-
11. Data: 2009-09-17 14:43:45
Temat: Re: mikrofon i podłączenie linie-in
Od: "Desoft" <N...@i...pl>
> Mikrofony dynamiczne maj? sygna? wyj?ciowy na poziomie 5mV i to s? z
> regu?y mikrofony dobrej jako?ci. Jeszcze lepsze s? mikrofony
> pojemno?ciowe, lecz wymagaj? zasilania dosyae wysokim napieciem (ok 30V)
> Nie pamietam jaki maj? poziom sygna?u wyj?ciowego.
> Uproszczon? wersj? mikrofonu pojemno?ciowego, s? mikrofony elektretowe
> które maj? wbudowany wzmacniacz, dlatego potrzebuj? zasilania - jako?ae
> marna. S? dwukoncówkowe i trzykoncówkowe, ale jedne i drugie trzeba
> zasilaae.
> Je?eli wej?cie mp3 jest nieco niestandardowe to sygna? powinien
> wystarczyae. Standard to 0.7V o ile dobrze pamietam. 100mV z elektretowego
> to raczej nie problem. Spotka?em sie (chyba to by?a polska konstrukcja) z
> sygna?em wyj?ciowym na poziomie 1V.
> Oczywi?cie mówimy o sygnale na nieobci??onym mikrofonie. Jak obci??y
> mikrofon mp3?
A skąd tych bzdur nabrałeś???
Kiedyś (dzisiaj pewnie też, ale chyńczycy nie przestrzegają żadnych reguł) w
okresie kiedy polskie firmy produkowały sprzęt audio obowiązywał standard:
Wejście mikrofonowe wzmacniacza: impedancja wejściowa 47k czułość 5mV
Wejście mikrofonu piezo 470k||100p 300mV
Wejście tunera/magnetofonu 470k||100p 500mV
>I na koniec - 100mV dla mikrofonu elektretowego w postaci osiągalnej w
>handlu to wartość ciut trudna do osiągnięcia - zwykle poziomy napięć kończą
>się w okolicach 50mV.
Ta teoria to o tak zwanej wkładce dwukońcówkowej?
Jak uczą w szkole wzmocnienie wzmacniacza (pojedyńczego stopnia
tranzystorowego) zależy od wartości rezystancji w obciążeniu. A w takich
dwukońcówkowych to obciążenie podłączamy z zewnątrz. Teoretycznie można
uzyskać bardzo duże napięcia, w praktyce parametry tranzystora są
ograniczeniem.
Przyznaję że mikrofon za 1zł odda do tych 50mV, ale na początku autor wątku
zapodał mikrofon za 99zł.
Najwyższe napięcie posiada wkładka węglowa ~1V. W czasach kiedy była
stosowana w telefonach widziałem sposób podłączenia elektretowego zamiast
wkładki węglowej.
--
Desoft
-
12. Data: 2009-09-17 17:19:58
Temat: Re: mikrofon i podłączenie linie-in
Od: "Nix" <videoart1@___WYTNIJ__WYTNIJ___wp.pl>
>
> Przyznaję że mikrofon za 1zł odda do tych 50mV, ale na początku autor
> wątku zapodał mikrofon za 99zł.
>
> Najwyższe napięcie posiada wkładka węglowa ~1V. W czasach kiedy była
> stosowana w telefonach widziałem sposób podłączenia elektretowego zamiast
> wkładki węglowej.
>
> --
Panowie, to z innej beczki...
Zapodajcie proszę linka do mikrofonu stereo, dobrej jakości, a obojętnego
typu (za ok. 100zł max) który chodziłby
z playerkiem mp3 z line-in :) To ustrojstwo w całości ma nagrywać
muzykę/mowę stereo koniecznie w możliwie najlepszej jakości przy mocno
budżetowych kosztach...( czytaj 50zł player+100 mikrofon) tyle
Oczywiście oczekuję jakości zacząco wyższej niż mikrofonik za kilka zł...
mam, używam do kamery np. Monocor EM-600-( podobno to klon ATR -25)
pojemnościowy a więc ze wzmacniaczem- i taka jakość z grubsza by mi
odpowiadała
I już obiecuję, że w teorie nie będę się wgłębiał... :)
pzdr! Nix
-
13. Data: 2009-09-18 00:30:19
Temat: Re: mikrofon i podłączenie linie-in
Od: "Dariusz K. Ładziak" <l...@w...pdi.net>
Użytkownik Desoft napisał:
> A skąd tych bzdur nabrałeś???
>
> Kiedyś (dzisiaj pewnie też, ale chyńczycy nie przestrzegają żadnych
> reguł) w okresie kiedy polskie firmy produkowały sprzęt audio
> obowiązywał standard:
> Wejście mikrofonowe wzmacniacza: impedancja wejściowa 47k czułość 5mV
No właśnie o tej bzdurze pisałem - 5mV to z transformatorem (jak kupisz
wkładkę dynamiczną to ona ma około 200 Ohm i napięcie rzędu 0.5 do
maksymalnie 2 mV...
> Wejście mikrofonu piezo 470k||100p 300mV
> Wejście tunera/magnetofonu 470k||100p 500mV
>
>
>> I na koniec - 100mV dla mikrofonu elektretowego w postaci osiągalnej w
>> handlu to wartość ciut trudna do osiągnięcia - zwykle poziomy napięć
>> kończą się w okolicach 50mV.
>
> Ta teoria to o tak zwanej wkładce dwukońcówkowej?
> Jak uczą w szkole wzmocnienie wzmacniacza (pojedyńczego stopnia
> tranzystorowego) zależy od wartości rezystancji w obciążeniu. A w takich
> dwukońcówkowych to obciążenie podłączamy z zewnątrz. Teoretycznie można
> uzyskać bardzo duże napięcia, w praktyce parametry tranzystora są
> ograniczeniem.
Jak dowalisz dwadzieścia woltów i piętnaście kiloomów to tak. Przy
trzech - pięciu woltach zasilania i obciążeniu standardowo dawanym rzędu
2kOhm nie licz na więcej jak 50mV - i to są dane nie tylko z analizy
kart katalogowych ale i z własnych pomiarów...
>
> Przyznaję że mikrofon za 1zł odda do tych 50mV, ale na początku autor
> wątku zapodał mikrofon za 99zł.
Za 99zl to autor kupił mikrofon dwukońcówkowy za 1 zł, kabelek za 2zł i
obudowę z zalewaną wtyczką wycenioną na 96zł...
>
> Najwyższe napięcie posiada wkładka węglowa ~1V.
Wkładka węglowa nie posiada _żadnego_ napięcia. Wkładka węglowa jest
mikrofonem rezystancyjnym - ot, opornik zmienny o oporności zależnej od
ciśnienia akustycznego.
--
Darek
-
14. Data: 2009-09-18 05:24:51
Temat: Re: mikrofon i podłączenie linie-in
Od: "Desoft" <D...@i...pl>
> Zapodajcie proszę linka do mikrofonu stereo, dobrej jakości, a obojętnego
> typu (za ok. 100zł max) który chodziłby
> z playerkiem mp3 z line-in :)
Nikt czegoś takiego nie zagwarantuje. To może działać, ale z założenia nie
powinno.
Kup mikrofon kierując się parametrami, a w przypadku problemów z
dopasowaniem napięć dokupisz wzmacniacz.
>To ustrojstwo w całości ma nagrywać muzykę/mowę stereo koniecznie w
>możliwie najlepszej jakości przy mocno budżetowych kosztach...( czytaj 50zł
>player+100 mikrofon)
Jak ktoś kiedyś powiedział: Trabant limuzyna.
Jest dużo w necie opisów nagrywań audio, zacznij od poczytania. Do zestawu
słów wyszukiwarki polecam słowa "mikser" i "shure"
Słowo "jakość" jest w tym kontekscie niewymierne, dla mnie taki zestaw ma
pierwszy stopień jakości - można rozróżnić kiedy grają a kiedy nie.
Już pisałem wcześniej: mikrofon stereofoniczny to zabawka.
Gdzieś widziałem opis na necie: dwa mikrofony (takie wkładki elektretowe)
przymocowane w okolicach uszu.
--
Desoft
-
15. Data: 2009-09-18 05:40:05
Temat: Re: mikrofon i podłączenie linie-in
Od: "Desoft" <D...@i...pl>
> Wejście mikrofonowe wzmacniacza: impedancja wejściowa 47k czułość 5mV
No właśnie o tej bzdurze pisałem - 5mV to z transformatorem (jak kupisz
wkładkę dynamiczną to ona ma około 200 Ohm i napięcie rzędu 0.5 do
maksymalnie 2 mV...
Podobnie mogę powiedzieć że wkładka elektretowa daje 1mV, bo przecież jak
nie dasz feta ... itd.
Generalnie mówimy o czułości wejść. Czułość mikrofonu tak naprawdę podaje
się w mV/Pa i często jeszcze: mV/Pa/kHz. Więc operując napięciem mówimy o
wejściu i maksymalnym sygnale jakie jest ono w stanie przyjąć. Dlatego 5mV,
a nie ile daje mikrofon, bo w czasie ciszy daje 0,000mV
> Wejście mikrofonu piezo 470k||100p 300mV
> Wejście tunera/magnetofonu 470k||100p 500mV
>
>
>> I na koniec - 100mV dla mikrofonu elektretowego w postaci osiągalnej w
>> handlu to wartość ciut trudna do osiągnięcia - zwykle poziomy napięć
>> kończą się w okolicach 50mV.
>
To prawda, trudne do osiągnięcia. Ale możliwe, dlatego podpowiedziałem
pytającemu żeby to wypróbował. A tak naprawdę to i tak skończy się na
przedwzmacniaczu, bo raz mikrofon jest bliżej, raz dalej zródła i będzie
brakowało napięcia.
W profesjonalnych nagraniach, gdzie przy każdym instrumencie stawia się
mikrofon, mogłoby to zadziałać, np. perkusja :-) Ale profesjonalne nagranie
na mp3...
> Najwyższe napięcie posiada wkładka węglowa ~1V.
Wkładka węglowa nie posiada _żadnego_ napięcia. Wkładka węglowa jest
mikrofonem rezystancyjnym - ot, opornik zmienny o oporności zależnej od
ciśnienia akustycznego.
nie zmienia to faktu że poziom napięcia ma właśnie taki.
--
Desoft
-
16. Data: 2009-09-18 10:21:24
Temat: Re: mikrofon i podłączenie linie-in
Od: Wmak <w...@g...pl>
On 17 Wrz, 16:43, "Desoft" <N...@i...pl> wrote:
> okresie kiedy polskie firmy produkowały sprzęt audio obowiązywał standard:
> Wejście mikrofonowe wzmacniacza: impedancja wejściowa 47k czułość 5mV
> Wejście mikrofonu piezo 470k||100p 300mV
To są parametry wejścia dla gramofonu z piezoelektryczną wkładką a nie
dla mikrofonu !
Tzw. mikrofon krystaliczny dawał sygnał rzędu kilku mV, podobnie jak
dynamiczny z transformatorem 1:20
ale "lubił" obciążenie 1-2 megohm (typowe w lampowych
przedwzmacniaczach).
> Wejście tunera/magnetofonu 470k||100p 500mV
>
Wmak
-
17. Data: 2009-09-21 06:15:28
Temat: Re: mikrofon i podłączenie linie-in
Od: "MiKhau" <Q...@w...pl>
Miałem na myśli patent taki jak np. w iRiverkach (mam i używam iHP140/340)-
4V stałego na Line-In (zasila kapsułkę) i wzmocnienie w zasadzie
wystarczające do korzystania z elektretów.
Gdy nie ma stałego zasilania może by spróbować z bateryjki 9V w odpowiedni
sposób podać (odpowiedni czyli blokując pojemnościami wejście
rejestratora). Elektrety mają stosunkowo wysoki poziom jak na mikrofony więc
raczej żaden cud :).
Albo spróbować mikrofonów z zasilaniem (vivanco EM 55/EM35).
Pozdrawiam
MK
>> Moze na wejściu ma nap.stałego ze 4V czym moze zasilić elektretową
>> kapsułkę?
>>
>> Pzdr
>> MK
>>
>
> to ma być to konkretnie...
>
> http://www.allegro.pl/item738926390_markowy_packardb
ell_vibe100_3_gb_pamieci_fv_gw.html
>
> ma wbudowany aku,( pewnie ze 3,6V?)
>
> Ale obawiam się, że żaden mikrofon nie pójdzie po wejściu line-in... toż
> to byłby cud :))))
>
> Patrzyłem trochę na opisy mikrofonów i niektórzy sprzedawcy ostrzegają że
> mikrofon
> nie działa na line-in ( a przyajmniej nie działa dobrze) co jest
> logiczne...
>
> pzdr! Nix
-
18. Data: 2009-09-21 06:53:55
Temat: Re: mikrofon i podłączenie linie-in
Od: "MiKhau" <Q...@w...pl>
> Panowie, to z innej beczki...
>
> Zapodajcie proszę linka do mikrofonu stereo, dobrej jakości, a obojętnego
> typu (za ok. 100zł max) który(...)
Dwie wkładki Panasonioc WM61A (
http://www.panasonic.com/industrial/components/pdf/e
m06_wm61_a_b_dne.pdf ) ,
kabelek połączeniowy
i spróbować, czy i jak działa
(http://www.uwm.edu/~type/audio-reports/PanasonicWM-
61A_OtherBinauralRigs/WM61A_Webpage_Caps_Mounts.html
)
Powodzenia
chodziłby
> z playerkiem mp3 z line-in :) To ustrojstwo w całości ma nagrywać
> muzykę/mowę stereo koniecznie w możliwie najlepszej jakości przy mocno
> budżetowych kosztach...( czytaj 50zł player+100 mikrofon) tyle
> Oczywiście oczekuję jakości zacząco wyższej niż mikrofonik za kilka zł...
> mam, używam do kamery np. Monocor EM-600-( podobno to klon ATR -25)
> pojemnościowy a więc ze wzmacniaczem- i taka jakość z grubsza by mi
> odpowiadała
>
> I już obiecuję, że w teorie nie będę się wgłębiał... :)
>
> pzdr! Nix
-
19. Data: 2009-09-21 11:36:41
Temat: Re: mikrofon i podłączenie linie-in
Od: "Nix" <videoart1@___WYTNIJ__WYTNIJ___wp.pl>
Użytkownik "MiKhau" <Q...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h96qff$pjj$1@node1.news.atman.pl...
> Miałem na myśli patent taki jak np. w iRiverkach (mam i używam
> iHP140/340)- 4V stałego na Line-In (zasila kapsułkę) i wzmocnienie w
> zasadzie wystarczające do korzystania z elektretów.
> Gdy nie ma stałego zasilania może by spróbować z bateryjki 9V w odpowiedni
> sposób podać (odpowiedni czyli blokując pojemnościami wejście
> rejestratora). Elektrety mają stosunkowo wysoki poziom jak na mikrofony
> więc raczej żaden cud :).
> Albo spróbować mikrofonów z zasilaniem (vivanco EM 55/EM35).
> Pozdrawiam
> MK
Dzięki za konkretny link.
Czy te mikrofony w/w (vivanco EM 55/EM35)- z grubsza mogą być jakości
mikrofonów Panasonica ?
Jeśli tak, kupie chyba Vivanco.
pzdr! Nix
-
20. Data: 2009-09-21 12:26:15
Temat: Re: mikrofon i podłączenie linie-in
Od: ąćęłńóśźż <u...@w...eu>
Potrzebuję małego taniego mikrofonu mono do podwieszenia bezpośrednio na wtyczce
wejscia audio-in (RCA line-in), idealnie gdyby nie
potrzeba zasilania.
Wpadło Wam w oczy coś gotowego, czy pozostaje lutować/zaciskać/przerabiać?
THX