-
81. Data: 2009-05-25 06:33:01
Temat: Re: moc emitowana przez tel. komorkowy
Od: <k...@w...pl>
> Kiedyś rozdmuchano sprawę Czarnobyla,
Ja tam się nie znam ale połowa społeczeństwa nadal ma problemy z tarczycą
> potem była dziura ozonowa
Główna przyczyna raka skóry, ale nie ma się czego bać.
Kiedyś mówiono że papierosy i tabaka są nie szkodliwe, a teraz ...
Ciekawe co jeszcze odkryjemy.
-
82. Data: 2009-05-25 06:57:39
Temat: Re: moc emitowana przez tel. komorkowy
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Mon, 25 May 2009 08:33:01 +0200, <k...@w...pl> wrote:
>> Kiedyś rozdmuchano sprawę Czarnobyla,
>
>Ja tam się nie znam ale połowa społeczeństwa nadal ma problemy z tarczycą
Jakies poparcie dla tej tezy ?
No i jak bylo wczesniej ?
>Kiedyś mówiono że papierosy i tabaka są nie szkodliwe, a teraz ...
>Ciekawe co jeszcze odkryjemy.
Trzeba poczekac 50 lat.
Tak czy inaczej - malo szkodliwe jest.
J.
-
83. Data: 2009-05-25 07:10:07
Temat: Re: moc emitowana przez tel. komorkowy
Od: JanuszR <r...@o...pl>
>> potem była dziura ozonowa
> Główna przyczyna raka skóry, ale nie ma się czego bać.
>
> Kiedyś mówiono że papierosy i tabaka są nie szkodliwe, a teraz ...
> Ciekawe co jeszcze odkryjemy.
Najbardziej szkodliwe dla życia jest samo życie. Oddychamy
najbardziej reaktywnym gazem w przyrodzie, będącym składnikiem wolnych
rodników, niszczących każdy organizm. W wyniku smażenia/pieczenia
spożywamy substancje aromatyczne stanowiące źródło raka. Hodujemy i
spożywamy zwierzęta będące źródłem wielu chorób. Za dużo jemy. Badania
wykryły, że stałe niedożywienie przedłuża życie.
Jak napisałeś w istocie nie ma się czego bać. Inaczej zamiast żyć zawsze
będziesz się czegoś bał. Co do raka skóry nie upatrywałbym jego
przyczyny w dziurze ozonowej lecz w rozprzestrzenieniu się zwyczaju
opalania i oszczędzaniu na olejku. Dawniej plaże nie były tak zapchane
jak dzisiaj. Gdyby dzisiaj plaże pozostały takie jak np. na filmie "Nóż
w wodzie", pomimo dziury ozonowej problemu raka skóry nie byłoby z
pewnością. Przyczyną nie są warunki obiektywne lecz nasz brak umiaru.
JanuszR
-
84. Data: 2009-05-25 07:12:16
Temat: Re: moc emitowana przez tel. komorkowy
Od: <k...@w...pl>
Ludzie o czym wy w ogóle piszecie (to do tych wszystkich co to uważają że
mięso nawet z konserwantami z Biedronki jest lepsze od zabitego na wsi
prosiaka)
Jak myślicie dlaczego ograniczono wielkość ich stosowania w jednostce
masy(kg), ponieważ są nie szkodliwe, nie ponieważ każdy ten związek jest
normalnie trucizną. Powoli zaczynamy za to płacić.
Pojawiają się alergie, choroby cywilizacyjne, upośledzenia.
Poczytajcie między innymi o "aspatram" (NUTRASweet) słodzik. Znajduje się
między innymi w produktach dietetycznych, Gumy orbit bez cukru, Zbyszko
3cytryny, Oranżada przynajmniej z KRYNKA. Zalecany między innymi przez
"Polskie Towarzystwo Zapobiegania Cukrzycy"(Nazwy nie jestem pewny dlatego
wziąłem w cudzysłów).
Zawiera 3 składniki, jednym z nich jest formaldechyd, który z przemysłu
meblarskiego wycofany został z powodu swej silnej rakotwórczości.
Drugi to chyba melamina, ale nie jestem pewny.
Aspartam między innymi może powodować raka mózgu i o ironio cukrzycę.
Potwierdzone badaniami.
Pewien Amerykanin wypijał dziennie kilka butelek dietetycznej coli, efekt
zachwiania nastroju. Po konsultacji z lekarzem i zaprzestaniu picia coli, w
krótkim czasie objawy ustąpiły.
Rozmawiałem z lekarzem, alergologiem na temat aspatramu i powiedział że on
to jest mały pikuś.
W zwykłym chlebie który mamy w sklepach jest jeszcze bardziej szkodliwy
środek. W zwykłych lodach jest środek, który w większych ilościach służy do
niszczenia wszy. W butelkach PET (powszechne opakowanie napojów, plastikowe)
kategorycznie zabrania się używania przez kobiety w ciąży. Ten środek może
powodować upośledzenie układu nerwowego płodu. Zwykła margaryna zagęszczana
jest przy użyciu niklu i kadmu które w większości nie są wydalane z
organizmu tylko się w nim odkładają, tak jak ołów. Napiszecie mi o znikomych
ilościach tych środków (arszenik w małych ilościach leczy syfilis, ale jakie
spustoszenia powoduje w organizmie), ale my nie zjadamy tylko jednego
produktu z konserwantami tylko jemy je ciągle.
Także smacznego wybór należy do was(pomijam reportaż, bodajże TVN o
odświeżaniu mięsa i jogurtach z żelatyną).
Co do włośnia, rozmawiałem jakieś 3 lata temu z długo praktykującym
weterynarzem (jakieś 30 lat)
na pytanie jak często występuje w przyrodzie, odpowiedział że w swoje
praktyce lekarskiej spotkał się z nim na studiach (widział na zdjęciach w
książce). Pochodzę ze wsi i przynajmniej w mojej wsi powszechne było badanie
mięsa u weterynarza i nikt nie śmiał zjeść mięsa zanim nie było wyniku
badania. Jak myślicie dlaczego na wsiach nie jest popularną potrawą tatar.
Co do zapobiegania zakażenia włośniem, zabija go alkochol w dużej ilości.
To jest żart dlaczego myśliwi po polowaniu i zjedzeniu dziczyzny upijają się
w trupa...
-
85. Data: 2009-05-25 10:33:07
Temat: Re: moc emitowana przez tel. komorkowy
Od: <k...@w...pl>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:v8gk151se7kr9lqg00j30mrpglpif1ij70@4ax.com...
> On Mon, 25 May 2009 08:33:01 +0200, <k...@w...pl> wrote:
>>> Kiedyś rozdmuchano sprawę Czarnobyla,
>>
>>Ja tam się nie znam ale połowa społeczeństwa nadal ma problemy z tarczycą
>
>
> Jakies poparcie dla tej tezy ?
Między innymi Ja i kolejki do lekarzy i rozmowy z lekarzami.
Istniały badania przeprowadzane po Czernobylu przez jakąś młodą lekarz,
efekt: utajnione nie wiem co się stało z panią lekarz.
-
86. Data: 2009-05-25 11:01:25
Temat: Re: moc emitowana przez tel. komorkowy
Od: <k...@w...pl>
> Jak napisałeś w istocie nie ma się czego bać.
To była ironia
> Inaczej zamiast żyć zawsze będziesz się czegoś bał. Co do raka skóry nie
> upatrywałbym jego przyczyny w dziurze ozonowej lecz w rozprzestrzenieniu
> się zwyczaju opalania i oszczędzaniu na olejku. Dawniej plaże nie były tak
> zapchane jak dzisiaj. Gdyby dzisiaj plaże pozostały takie jak np. na
> filmie "Nóż w wodzie", pomimo dziury ozonowej problemu raka skóry nie
> byłoby z pewnością. Przyczyną nie są warunki obiektywne lecz nasz brak
> umiaru.
Ja się nie boję
Ale 27 lat mieszkałem na wsi byłem okazem zdrowia poważne przeziębienie
zdarzało mi się raz na rok, od 4 lat mieszkam w bloku przy ruchliwej
dwupasmówce, źle sypiam, jestem nerwowy, tracę wzrok, często boli mnie
głowa, mam często zatkany nos od kataru. Coraz bardziej myślę aby wynieść
się z miasta około 10km pobudować dom z drewna i żywić się tym czym wyhoduje
w ogrodzie(warzywa) mięso kupować od rolnika który nie używa nawozów
ponieważ go nie stać, nie używa hormonu wzrostu. Mleka lepiej w ogóle nie
używać,a wapń pozyskiwać z roślin.
Mięsa zjadać nie więcej niż 100g dziennie.
To co piszę to nie oznacza że jestem przeciwko cywilizacji, jest ona
nieuchronna i potrzebna, ale z głową.
Mimo wszystko Ja się nie boję, ale...
-
87. Data: 2009-05-25 14:05:43
Temat: Re: moc emitowana przez tel. komorkowy
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "JanuszR" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gv4g8o$oim$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> _Masowo_. Albo ten wlosien rzadki byl, albo ludzie odporniejsi,
>> ale
>> chyba nie spotyka sie zeby pol wsi zmarlo ..
>
> http://sciaga.nauka.pl/index.php/id=index/dept=54/ca
th=221/sc_id=15953/title=wiat_i_Europa_w_XVIII_w_Poc
zatki_rewolucji_przemyslowej_w_Europie
> cytat:
> Pod koniec wieku pojawiły się szczepionki przeciwko ospie.
> Długość życia wzrosła z 25 lat do 30
>
> Oczywiście przeciętna na co składała się nieprzeciętna
> umieralność dzieci
Bedzie kompletny OT, ale przypadkiem trafilem
http://buwcd.buw.uw.edu.pl/e_zbiory/ckcp/ateneum/188
5/index.html
Zeszyt majowy, zestawienie smiertelnosci w Warszawie w roku 1882-3
No i tak w ogolnosci - prawdopodobienstwo zejscia w ciagu roku
wynosi
13% - dla wieku 0-5 lat,
1.2% - 5-10 lat
0.6% - 10-20 lat
dalej stopniowo rosnie do
~2.7% - 50-60 lat
~5% - 60-70
~9% - 70-80
Fakt ze to by trzeba zestawic z dzisiejszymi danymi, bo te
pierwsze13% znaczy mniej wiecej ze 65% dzieci nie dozyje 5 lat,
a i dociagnac do 60 nie jest tak latwo przez te skumulowane ryzyka
w poprzednich latach ..
J.
-
88. Data: 2009-05-25 14:16:13
Temat: Re: moc emitowana przez tel. komorkowy
Od: MoonWolf <m...@p...com>
J.F. denied rebel lies:
> Fakt ze to by trzeba zestawic z dzisiejszymi danymi, bo te
> pierwsze13% znaczy mniej wiecej ze 65% dzieci nie dozyje 5 lat,
> a i dociagnac do 60 nie jest tak latwo przez te skumulowane ryzyka
> w poprzednich latach ..
Ciekawe czy dzisiejsze dane obejmują aborcje...
--
<:> Roger, MoonWolf Out <:>|This is the test of flesh and soul
(::) (::)|
(:) JID:m...@j...org(:)| http://karakkhaz.prv.pl
-
89. Data: 2009-05-25 19:58:44
Temat: Re: moc emitowana przez tel. komorkowy
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sat, 23 May 2009 10:04:00 +0100, Jerry1111 wrote:
>J.F. wrote:
>>> Dla Twojej wiadomosci, nie bez powodu w 1/3 Polski nagle polowa
>>> technikow ze szpitali zaczela do siebie dzwonic, a kazdy chcial pozyczyc
>>> Geigera od kolegi, bo jego sie zepsul. Po kilku godzinach dopiero
>>> zaczeli cos podejrzewac.
>>
>> Ale o co chodzi ? Falszywe mieli czy co ?
>
>Jak to o co? Nikt nie wiedzial ze byl wybuch w Czernobylu, a akcelerator
>czy tomograf nie chce sie skalibrowac ;-) Troche trwalo zanim technicy
>zauwazyli ze to nie mierniki glupieja, tylko poziom tla skoczyl im iles
>tam tysiecy razy.
No coz, mam mieszane uczucia.
Wykladowca nam demonstrowal - po zblizeniu do podeszwy buta miernik
wychylal sie zauwazalnie od dzialki zero. Ale bardzo niewiele.
Byc moze miernik byl militarny i zakres dostosowany do wybuchu bomby.
Owszem - obserwatorium na Sniezce powierdza te tysiace razy, ale czy
bylo to mierzalne w szpitalach ? Raczej nie przy akceleratorach.
J.
-
90. Data: 2009-05-25 20:27:23
Temat: Re: moc emitowana przez tel. komorkowy
Od: Atlantis <m...@w...pl>
Ale o co chodzi? My przecież wyraźnie piszemy o sytuacji _przed_
rewolucją przemysłową. Znalazłbyś mi wtedy jednego weterynarza na wsi,
albo jednego wieśniaka, który odrobaczał swoje prosiaki... :) Te
możliwości to właśnie efekt niesamowitego rozwoju nauki - to po pierwsze.
Po drugie już w 1798 taki człowiek jak Thomas Maltus napisał dzieło, w
którym przepowiadał rychłą zagładę ludzkości. Nie było to bynajmniej
jedno z tych apokaliptycznych proroctw pojawiających się pod koniec
każdego stulecia. Tym razem autor oparł swoje wnioski na obserwacji i
wyliczeniach - doszedł do wniosku, że jeśli tempo przyrostu naturalnego
się utrzyma niedługo zostaną wyczerpane możliwości wyżywienia
europejskich społeczeństw. Tak więc zaczną wybuchać nieustanne wojny o
zasoby oraz zarazy redukujące na jakiś czas populację.
Na szczęście dla nas wkrótce potem przyszła rewolucja w rolnictwie i
oszczędzono nam tego losu. Tak krytykowane konserwanty są tego
elementem. Jeśli Ci to nie pasuje zawsze możesz iść do dobrej piekarni i
kupić naturalnie wypiekany chleb za nieco większe pieniądze albo
zaopatrywać się w sklepikach ze zdrową żywnością (co na dłuższą metę nie
wychodzi co prawda tanio). Nie wszystkich stać na zdrowe jedzenie, nie
wszyscy mają na nie czas. Jednak alternatywa jest dużo bardziej
przerażająca...