-
11. Data: 2012-02-14 11:06:38
Temat: Re: kupno sprowadzonego od handlarza-oplaty przeze mnie vs przez handlarza
Od: " Flyte" <f...@N...gazeta.pl>
witam po raz drugi,
Chris <a...@g...pl> napisał(a):
> I każdy 50latek szukający swego ukachengo TDI zna Niemiecki i wie jakie są
> porzebne papiery żeby było all ok ... :)
50 latek to predzej kupi fabke z salonu, albo bedzie sie rozgladal lokalnie
po rynku.
Nie ukrywam, troche jezyka trzeba znac. Przy zalatwianiu dokumentow wymagana
jest znajomosc podstawowych slow. Jak wypelnialem swoje dokumenty, widzialem
zagubionego chlopaka z PL (jakies 22 lata) i ciezko mu to szlo. Troche mu
pomoglem, a on koniec koncow sprowadzil to auto.
Podsumowujac:
- troche slownictwa trzeba znac
- mozna sie do wyjazdu przygotowac
- formularze do wypelnienia i procedury sa standartowe i mozna sie dopytac
- oszczednosci sa mozliwe, a spokoj ducha prawie gwarantowany
- nie ma ogniwa posredniczacego, ktore _musi_ zarobic.
- kupujesz samochod ktory widzisz.
Flyte
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
12. Data: 2012-02-14 11:24:27
Temat: Re: kupno sprowadzonego od handlarza-oplaty przeze mnie vs przez handlarza
Od: "Chris" <a...@g...pl>
Flyte nabazgrał(a):
> witam po raz drugi,
> Chris <a...@g...pl> napisał(a):
>> I każdy 50latek szukający swego ukachengo TDI zna Niemiecki i wie
>> jakie są porzebne papiery żeby było all ok ... :)
> 50 latek to predzej kupi fabke z salonu, albo bedzie sie rozgladal
> lokalnie po rynku.
> Nie ukrywam, troche jezyka trzeba znac. Przy zalatwianiu dokumentow
> wymagana jest znajomosc podstawowych slow. Jak wypelnialem swoje
> dokumenty, widzialem zagubionego chlopaka z PL (jakies 22 lata) i
> ciezko mu to szlo. Troche mu pomoglem, a on koniec koncow sprowadzil to
> auto.
> Podsumowujac:
> - troche slownictwa trzeba znac
Troszkę ?? kupno auta to niz zakup ciasteczek ... tu trzeba znać techniczne
słownictwo bo chyba bez dokładnego przeglądu w lokalnym serwisiue nie
kupujesz auta tylko dla tego że ma ładny kolor i przebieg jak na diesla
tylko 192 tyś ....
> - mozna sie do wyjazdu przygotowac
Tylko czy jest sens ?? Niemiec nie jest głupi i sprawnego auta tanio nie
sprzeda ...
> - formularze do wypelnienia i procedury sa standartowe i mozna sie dopytac
> - oszczednosci sa mozliwe, a spokoj ducha prawie gwarantowany
Prawie .... jaką masz pewność że sprzedwca na miejscu to nie znajomy
czesia/handlarza ??
> - nie ma ogniwa posredniczacego, ktore _musi_ zarobic.
Jedyny plus ,...ale dla 1000 zł warto się jebać w niewiadomo jaki układ ??
> - kupujesz samochod ktory widzisz.
W komisie PL też widze i zawszę mogę podjechać z nim do warsztatu gdzie
gadają po polsku a nie po niemiecku :)
Podstawa zakupu w PL jest taka że za wady ukryte odpowiada sprzedawca i
wiesz kogo ścigać a nie szukać Niemca huj go wie gdzie ....
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
-
13. Data: 2012-02-14 13:54:48
Temat: Re: kupno sprowadzonego od handlarza-oplaty przeze mnie vs przez handlarza
Od: "GR001" <sweetek001(usuntosobie)@wp.pl>
>> i płacisz normalną salonowo/giełdową cenę.....
>> Jak chcesz mieć auto dobre i w rozsądnych pieniądzach to:
>> - znajdz kogoś kto ściąga samochody
>> - powiedz mu co chcesz, w jakim stanie, (ogólnie z dużym marginesem)
>> - on ci namierzy kilka aut, da zdjęcia i powie jaka kasa za auto i jaka
>> dla
>> niego..
>
> I w czym to jest lepsze od samodzielnego wyszukania takiego samochodu. W
> erze internetu pewne czynności dość mocno się uprościły.
od dobrych paru lat kupuje sam samochody przez neta.
Procedura jest taka...
- znajduje oferte,
- proszę o dokładny opis, ubezpieczenia, przeglądy, VIN, zdjęcia książki
serwisowej
- pisze, ze musze przejechać nim do domu 2000 km i czy będzie jakiś kłopot
- sprawdzam w necie i przez tel. VIN przeglady itp.
- jeśli wszystko jest O.K.
- wplacam zaliczkę 10-15% - ustalając, że jak będzie nie tak to zaliczka do
zwrotu
- jade - po drodze odbieram tablice zjazdowe
- kupuje auto - targując się jeszcze (przeważnie 200-300 Euro przy cenie
2000-2500)
- jade na tablicach zjazdowych - często jako gratis dostaje drugie gumy,
zatankowany na full..
i samochód jezdzi bez problemu..
Jak przy takim postępowaniu zachowa się rozsądek, umiarkowane zaufanie to
bez problemu daje rade...
pozdr.
gr
-
14. Data: 2012-02-14 14:11:30
Temat: Re: kupno sprowadzonego od handlarza-oplaty przeze mnie vs przez handlarza
Od: "Chris" <a...@g...pl>
GR001 nabazgrał(a):
> - wplacam zaliczkę 10-15% - ustalając, że jak będzie nie tak to zaliczka
> do zwrotu
Notarianie ?? bo na tel to możesz sobie ustalać a pieniądze trafią do Nigeri
:)
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
-
15. Data: 2012-02-14 14:23:47
Temat: Re: kupno sprowadzonego od handlarza-oplaty przeze mnie vs przez handlarza
Od: "GR001" <sweetek001(usuntosobie)@wp.pl>
>> - wplacam zaliczkę 10-15% - ustalając, że jak będzie nie tak to zaliczka
>> do zwrotu
>
> Notarianie ?? bo na tel to możesz sobie ustalać a pieniądze trafią do
> Nigeri
piszę CO JA ROBIĘ... nigdy (a było już 8-9 samochodów, nie straciłem ani
grosza..
nawet jak raz okazało się, że kupuję od jakiś arabów w Rotterdamie, dostałem
gratis radio,
i zimowe opony..
pozdr.
gr
-
16. Data: 2012-02-14 14:44:11
Temat: Re: kupno sprowadzonego od handlarza-oplaty przeze mnie vs przez handlarza
Od: "Chris" <a...@g...pl>
GR001 nabazgrał(a):
>>> - wplacam zaliczkę 10-15% - ustalając, że jak będzie nie tak to zaliczka
>>> do zwrotu
>> Notarianie ?? bo na tel to możesz sobie ustalać a pieniądze trafią do
>> Nigeri
> piszę CO JA ROBIĘ... nigdy (a było już 8-9 samochodów, nie straciłem ani
> grosza.. nawet jak raz okazało się, że kupuję od jakiś arabów w
> Rotterdamie,
> dostałem gratis radio, i zimowe opony..
Ciekawe komu zajebali :)
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
-
17. Data: 2012-02-14 20:10:55
Temat: Re: kupno sprowadzonego od handlarza-oplaty przeze mnie vs przez handlarza
Od: "PanAdol" <a...@g...pl>
>
> Z ciekawości masz VIN ??
>
Witam. Tak. Posiadam.
Dziekuje za wszystkie info. Jesli tranzakcja dojdzie do skutku bede kupowal
po oplatrach z faktura od sprzedajacego w PL.
Co do samodzielnego sprowadzania mam juz doswiadczenie 9 (2 motocykle i 3
auta z niemiec) i zawsze pozytywne wrazenia. Najbardziej pamietam
mine Niemca jak po auto przyjechalem z Pl.... rowerem :)
Tzn tak myslal - rowerem przejechalem tylko z 20kmow - dogadalem sie z
kierowca autobusu i wrzucilem do bagaznika. Mina niemca gdy o 7mej rano
przyjechalem po auto rowerem byla delikatnie piszac zdziwiona :)
Nie kupowalem za to nigdy od handlarza i to bedzie moj pierwszy raz dlatego
pytam jakie sa zwyczaje.
Co do auta to szukalem w europeie ale nei znalazlem interesujacego
egzemplarza - to dosyc zadkie auto i jeszcze dla kobiety wiec w gre wchdozi
tylko kilka "odpowiednich" kolorow.
tzn znalazlem i nawet bylem zobaczyc go w berlinie. Okazal sie wielka
porażką niestety...
Ps - czemu pytasz o VIN ?
Masz moze jakis sposob sprawdzenia przegladow itp tak jak np moglem to
zrobic kiedy sprowadzelm mortocykl z UK ?
Ale tu chyba nie ma takiej opcji....
Pozdrawiam
PanAdol
-
18. Data: 2012-02-15 09:25:19
Temat: Re: kupno sprowadzonego od handlarza-oplaty przeze mnie vs przez handlarza
Od: "Chris" <a...@g...pl>
PanAdol nabazgrał(a):
>> Z ciekawości masz VIN ??
> Witam. Tak. Posiadam.
> Ps - czemu pytasz o VIN ?
> Masz moze jakis sposob sprawdzenia przegladow itp tak jak np moglem to
> zrobic kiedy sprowadzelm mortocykl z UK ?
> Ale tu chyba nie ma takiej opcji....
Można spróbować ale nie gwarantuję że się uda. Jaka marka ? jak nie chcez
publicznie to albo na prv do mnie albo od ręki sam możesz zapytać albo
sprawdzić poprzez linki z mojego podpisu.
--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.