Tak się pozwolę pochwalić motocyklem, który pomagałem sprowadzić
koledze z Ukrainy.
Poniżej film z odpalania zimnej maszyny.
http://www.youtube.com/watch?v=wPrnBNOwBLA

do góry

W dniu 2010-01-15 16:59, Beast pisze:
> Tak się pozwolę pochwalić motocyklem, który pomagałem sprowadzić
> koledze z Ukrainy.
> Poniżej film z odpalania zimnej maszyny.
> http://www.youtube.com/watch?v=wPrnBNOwBLA

Tylko pozazdroscic, piekny sprzet, a mozesz powiedziec, jak to sie
formalnie ksztaltuje przywiezienie takiego motocykla, jakie warunki
trzeba spelnic i ile to kosztuje

--
--
Pozdrawiam
Michał V-R
gg 9409047

-------------------------------------
żyje się raz, potem się tylko straszy
-------------------------------------

do góry

jak powiedzial kiedys moj kolega co chcial poderwac jedna babke w kinie:

lubie te amerykanskie ciezarowki, jebana rasa to jest

brawa za wytrwalosc ;) ja se nie wyobrazam teraz robienia przy 'rucholu' ;)

slava brate

szynszyll
xtz750

p.s. rzeczona zwiala



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Cóż urok tego egzemplarza jest taki, ze nawet kolega nie musiał
gaźników rozbierać (nie ruszane od momentu wyjechania z fabryki). Ale
on jest zakochany w rusach i przywieźliśmy jeszcze 3 inne, z czego 2
poszły na części a jeden jest składany od podstaw. Ale cóż grzebać w
motocyklach trzeba kochać.

--
pozdrawiam
Beast
Zielona Góra
Speed Triple

do góry

On 15 Sty, 17:38, Michał V-R <m...@o...pl> wrote:

> Tylko pozazdroscic, piekny sprzet, a mozesz powiedziec, jak to sie
> formalnie ksztaltuje przywiezienie takiego motocykla, jakie warunki
> trzeba spelnic i ile to kosztuje
>
> --
> --
> Pozdrawiam
> Micha V-R
> gg 9409047

Cena i logistyka zależy, co chcesz mieć. Większość ludzi ściąga sprzęt
bez papierów, bo tak jest dużo łatwiej. My wybraliśmy trudniejszą
drogę.
Co do ceny to zależy za ile kupisz - M-ki są na Ukrainie tanie.
Transport, czyli paliwo to na wschodzie jest tanie. Ale pozostaje
problem milicji - zatrzymują i zawsze coś znajdą nie tak - wiec trzeba
płacić. Nie znasz języka to leżysz. My 300 metrów od granicy
zapłaciliśmy pierwszy "mandat". No i zostaje kwestia przewozu przez
granicę. Tu tez zostawia się kilka setek $. No i na koniec odprawa
celna po naszej stronie - koszta niewielkie ale nam to zajęło koło 6
godz.
Ogólnie nie było lekko - 48 godz na nogach i sporo nerwów, czy nas
puszczą. Ale już mam ochotę jechać znowu, tym bardziej, że kolega ma
już coś nowego na oku.

<SPAM> Ta M-ka jest wystawiona na allegro.

--
pozdrawiam
Beast
Zielona Góra
Speed Triple

do góry