W dniu 2013-04-07 19:05, ToMasz pisze:
> witam
> czy tego typu źródła światła:
> http://infobot.pl/r/2cN1
> należą do trwałych czy nie? Zamierzam kupić kilka, do oświetlenia
> korytarza, wiaty, stołu w warsztacie. Połowa będzie chodziła z
> czujnikami ruchu. Przede-wszystkim liczy się dlamnie trwałość,
Takie źródło światła ma zasilacz i stado diod połączonych w jedną
strukturę. Całe mnóstwo elementów, w których coś może paść. Zwłaszcza w
produkcie tak tanim, jak tutaj pokazujesz - widziałem bardziej "profi"
zrobione, na markowej diodzie 10W i 30W (gdzie sama dioda 10W kosztuje
tyle, co twoja lampa), z porządnym zasilaczem w środku, i też padnięte
(albo zasilacz padł, albo dioda miała zły kontakt z radiatorem i/oraz
się przegrzała, bo słońce nagrzało oprawę...

Zwykły porządny żarnik halogenowy, zasilany jeszcze przez termistor
startowy (dla łagodnego prądu rozruchu) świeci naprawdę długo (u mnie w
lampie z czujnikiem ruchu - 3ci rok bez zmian, bez termistora ntc paliły
się co pół roku, a przeważnie zimą, co 2-3 miesiące, gdy najbardziej
niewygodna wymiana)

> wprawdzie żarnik halogenowy kosztuje 2.8zł, ale wymieniam co roku.
> warto przejść na diody?
Niezbyt warto, w sensie ekonomicznym "cena razy żywotność"

> Ps ile to da światła? Tyle co świetlówka kompaktowa 10W czy mniej?
Razi w oczy jak sam sk...syn, ale jeśli poświecisz tym z paru metrów na
podwórko - daje światła na metr kwadratowy tyle, co słoik anemicznych
świetlików.

--
| Bartłomiej Kuźniewski
| s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
173