-
1. Data: 2013-02-06 21:26:34
Temat: kto sprzedaje Mazde 626GD?
Od: "Arbiter" <n...@h...com>
kto sprzedaje Mazde 626GD?
http://otomoto.pl/mazda-626-gd-C26928521.html
wlepka pms, Katowitze
-
2. Data: 2013-02-07 08:35:34
Temat: Re: kto sprzedaje Mazde 626GD?
Od: Iglo <i...@o...pl>
Dnia Wed, 6 Feb 2013 21:26:34 +0100, Arbiter napisał(a):
> kto sprzedaje Mazde 626GD?
>
> http://otomoto.pl/mazda-626-gd-C26928521.html
> wlepka pms, Katowitze
"W trakcie mojej eksploatacji wymieniono części i wykonano naprawy na
zawrotną sumę ok. 30.000 PLN"
54kkm w tym czasie przejechał. To się nazywa doinwestowane auto. Jeżeli to
prawda, ktoś kto kupi naprawdę nie wpadnie na minę. Z drugiej strony, przy
takich kwotach albo pada mit o bezawaryjnych starych japońcach, albo
potwierdza się i cenach części do takich :-). Choć pewnie spora cześć tej
kwoty to prace blacharsko-lakiernicze.
-
3. Data: 2013-02-07 09:14:29
Temat: Re: kto sprzedaje Mazde 626GD?
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 7 Feb 2013 08:35:34 +0100, Iglo napisał(a):
(...)
Na podstawie zamieszczonej listy wychodzi raczej 3 tys., nie 30.
No chyba ze ktos to auto naprawde piescil i zamiast naprawiac - wymienial,
na dodatek w ASO Mazdy. Wowczas nie jest to mina, tylko okazja.
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
-
4. Data: 2013-02-07 10:40:41
Temat: Re: kto sprzedaje Mazde 626GD?
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Iglo" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:7o2v96qb0uog.132indvytaal4$.dlg@40tude.
net...
> "W trakcie mojej eksploatacji wymieniono części i wykonano naprawy na
> zawrotną sumę ok. 30.000 PLN"
> 54kkm w tym czasie przejechał. To się nazywa doinwestowane auto. Jeżeli to
> prawda, ktoś kto kupi naprawdę nie wpadnie na minę.
A co to jest jak nie mina? Sprzedawca osiągnął absurdalny poziom kosztów
napraw ok 50gr / kilometr. A to tylko same naprawy! Jak doliczyć
ubezpieczenie i paliwo to się okaże, że taniej było taksówką jeździć.
Pozdrawiam
Ergie
-
5. Data: 2013-02-07 11:19:01
Temat: Re: kto sprzedaje Mazde 626GD?
Od: Iglo <i...@o...pl>
Dnia Thu, 7 Feb 2013 10:40:41 +0100, Ergie napisał(a):
>
> A co to jest jak nie mina? Sprzedawca osiągnął absurdalny poziom kosztów
> napraw ok 50gr / kilometr. A to tylko same naprawy! Jak doliczyć
> ubezpieczenie i paliwo to się okaże, że taniej było taksówką jeździć.
>
> Pozdrawiam
> Ergie
Najtaniej to piechotą chodzić, i to na bosaka po plaży, żeby butów nie
zużywać :-).
Skoro tyle tam powymieniane to jest szansa, że takie auto jest w dobrym
stanie technicznym i przejeździ powiedzmy 2 lata i 30kkm o własnych siłach
a potem to można sprzedać do wożenia kartofli albo na złom.
-
6. Data: 2013-02-07 12:55:21
Temat: Re: kto sprzedaje Mazde 626GD?
Od: Kapibara <b...@t...pl>
Dnia Wed, 6 Feb 2013 21:26:34 +0100, Arbiter napisał(a):
> kto sprzedaje Mazde 626GD?
>
> http://otomoto.pl/mazda-626-gd-C26928521.html
> wlepka pms, Katowitze
I siedzą takie pierdoły na pms, udając we wszystkim fachowców... A jak
przychodzi co do czego to się okazuje, że robią 5tyś km rocznie. :D
-
7. Data: 2013-02-07 13:51:35
Temat: Re: kto sprzedaje Mazde 626GD?
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Iglo" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1...@4...n
et...
>> A co to jest jak nie mina? Sprzedawca osiągnął absurdalny poziom kosztów
>> napraw ok 50gr / kilometr. A to tylko same naprawy! Jak doliczyć
>> ubezpieczenie i paliwo to się okaże, że taniej było taksówką jeździć.
> Najtaniej to piechotą chodzić, i to na bosaka po plaży, żeby butów nie
> zużywać :-).
Ale skoro już ktoś chce mieć auto to warto zauważyć, że gdzieś jest granica,
że auto z rokiem staje się coraz droższe w utrzymaniu i warto je zmienić na
młodsze. Najwyraźniej dla tego auta ta granica już minęła. Dlatego kupowanie
go teraz do jazdy to pakowanie się na minę.
> Skoro tyle tam powymieniane to jest szansa, że takie auto jest w dobrym
> stanie technicznym i przejeździ powiedzmy 2 lata i 30kkm o własnych siłach
> a potem to można sprzedać do wożenia kartofli albo na złom.
Skoro tyle elementów gniło że wymagało napraw blacharsko-lakierniczych to
jest szansa granicząca z pewnością, że po kolejnej zimie pojawią się
kolejne...
Pozdrawiam
Ergie