Uzytkownik <a...@g...com> napisal w wiadomosci
news:9a245b02-9402-468c-bf31-5ef652ad91f9@googlegrou
ps.com...
Kupilem w/w lutownice no ale jak na delikatne prace elektroniczne ma za duza
moc, no wiec postanowilem obnizyc jje moc o polowe czyli wstawilem na
uzwjenie pierwotne diode 10A. Pomysl byl dobry ale lutownica nie dziala, po
prostu po tym zabiegu nic nie grzeje, macie moze pomysly dlaczego i jak
rozwiazac ten problem aby grzala z polowa mocy?
Prawdopodobnie rdzen trafa ma tak duza histereze magnetyczna ze numer z
przepuszczaniem tylko polowy sinusoidy nie dziala i rdzen jest ciagle w
"nasyceniu".
pzdr-niejestempoczatkujacy
--------
Poza obnizaniem mocy moze spróbowac spreparowac inny grot nawijajac na
glównym kawalek drutu (aby sie nie obracal moze w ósemke) i wystawiajac jego
(zaostrzony) koniec do przodu. Taka ósemka jakby byla w polowie dlugosci to
zmniejszy prad w koncówce grota i moze juz samo to wystarczy.
P.G.

do góry

W dniu 2015-05-02 o 12:49, RoMan Mandziejewicz pisze:

>> Transformator w lutownicy transformatorowej zachowuje się niemal jak
>> rezystor. (Niemal) zwarte uzwojenie wtórne powoduje, że indukcyjność
>> widziana od strony pierwotnej maleje do indukcyjności rozproszenia a
>> bardziej istotnym składnikiem impedancji staje się rezystancja
>> uzwojenia pierwotnego.
>
>> Moja stara Lutola 65W ma indukcyjność ledwie 350mH (mierzone przy
>> 120Hz). 350mH to ledwie 110? przy 50Hz, a rezystancja dla DC to 86? -
>> czyli stłumienie jest dobre (Q zmierzone trochę ponad 0.6). Nie
>> spodziewałbym się radykalnych zachowań przy podłączeniu szeregowej
>> pojemności.
>
> Dla porządku: z rozwartym grotem indukcyjność pierwotnego to 2H
> (mierzona przy 120Hz).

A moja bardzo stara Lutola 90W ma indukcyjność 2.18H przy wyjętym grocie
i 0.246H z grotem. Mierzone przy 100Hz.
Z tego wynika, że pomysł z diodą powinien jednak działać. Nie sprawdzałem.

P.P.

do góry

taaaaaaaaaaaaa... stara europejska sztuczka... błąd zaokrąglenia...

do góry

Hello Paweł,

Saturday, May 2, 2015, 1:22:00 PM, you wrote:

>>> Transformator w lutownicy transformatorowej zachowuje się niemal jak
>>> rezystor. (Niemal) zwarte uzwojenie wtórne powoduje, że indukcyjność
>>> widziana od strony pierwotnej maleje do indukcyjności rozproszenia a
>>> bardziej istotnym składnikiem impedancji staje się rezystancja
>>> uzwojenia pierwotnego.
>>> Moja stara Lutola 65W ma indukcyjność ledwie 350mH (mierzone przy
>>> 120Hz). 350mH to ledwie 110? przy 50Hz, a rezystancja dla DC to 86? -
>>> czyli stłumienie jest dobre (Q zmierzone trochę ponad 0.6). Nie
>>> spodziewałbym się radykalnych zachowań przy podłączeniu szeregowej
>>> pojemności.
>> Dla porządku: z rozwartym grotem indukcyjność pierwotnego to 2H
>> (mierzona przy 120Hz).
> A moja bardzo stara Lutola 90W ma indukcyjność 2.18H przy wyjętym grocie
> i 0.246H z grotem. Mierzone przy 100Hz.
> Z tego wynika, że pomysł z diodą powinien jednak działać. Nie sprawdzałem.

Nie zadziała a lutownica może się spalić :(

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

W dniu 01.05.2015 o 10:42, Jeffrey pisze:

>
> regulator fazowy powinien dac rade - taki do oswietlenia z pokretlem

Może raczej grupowy? Grot ma sporą bezwładność - z resztą jak coś
musiałem przylutować transformatorówką, a topnik już się wypalał to
robiłem "PWM" wyłącznikiem i jakoś się udawało.

Tak czy inaczej - transformatorówka tylko do lutowania pojedynczych
kabelków w terenie. W warsztacie musi być kolba ze stabilizacją. Jeśli
ktoś lutuje transformatorówką to chyba tylko dlatego, że nigdy nie
spróbował niczym innym.

--
Mirek.

do góry

Hello Mirek,

Saturday, May 2, 2015, 1:42:25 PM, you wrote:

>> regulator fazowy powinien dac rade - taki do oswietlenia z pokretlem
> Może raczej grupowy? Grot ma sporą bezwładność - z resztą jak coś
> musiałem przylutować transformatorówką, a topnik już się wypalał to
> robiłem "PWM" wyłącznikiem i jakoś się udawało.
> Tak czy inaczej - transformatorówka tylko do lutowania pojedynczych
> kabelków w terenie. W warsztacie musi być kolba ze stabilizacją. Jeśli
> ktoś lutuje transformatorówką to chyba tylko dlatego, że nigdy nie
> spróbował niczym innym.

Ciężko się przestawić, jeśli przez 30+ lat lutowało się
transformatorową wszystko...

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

> no ale na powaznie ,sam wiesz ze taki kondensator , przy ok 0,3A musialby byc b.
duzy :))

a nie zauważyłem, jak to oszacowałeś?

do góry

W dniu sobota, 2 maja 2015 15:39:10 UTC+2 użytkownik platformowe głupki napisał:
> > no ale na powaznie ,sam wiesz ze taki kondensator , przy ok 0,3A musialby byc b.
duzy :))
>
> a nie zauważyłem, jak to oszacowałeś?
na oko, niejestemnowicjuszem, technikum skonczylem 30 lat temu

do góry

W dniu 2015-05-02 o 16:45, a...@g...com pisze:
> W dniu sobota, 2 maja 2015 15:39:10 UTC+2 użytkownik platformowe głupki napisał:
>>> no ale na powaznie ,sam wiesz ze taki kondensator , przy ok 0,3A musialby byc b.
duzy :))
>>
>> a nie zauważyłem, jak to oszacowałeś?
> na oko, niejestemnowicjuszem, technikum skonczylem 30 lat temu
>

ja tam skończyłem 20 lat temu, ale nie pamiętam, żeby uczyli mnie w nim
elektroniki... a już na pewno nie tego...

do góry

W dniu sobota, 2 maja 2015 17:58:23 UTC+2 użytkownik platformowe głupki napisał:
> W dniu 2015-05-02 o 16:45, a...@g...com pisze:
> > W dniu sobota, 2 maja 2015 15:39:10 UTC+2 użytkownik platformowe głupki napisał:
> >>> no ale na powaznie ,sam wiesz ze taki kondensator , przy ok 0,3A musialby byc
b. duzy :))
> >>
> >> a nie zauważyłem, jak to oszacowałeś?
> > na oko, niejestemnowicjuszem, technikum skonczylem 30 lat temu
> >
>
> ja tam skończyłem 20 lat temu, ale nie pamiętam, żeby uczyli mnie w nim
> elektroniki... a już na pewno nie tego...

Jak to technikum gastronomiczne było to na bank nie uczyli.

do góry