-
51. Data: 2016-02-11 10:04:40
Temat: Re: kropka
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Dariusz,
Thursday, February 11, 2016, 8:35:30 AM, you wrote:
>>>> To RoMan sie upiera ze kropka to zawsze poczatek :-)
>>> Nie tylko on, tak było i jest od zawsze.
>> Ale jak - od pierwszego zwoju nawinietego w kazdym uzwojeniu ?
>> Tu chodzi glownie o fazy napiec, mozna symbolicznie to nazywac
>> "poczatkiem", ale z rzeczywistym nawijaniem niekoniecznie ma to cos
>> wspolnego.
> To ja może trochę przypomnę: na starych kondensatorach foliowych też
> była kropka albo kreska. Też nie przypadek.
Oznacza zewnętrzną okładzinę. Którą się łączyło do potencjału
spokojnego lub o niższej impedancji.
> Teraz już zwijanych chyba nikt nie robi, więc nie bardzo jest co oznaczać.
Dlaczego miałoby się nie robić?
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
52. Data: 2016-02-11 10:23:09
Temat: Re: kropka
Od: Dariusz Dorochowicz <dadoro@_wp_._com_>
W dniu 2016-02-11 o 10:04, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello Dariusz,
>
> Thursday, February 11, 2016, 8:35:30 AM, you wrote:
>
>>>>> To RoMan sie upiera ze kropka to zawsze poczatek :-)
>>>> Nie tylko on, tak było i jest od zawsze.
>>> Ale jak - od pierwszego zwoju nawinietego w kazdym uzwojeniu ?
>>> Tu chodzi glownie o fazy napiec, mozna symbolicznie to nazywac
>>> "poczatkiem", ale z rzeczywistym nawijaniem niekoniecznie ma to cos
>>> wspolnego.
>> To ja może trochę przypomnę: na starych kondensatorach foliowych też
>> była kropka albo kreska. Też nie przypadek.
>
> Oznacza zewnętrzną okładzinę. Którą się łączyło do potencjału
> spokojnego lub o niższej impedancji.
No właśnie. A kropka w indukcyjnościach odwrotnie.
>> Teraz już zwijanych chyba nikt nie robi, więc nie bardzo jest co oznaczać.
>
> Dlaczego miałoby się nie robić?
Bo technologia poszła do przodu. Wszystko składane z kawałków. Owalne
obudowy to tylko bajer, w środku to samo co w "pudełku". Patrzę na pdf-y
i tak to wygląda. Sam się zdziwiłem.
Pozdrawiam
DD
-
53. Data: 2016-02-11 11:09:03
Temat: Re: kropka
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Dariusz,
Thursday, February 11, 2016, 10:23:09 AM, you wrote:
>>>>>> To RoMan sie upiera ze kropka to zawsze poczatek :-)
>>>>> Nie tylko on, tak było i jest od zawsze.
>>>> Ale jak - od pierwszego zwoju nawinietego w kazdym uzwojeniu ?
>>>> Tu chodzi glownie o fazy napiec, mozna symbolicznie to nazywac
>>>> "poczatkiem", ale z rzeczywistym nawijaniem niekoniecznie ma to cos
>>>> wspolnego.
>>> To ja może trochę przypomnę: na starych kondensatorach foliowych też
>>> była kropka albo kreska. Też nie przypadek.
>> Oznacza zewnętrzną okładzinę. Którą się łączyło do potencjału
>> spokojnego lub o niższej impedancji.
> No właśnie. A kropka w indukcyjnościach odwrotnie.
Zazwyczaj w układach single-ended.
>>> Teraz już zwijanych chyba nikt nie robi, więc nie bardzo jest co oznaczać.
>> Dlaczego miałoby się nie robić?
> Bo technologia poszła do przodu. Wszystko składane z kawałków. Owalne
> obudowy to tylko bajer, w środku to samo co w "pudełku". Patrzę na pdf-y
> i tak to wygląda. Sam się zdziwiłem.
Nadal są produkowane kondensatory zwijane, i nadal bywa oznaczana
zewnętrzna okładzina. Zmieniły się zastosowania - urządzeń lampowych
coraz mniej i nie stosuje się kondensatorów zwijanych jako
sprzęgających. Stąd może zanik oznaczania.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
54. Data: 2016-02-11 11:38:56
Temat: Re: kropka
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Dariusz Dorochowicz napisał:
>>> To ja może trochę przypomnę: na starych kondensatorach foliowych
>>> też była kropka albo kreska. Też nie przypadek.
>>
>> Oznacza zewnętrzną okładzinę. Którą się łączyło do potencjału
>> spokojnego lub o niższej impedancji.
>
> No właśnie. A kropka w indukcyjnościach odwrotnie.
To przecież logiczne! Pojemność jest poniekąd odwrotnością indukcyjności.
--
Jarek
-
55. Data: 2016-02-11 12:00:18
Temat: Re: kropka
Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc [kropka] pl>
W dniu 2016-02-11 o 01:36, RoMan Mandziejewicz pisze:
> [...]
>
>>> Jarku, po raz kolejny udowadniasz, że nie masz pojęcia o temacie a
>>> masz strasznie dużo do powiedzenia :(
>> Za to wiem co mi jest potrzebne, zeby transformator w rzeczywistosci
>> zadzialal choc w przyblizeniu tak jak w spice :-P
>
> Jarku, ja poprawiam projekty transformatorów wykonane przez naukowców,
> którym się wydaje, że coś wiedzą o transformatorach...
Co Ty tak do tych naukowców ? ;-)
A tak poważnie: naukowcy są tacy sami, jak społeczeństwo, z którego
wyrośli. Niewielu naprawdę dobrych, większość to średnia, trochę nieuków
i ludzi głupich :-(
Ci ostatni są, niestety, bardzo widoczni. Zwłaszcza w czasie "dobrozmianu".
P.P.
-
56. Data: 2016-02-11 12:05:15
Temat: Re: kropka
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
RoMan Mandziejewicz wrote:
> Jarku, ja poprawiam projekty transformatorów wykonane przez naukowców,
> którym się wydaje, że coś wiedzą o transformatorach...
Roman, bez urazy, ale po co się nadymać, zamiast zignorować
lub przejrzyście wyjaśnić sprawę wszystkim zainteresowanym?
Pozdrawiam, Piotr
-
57. Data: 2016-02-11 12:30:56
Temat: Re: kropka
Od: Dariusz Dorochowicz <dadoro@_wp_._com_>
W dniu 2016-02-11 o 11:09, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Nadal są produkowane kondensatory zwijane, i nadal bywa oznaczana
> zewnętrzna okładzina. Zmieniły się zastosowania - urządzeń lampowych
> coraz mniej i nie stosuje się kondensatorów zwijanych jako
> sprzęgających. Stąd może zanik oznaczania.
Jak masz jakieś informacje to ja chętnie popatrzę nawet ze zwykłej
ciekawości. Chyba, że mówisz o polipropylenowych, to faktycznie są.
Pozdrawiam
DD
-
58. Data: 2016-02-11 13:44:01
Temat: Re: kropka
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Jarosław,
Thursday, February 11, 2016, 11:38:56 AM, you wrote:
>>>> To ja może trochę przypomnę: na starych kondensatorach foliowych
>>>> też była kropka albo kreska. Też nie przypadek.
>>> Oznacza zewnętrzną okładzinę. Którą się łączyło do potencjału
>>> spokojnego lub o niższej impedancji.
>> No właśnie. A kropka w indukcyjnościach odwrotnie.
> To przecież logiczne! Pojemność jest poniekąd odwrotnością indukcyjności.
Na FB dostałbyś lajka ;)
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
59. Data: 2016-02-11 13:45:49
Temat: Re: kropka
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Paweł,
Thursday, February 11, 2016, 12:00:18 PM, you wrote:
>>>> Jarku, po raz kolejny udowadniasz, że nie masz pojęcia o temacie a
>>>> masz strasznie dużo do powiedzenia :(
>>> Za to wiem co mi jest potrzebne, zeby transformator w rzeczywistosci
>>> zadzialal choc w przyblizeniu tak jak w spice :-P
>> Jarku, ja poprawiam projekty transformatorów wykonane przez naukowców,
>> którym się wydaje, że coś wiedzą o transformatorach...
> Co Ty tak do tych naukowców ? ;-)
Absolutnie nic. No może zastrzeżenia mam do ,,weźmy idealnie kulistą
krowę o zerowym promieniu..."
> A tak poważnie: naukowcy są tacy sami, jak społeczeństwo, z którego
> wyrośli. Niewielu naprawdę dobrych, większość to średnia, trochę nieuków
> i ludzi głupich :-(
> Ci ostatni są, niestety, bardzo widoczni. Zwłaszcza w czasie "dobrozmianu".
Ależ oni nie są wcale głupi! To bardzo mądrzy ludzie z niesamowitą
wiedzą. Totalnie oderwaną od rzeczywistości.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
60. Data: 2016-02-11 13:47:20
Temat: Re: kropka
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Piotr,
Thursday, February 11, 2016, 12:05:15 PM, you wrote:
>> Jarku, ja poprawiam projekty transformatorów wykonane przez naukowców,
>> którym się wydaje, że coś wiedzą o transformatorach...
> Roman, bez urazy, ale po co się nadymać, zamiast zignorować
> lub przejrzyście wyjaśnić sprawę wszystkim zainteresowanym?
Taż cały czas tłumaczę. Myślisz, że łatwo jest przekazać coś, czego
się uczyło i do czego się dochodziło latami? Pracuję przy
transformatorach dopiero 6 lat (z drobnymi) i też cały czas się
jeszcze uczę.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)