eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaRe: lampy uv-cRe: lampy uv-c, kasowanie EPROM-a
  • Data: 2016-01-30 21:08:04
    Temat: Re: lampy uv-c, kasowanie EPROM-a
    Od: "jedrek" <jedrek@jedrek> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Oczywiście w typowych pdf-ach nie wspominają ile np. taki 27c64 przewiduje
    teoretycznych zapisów i kasowań.
    1. Czy jest to porównywalne ze współczesnymi EEPROM-ami? Np. 10000 kasowań?
    2. Nigdzie nie ma konkretnych ustaleń którą chwilę uważać, że EPROM-a mamy
    na pewno skasowanego?
    Swego czasu jak dla próbnej kasowarki chciałem ustalić mniej więcej czas
    potrzebny na skasowanie to wstawiałem EPROM cały zapisany zerami i np po 5
    minutach sprawdzałem ile już komórek złapało stan H, a potem po 10 minutach.
    Jak już po tym czasie wszystkie miały H to trzymałem jeszcze kilka minut -
    jako margines dla pewności.
    Bo czy tu czasem nie zachodzi zjawisko jak próg napięć między H i L w
    TTL-ce?
    Czy raczej jest tam duża histereza napięć H-L-H w strukturze pojedynczej
    komórki-bicie pamięci - czyli jak już wskoczyło "H" to już nic nie przerzuci
    go z powrotem na L, bo ładunek komórki mieści się na progu przerzutów stanów
    logicznych (?) Kasowaliśmy w temperaturze X, przechodzimy gdzie indziej a
    tam temperatura o kilkadziesiąt procent inna i nagle cud, "ledwo" skasowany
    EPROM ożywa? I pluje na niektórych bitach z powrotem zerami? :)
    Kasujemy i jak tylko wyłapaliśmy moment skasowania komórki to ona na pewno
    już jest "dobrze" skasowana. Czy może się okazać, że ponieważ dopiero 3
    sekundy temu wskoczyła w komórce jedynka logiczna to ona ma jeszcze te np
    30% ładunku odpowiadającego za dotyczasowy zapisany w niej stan niski L i
    trzeba ją jeszcze profilaktycznie doświetlać?
    Był ze 20 lat temu taki projekt w Praktycznej Elektronice układu, który
    ciągle skanuje komórki kasowanej pamięci i jak wszystkie zejdą na FF to
    koniec kasowania.
    Więc jak to w praktyce jest? Doświetlać dłużej? Czy skoro wskoczyła jedynka
    to komórka na pewno skasowana i nie ma się nad czym rozczulać i można od
    kopa kończyć kasowanie? Bo może tam są jakieś progi typu 5V na załadowanym
    mikro "kondensatorku" komórki daje na jej wyjściu L, a skasowana komórka
    czyli H na wyjściu dopiero osiągnie gdy napięcie na kondensatorze spadnie do
    np. dopiero 0,5V? A z powrotem komórka wskoczy na swoje wyjściowe L wtedy
    gdy na kondensatorze ładunek będzie miał potencjał np. aż 3,9V (?). Czyli
    duży zapas między max napięciem ładunku zaraz po zaprogramowaniu, a
    napięciem które dla niej będzie oznaczać, że dana komórka się wykasowała.

    3. Czy bombardowanie dalej UV EPROM-a mimo, że jest on już skasowany wpływa
    na jego trwałość? Czy zostawiony na naświetlanie (typowa kilkuwatowa rura, a
    nie jakieś bombowe MegaWatowe promieniowanie ;) ) np. przez miesiąc zostanie
    bezpowrotnie zniszczony? Czy raczej są głównie niszczące procesy na
    przejściu ze stanu zaprogramowany-skasowany? A gdy już komórka straciła
    ładunek to już ją niespecjalnie rusza promieniowanie UV?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: