On 2009-04-17 14:49:10 +0200, "Easy" <e...@o...nospam.org> said:

> ale wszystkie kampanie ( i reklamowe tez a moze przede wszsytkim) maja
> na celu dotarcie do jak najwiekszej grupy.

Nie. Kampanie reklamowe (nieważne czy komercyjne, czy społeczne) mają
dotrzeć do konkretnej grupy docelowej (słynnego, staropolskiego
"targetu"). Jak zamiast do nich, dociera głównie do niezainteresowanych
(czy też tych, których dany produkt/usługa/przesłanie nie dotyczy), to
kasa na kampanie jest wyrzucona w błoto.


> ale nikt nie gwarantuje ich skutecznosci.

Da się ją z pewnym przybliżeniem określić przed wypuszczeniem w eter.
Ale to raczej nie przy amatorszczyźnie, jaką uwielbiają uprawiać
instytucje publiczne w dziedzinie komunikacji.


> sam fakt ze dyskutujemy o tym swiadczy ze dotarło...

Już dawno obalono prawdziwość maksymy "nieważne jak, byle mówili".


> czy przyniesie efekt?

To jest najważniejsze.


> nie wiadomo, wszak w rachube wchodzi tu tez podswiadomosc... ale
> zapewne na grupie sa spece i wytłumacza dokładnie mechanizm ;)

Nie ma czegoś takiego, nie przy takich formach komunikacji.

--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco