eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikamoc emitowana przez tel. komorkowyRe: moc emitowana przez tel. komorkowy
  • Data: 2009-05-21 14:36:16
    Temat: Re: moc emitowana przez tel. komorkowy
    Od: Atlantis <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    BearBag pisze:

    > Z tego co znajduje mi google moc nadajnika BTS tel komorkowej to cos
    > kolo 10W, czasem 20W.

    Wikipedia mówi, że może to być nawet 100W. Wszystko zależy od wielkości
    komórki - w miastach masz BTSy rozstawione nawet co kilka ulic. Na
    terenach wiejskich poszczególne "wieże" może dzielić dystans nawet
    kilkudziesięciu kilometrów...
    Niemniej należy pamiętać, że 100W to jednak moc relatywnie mała.


    > A jaka moc emituje sama komorka? ta przy uchu? wiem ze to zalezy od
    > zasiegu sieci itd ale jaka jest maksymalna moc? Z tego co wyczytuje
    > nawet do 2W czyli tylko piec razy mniejsza od wielkiego nadajnika. czy
    > to prawda ?

    Znów Wikipedia mówi o maksymalnie dwóch Watach dla GSM. Wydaje mi się,
    że kiedyś czytałem, iż podczas normalnej pracy mamy < 1W.
    Swoją drogą dlaczego pytasz? Obawy o zdrowie? IMO zupełnie niepotrzebne
    - nie ma dowodów na faktyczną szkodliwość (czy tym bardziej
    rakotwórczość) GSM. Najbardziej śmieszą mnie forumowi (i Onetowi)
    krzykacze przepowiadający epidemię zachorowań na raka z powodu telefonii
    komórkowej. Jak gdyby fale elektromagnetyczne zaczęto stosować do
    telekomunikacji właśnie wraz z wprowadzeniem komórek. ;)
    Najciekawsze jest to, że panikę zaczęto siać wraz z obniżaniem mocy
    nadajników radiowych. Przez całe dekady radio było stosowane do
    łączności na długie dystanse. Budowano ogromne maszty będące w całości
    antenami nadawczymi (jak ten w Konstantynowie) zasilane z mocą rzędu
    dziesiątek lub setek kilowatów. Dzisiaj do łączności na długie dystanse
    stosujemy oszczędniejsze pod względem energetycznym metody - kable,
    światłowody czy specyficzne formy radia: radiolinie i łączność
    satelitarną. Radio w bardziej klasycznej formie dzisiaj jest
    zarezerwowane głównie do łączności lokalnych (GSM, WiFi, BT) - mała moc
    i niewielki zasięg. I właśnie teraz upatruje się w nim zagrożenie dla
    zdrowia. Fascynujące... :)

    Wydaje mi się, że zwyczajnie ludzie potrzebują jakichś "niewidzialnych
    promieni śmierci", których mogliby się bać. Kiedyś rozdmuchano sprawę
    Czarnobyla, potem była dziura ozonowa (pamiętam, że był taki czas gdy
    byłem dzieckiem, kiedy w telewizji cały czas o tym trąbili, a matki nie
    chciały wypuszczać dzieci z domów aby te nie zostały
    "napromieniowane"!), teraz mamy "rakotwórcze komórki". ;)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: