"Songoku" wrote...
>
> ... choera jasna pękło mi zwierciadełko od długich(nie pytajcie jak,
> powalone jest ustawianie!) Myślicie, że da się kupić samo zwierciadło? Coś
> mi się wydaje, że chyba cała lampa jest poklejona i nie da rady jej
> rozebrać...
>
Samego zwierciadla raczej nie kupisz. Szukaj rozbitej/polamanej lampy w
ktorej bedzie cale zwierciadlo. Bedziesz musial zrobic przeszczep, co wbrew
pozorom jest dosc proste. Lampe mozna latwo rozkleic i skleic bez uzywania
specjalistycznych narzedzi i bez dodatkowego kleju. Jak juz bedziesz mial
lampe dawce zrob tak. Wyciagnij zwierciadlo dawcy dowolnym sposobem.
Wymontuj swoja lampe z moto. Ustaw PIEKARNIK (zwykly elektryczny piekarnik)
na okolo 120-130 stopni i poczekaj az sie rozgrzeje - WAZNE zeby poczekac az
sie ustali temperatura, inaczej mozna narobic szkod. Wloz caly reflektor na
10-15 minut. W grubych rekawicach wyjmij reflektor z piekarnika i powoli
odciagnij szklo od tylu lampy. Nie dotykaj kleju, uwazaj, zeby ciagnacy sie
klej nie pobrudzil nic w srodku lampy. Pozniej wymieniasz odblysnik i
skladasz lampe lekko dociskajac klej. Lampa znowu idzie na 10 minut do
piekarnika. Po wyjeciu dociskasz brzeg dookola, powoli, az klosz dojdzie na
swoje miejsce.
Operacja zakonczona, lampa wyglada jak nowa! Pamietaj tylko aby nie dotykac
zwierciadla. Napylona warstwa aluminium dosc latwo sie wyciera. Ewentualne
pobrudzenia kleju na zewnatrz klosza latwo zmywa sie spirytusem - denaturat
jest ok.

--
Pozdrawiam
James