eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykleRe: kurwa ja pierdole...Re: kurwa ja pierdole...
  • Data: 2009-04-17 19:28:57
    Temat: Re: kurwa ja pierdole...
    Od: Jarek Skórski <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Mariusz Kruk pisze:

    >> Nie, problem polega na tym, że banda delibili wymyśla i "uchwala"
    >> miliardy paragrafów których przestrzegać się nie da. To powoduje, że
    >> szacunek wobec prawa jest zerowy.
    >
    > Nie. Problem jest z obu stron. Ja wiem, że najłatwiej jest powiedzieć
    > "bo oni" i czuć się usprawiedliwionym. Ale to nie jest takie proste.
    > Obie strony są odpowiedzialne. I strona uchwalająca durne prawa z pełną
    > świadomością, że nie będą respektowane, i strona nierespektująca prawa
    > z założenia, że wie lepiej, a prawa są durne.
    > Winni jesteśmy my wszyscy wyrośnięci w atmosferze podziału na "nas"
    > i "onych". Zarówno my, którzy jesteśmy "nami", jak i my, którzy jesteśmy
    > "onymi". Winni jesteśmy braku świadomości dobra wspólnego. Co pięknie
    > widać na przykładzie deptania trawników, albo wyprowadzania psów, żeby
    > srały po trawnikach. Albo właśnie na przykładzie bezpieczeństwa
    > drogowego.

    półprawda, ale ładnie brzmi
    zapalmy świeczkę

    Napisałem o braku szacunku wobec prawa, a nie o jego nieprzestrzeganiu
    spowodowanym lepszą wiedzą.

    Osobiście sram na podział my, wy, oni.
    Osobiście nie życzę sobie, i jak mniemam nie jestem sam, żeby każda
    dziedzina mojego życia była regulowana paragrafem. Albo kilkoma
    paragrafami. I absolutnie nie ma dla mnie znaczenia kto te paragrafy
    uchwala.

    Jak mniemam ideałem dla Ciebie jest sytuacja a`la 1984 ?
    Tam chyba wszyscy pracują wspólnie dla wspólnego dobra wszystkich. I
    nikt nie wyprowadza psów żeby srały po trawnikach.

    Jak sądzę zawsze w mieście jeździsz max 50. Zawsze zatrzymujesz się
    przed znakiem stop przy przejeździe kolejowym, nawet jeśli szyn nie ma
    tam od 5 lat. Zawsze zwalniasz przed ograniczeniem prędkości postawionym
    w związku z remontem drogi i zapomnianym przez drogowców. Zawsze kiedy
    masz do wyboru zderzenie się z drugim samochodem ( nie z Twojej winy) i
    przekroczenie podwójnej ciągłej, wybierasz to pierwsze. Nigdy na nikogo
    nie krzyknąłeś ( bo to przemoc). Nigdy nie zaparkowałeś samochodu na
    zakazie i nigdy nie naruszyłeś ciszy nocnej.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: