> "trochę" MIXOLu. Ma to niby zapewnić lepsze smarowanie, bo(szczególnie
> zimowe) paliwo w PL jest zbyt "suche".


To jakiś żart jest.
W wartburgu cała okolica gaźnika lepiła się i śmierdziała jak zaniedbana
kuchnia.
Mało prawdopodobne by to było pomocne dla wtrysku paliwa pod wysokim
ciśnieniem.
Może zatuszuje na moment objawy jakieś silnika bliskiego śmierci, ale raczej
spowoduje katastrofę.
Dodatkowo niebieski dym za autem.

Słyszałem, że stosowano olej tedex do diesli. Ale to było zimą do wywrotki
kamaz.
P.

do góry

> "trochę" MIXOLu. Ma to niby zapewnić lepsze smarowanie, bo(szczególnie
> zimowe) paliwo w PL jest zbyt "suche".

Jeszcze jedno:
Przepracowany po 15kkm olej z obecnego auta
jest znacznie bardziej klarowny od miksolu.

To syf był kompletny.
P.

do góry

Rafał wrote:
> Witam
> Zaczął kończyć się mi jeden wtryskiwacz.
> Pacjent: 2,2dci
> Jakieś 3 lata temu sytuacja była podobna, skończyła się wymianą
> jednego(innego) wtryskiwacza. Od tamtego czasu tankowałem przeważnie
> na BP tylko ultimate, sporadycznie na innych stacjach, ale zawsze tą
> "lepszą" ropę. (wniosek - zmiana stacji..)
> Ale nie o tym...
>
> Doczytałem że co niektórzy (można znaleźć w necie opinie że
> nieoficjalnie nawet ASO renault) zalecają dolewać do każdego
> tankowania "trochę" MIXOLu. Ma to niby zapewnić lepsze smarowanie,
> bo(szczególnie zimowe) paliwo w PL jest zbyt "suche".
>
Tez to slyszalem . Ja w oplu do wspomozenia smarowania pompy vp44 stosuje
raz na kilka tankowan
syntetyczny olej do dwusowow (a dokladniej do kosiarek i pil spalinowych)
, wygodnie bo jest w malych butalkach
tak ze cala butelka idzie na zbiornik nie trzeba odmierzac itp..

do góry

Przemek pisze:
> Rafał wrote:
>> Witam
>> Zaczął kończyć się mi jeden wtryskiwacz.
>> Pacjent: 2,2dci
>> Jakieś 3 lata temu sytuacja była podobna, skończyła się wymianą
>> jednego(innego) wtryskiwacza. Od tamtego czasu tankowałem przeważnie
>> na BP tylko ultimate, sporadycznie na innych stacjach, ale zawsze tą
>> "lepszą" ropę. (wniosek - zmiana stacji..)
>> Ale nie o tym...
>>
>> Doczytałem że co niektórzy (można znaleźć w necie opinie że
>> nieoficjalnie nawet ASO renault) zalecają dolewać do każdego
>> tankowania "trochę" MIXOLu. Ma to niby zapewnić lepsze smarowanie,
>> bo(szczególnie zimowe) paliwo w PL jest zbyt "suche".
>>
> Tez to slyszalem . Ja w oplu do wspomozenia smarowania pompy vp44 stosuje
> raz na kilka tankowan
> syntetyczny olej do dwusowow (a dokladniej do kosiarek i pil spalinowych)
> , wygodnie bo jest w malych butalkach
> tak ze cala butelka idzie na zbiornik nie trzeba odmierzac itp..

Generalnie rzecz biorąc, te opowieści o suchości ON w Polsce to jedna
wielka bzdura. ON od lat ma systematycznie zmniejszaną zawartość siarki
z racji jej negatywnego wpływu na układy katalityczne oraz emisję
cząstek stałych. Jej zmniejszanie ma oczywiście wpływ na zmniejszenie
właściwości smarnych ON, więc trzeba to w jakiś sposób uzupełnić
- albo konstrukcyjnie, albo jakimiś dodatkami. W Polsce jest sporo
starszych diesli, więc dodatki w stylu http://www.hil.pl/-p-39.html
mają rację bytu - w nowszych dieslach nie ma takiej potrzeby.

Mixol to zło dla układów wtryskowych :(

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

do góry

W dniu 2010-03-19 15:08, Bartek pisze:

>>
>> mixolu nie, bardziej to: http://www.hil.pl/-p-39.html
..
> najgorsze jest to że tak naprawde niewiemy co w tym siedzi,
> wiec nawet niema jak porownac tych produktow.

no przecież masz tam kartę charakterystyki produktu z przybliżonym składem..
A skład jest IMHO typowy - jakieś frakcje ropy naftowej (głównie nafta)
jako rozpuszczalnik i środek czyszczący plus naftalen ..

--
Pozdr.
Michał

do góry

Rafał pisze:
> Witam
> Zaczął kończyć się mi jeden wtryskiwacz.
> Pacjent: 2,2dci
> Jakieś 3 lata temu sytuacja była podobna, skończyła się wymianą
> jednego(innego) wtryskiwacza. Od tamtego czasu tankowałem przeważnie na
> BP tylko ultimate, sporadycznie na innych stacjach, ale zawsze tą
> "lepszą" ropę. (wniosek - zmiana stacji..)
> Ale nie o tym...
>
> Doczytałem że co niektórzy (można znaleźć w necie opinie że
> nieoficjalnie nawet ASO renault) zalecają dolewać do każdego tankowania
> "trochę" MIXOLu. Ma to niby zapewnić lepsze smarowanie, bo(szczególnie
> zimowe) paliwo w PL jest zbyt "suche".
>
> Jako że wtryskiwacz pójdzie do regeneracji(puki co jeszcze działa)
> mógłbym przetestować takie rozwiązanie.
>
> No i pytania nasuwające się:
> Czy ktoś z grupowiczów to praktykuje?
>
> Czy taka mieszanka nie zaszkodzi bardziej niż pomoże? Mam tu na myśli
> szczególnie sprawne elementy CR czyli pompę i pozostałe wtryskiwacze.
>
> Ciężko znaleźć jakieś info odnośnie proporcji. Doszukać się można od
> 20ml do 1l na bak. Ile tego wlać?

w syrence lałem 1:25.... ;) ;) ;)


Pozdr
Michał

do góry

Pan Piskorz pisze:
>> "trochę" MIXOLu. Ma to niby zapewnić lepsze smarowanie, bo(szczególnie
>> zimowe) paliwo w PL jest zbyt "suche".
>
> Jeszcze jedno:
> Przepracowany po 15kkm olej z obecnego auta
> jest znacznie bardziej klarowny od miksolu.
>
> To syf był kompletny.

dziedziolisz jak potłuczony... ;(

M.

do góry

MichałG pisze:
>
> w syrence lałem 1:25.... ;) ;) ;)
>
Miałeś syrenkę z silnikiem diesla? ;)

do góry

rafal pisze:
> MichałG pisze:
>>
>> w syrence lałem 1:25.... ;) ;) ;)
>>
> Miałeś syrenkę z silnikiem diesla? ;)
nie pytałem jej... lałem. ;) ;)

M.

do góry