozpisałem nieco zbyt obszernie...
--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!
-
3. Data: 2019-09-18 19:34:12
Temat: Re: mój pierwszy raz
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 17/09/2019 01:02, PiteR wrote:
> okradli mi paczkę z Ali :/
> Po co komu płytki o wartości 3 funty. Pewnie zaraz wyrzucił.
> A może zainteresował się elektroniką ;)
Całą paczkę ukradli? Mi jedna przybyła 6 tygodni po zamówieniu, kiedy
średnia jest 3. Zazwyczaj po 5 tygodniach można ocenić czy się zgubiła
na dobre.
Jedna przyszła po 5 dniach. Ale to jedna. I tak, z Chin przyszła.
PS. Średnia strat jakieś 2%. W większości przypadków chińczyki zwracają
kase, tylko terminów nalezy skrupulatnie pilnować, tam jest bardzo wąski
margines od "nie przyszła bo upłyną termin" do "już za późno na
dispute". Jakieś kilka dni. Gdybym tego pilnował wszystko by zwrócili.
PS2. Chińczki czasami wpisują tracking z innej przesyłki i udają że
doszło. Ali jak wykrywa takie sytuacje to blokuje konta.
-
4. Data: 2019-09-18 20:11:54
Temat: Re: mój pierwszy raz
Od: PiteR <e...@f...pl>
heby pisze tak:
> Całą paczkę ukradli?
Nie, dziure w boku wywiercili palcem i wyciagali
90% wartosci zostało w środku. Royal Mail zapakował w worek z napisem
"paczka weszła do UK uszkodzona"
No nic sprzedawca ponowił wysyłkę tylko to czekanie wkurza.
--
Piotrek
Let me see your war face.
-
5. Data: 2019-09-18 20:26:14
Temat: Re: mój pierwszy raz
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 18/09/2019 20:11, PiteR wrote:
> No nic sprzedawca ponowił wysyłkę tylko to czekanie wkurza.
Prawie zawsze duperele zamawiam u dwóch róznych sprzedawców. Z praktyki
wynika że znacząco zmniejsza to szanse na wpadkę.
-
6. Data: 2019-10-03 11:25:32
Temat: Re: mój pierwszy raz
Od: m...@g...com
Jakim cudem ukradli?
-
7. Data: 2019-10-03 11:26:26
Temat: mój pierwszy raz
Od: m...@g...com
Jakim cudem zabrali ci paczkę?