eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocyklekoszt lakierowania nakeda?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 208

  • 21. Data: 2009-05-06 21:30:21
    Temat: Re: koszt lakierowania nakeda?
    Od: "zonda" <n...@s...pl>

    Wszystko zalezy od Twojego poziomu oczekiwań i co dla Ciebie
    > znaczy "ładnie pomalowany". Jeżeli tylko brak zacieków i barana, to
    > faktycznie, masz rację, można to zrobić za 500.


    Nie wiem czy ta polemika jest kierowana do mnie czy nie..
    W kazdym razie jako wlasciciel pomalowanego sprzeta za 500 jeszcze raz napisze
    ze pomalowany zostal bdb i nie jest to kwestia braku zaciekow i barana.
    Looknij (chronologicznie) - widac moto o ktorym pisalem
    http://www.aukcjoner.pl/gallery/001041094-.html#I1

    z



  • 22. Data: 2009-05-07 06:09:44
    Temat: Re: koszt lakierowania nakeda?
    Od: Kuczu <p...@j...pl>

    zonda pisze:

    > Nie wiem czy ta polemika jest kierowana do mnie czy nie..
    > W kazdym razie jako wlasciciel pomalowanego sprzeta za 500 jeszcze raz napisze
    > ze pomalowany zostal bdb i nie jest to kwestia braku zaciekow i barana.
    > Looknij (chronologicznie) - widac moto o ktorym pisalem
    > http://www.aukcjoner.pl/gallery/001041094-.html#I1

    zbiornik i jeden blotnik ? Czyli 2 x 250 daje pincet :)


    --
    Kuczu
    LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
    Harley Davidson FXR-C 666 Edition /soon/


  • 23. Data: 2009-05-07 07:46:59
    Temat: Re: koszt lakierowania nakeda?
    Od: "zonda" <n...@s...pl>



    >> Nie wiem czy ta polemika jest kierowana do mnie czy nie..
    >> W kazdym razie jako wlasciciel pomalowanego sprzeta za 500 jeszcze raz
    >> napisze ze pomalowany zostal bdb i nie jest to kwestia braku zaciekow i
    >> barana.
    >> Looknij (chronologicznie) - widac moto o ktorym pisalem
    >> http://www.aukcjoner.pl/gallery/001041094-.html#I1
    >
    > zbiornik i jeden blotnik ? Czyli 2 x 250 daje pincet :)
    >
    hahahaha.... czytaj co wczesniej napisane!
    Widac z reszta moto rozebrane do golego.
    :)

    z.



  • 24. Data: 2009-05-07 08:23:56
    Temat: Re: koszt lakierowania nakeda?
    Od: Kuczu <p...@j...pl>

    zonda pisze:

    > hahahaha.... czytaj co wczesniej napisane!
    > Widac z reszta moto rozebrane do golego.

    Ja widze na zdjeciach polakierowany zbiornik i tylny blotnik. Nic wiecej.

    BTW. Te HD na fotkach tez "bezwypadkowe z usa" ?

    --
    Kuczu
    LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
    Harley Davidson FXR-C 666 Edition /soon/


  • 25. Data: 2009-05-07 11:56:02
    Temat: Re: koszt lakierowania nakeda?
    Od: "Grzybol" <g...@w...pl>

    Użytkownik "Eskimos" <e...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:c2s305tvcoto3j1v3012jjba78evb61ico@4ax.com...
    > Pierdolisz. Nie wiem co robisz zawodowo, ale najwyrazniej boli Cie,
    > ze Ty musisz sie najebac zeby zarobic 500zł, a taki lakiernik
    > "przeciez tylko sobie siknie i za co tyle kasy".

    Jestem inżynierem. Zarabiam nieźle. Skończyłem 2 fakultety. Uczyłem się
    ponad 20 lat. Najwyraźniej mnie wkurwia, że jakiś matoł, który przeważnie ma
    skończoną zawodówczynę lub nierzadko podstawówkę, zarabia tyle kasy za coś
    co przeciętnie inteligentna małpa nauczy się w tydzień.

    > Większośc cen za
    > profesjonalne usługi nie jest adekwatna do nakładu pracy.

    Co masz na mysli pisząc: 'profesjonalna usługa' ? Bo chyba nie psiknięcie
    lakierem na błotnik i ewentualne dotarcie szpachli. Nie rozśmieszaj mnie.

    > I dobrze.
    > Bo w takim układzie np. prawnik za poradę, czy lekarz za konsultacje
    > ppowinien nie brac nic, bo przeciez tylko siedzi za biurkiem, pije
    > kawe i chwilke pogada, nie?

    Sam sobie przeczysz. Porównujesz prawników i lekarzy z matołami bez szkoły.
    Przestań. Napisałem wcześniej, że taki lekarz bierze mniej za wizytę niż
    życzy sobie za malunki taki jeden z drugim 'fachowiec' malarz.

    > Płacisz nie za to, co ktoś fizycznie zrobił, ale za to, że wiedział
    > jak zrobić, żeby było dobrze. A to jest na tyle rzadka umiejetność, że
    > nic dziwnego, ze jest w cenie.

    Weż człowieku walnij się w łeb. :-) Rzadki to jest fiołek alpejski.

    > Pewnie. Najłatwiej sie liczy cudze pieniądze i cudze koszty. A że ten
    > ktoś musi zapłacić co miesiąc ZUS, podatki, pracowanika, wynajem i
    > inne to pies?

    Nie. Każdy musi. Ja też.

    > No to skoro jak widać sie na tym świetnie znasz, to po kiego
    > pytasz? Zrób sam i nie truj dupy.

    Ty sam się leczysz? Robisz sam swój projekt domu? Szyjesz sobie ubranie?
    Wywozisz sobie szambo? Piszę bo jest dyskusja. Jak nie truć dupy, znaczy po
    chuj ta grupa?

    > Widzisz? Trza było zostac lakiernikiem! Miałbyś teraz siana jak lodu!

    Pierdolisz jak każdy matoł niedouczony. Nie narzekam na swoje zarobki. Nie
    chciałem, tez zostawać lakiernikiem. I nie jestem nim. Ale gwarantuje Ci, że
    posiadając odpowiedni sprzęt i materiały w tydzień czasu pomaluję wszystko
    nie gorzej niż Ci Twoi pseudoprofesjonaliści...

    > Motocykli _naprawde_ładnie_pomalowanych, gdzie nie miałem ani
    > pół zastrzezenia widziałem w życiu kilka, może kilkanascie. I jakoś
    > dziwnym trafem każdy z właścicieli mówił, że malowanie kosztowało
    > sporo. Wszystko zalezy od Twojego poziomu oczekiwań i co dla Ciebie
    > znaczy "ładnie pomalowany". Jeżeli tylko brak zacieków i barana, to
    > faktycznie, masz rację, można to zrobić za 500.

    Hehe. Na końcu sam potwierdziłeś wszystko to przeciw czemu tu szczekasz.
    Pewnie dla Ciebie ładnie pomalowany to goła dupa na baku:-)

    --
    Grzybol



  • 26. Data: 2009-05-07 12:01:18
    Temat: Re: koszt lakierowania nakeda?
    Od: gildor <g...@N...gazeta.pl>

    Grzybol pisze:
    > Użytkownik "Eskimos" <e...@t...pl> napisał w wiadomości
    > news:c2s305tvcoto3j1v3012jjba78evb61ico@4ax.com...
    >> Pierdolisz. Nie wiem co robisz zawodowo, ale najwyrazniej boli Cie,
    >> ze Ty musisz sie najebac zeby zarobic 500zł, a taki lakiernik
    >> "przeciez tylko sobie siknie i za co tyle kasy".
    >
    > Jestem inżynierem. Zarabiam nieźle. Skończyłem 2 fakultety. Uczyłem się
    > ponad 20 lat. Najwyraźniej mnie wkurwia, że jakiś matoł, który przeważnie ma
    > skończoną zawodówczynę lub nierzadko podstawówkę, zarabia tyle kasy za coś
    > co przeciętnie inteligentna małpa nauczy się w tydzień.

    strasznie się perzysz.
    kase, to ustala rynek, kolego. jak możesz wiecej zarobić na malowaniu
    ścian, zmień zawód. staniesz się malarzem ściennym z dwoma fakultetami
    i będziesz nie matołem! szok normalnie. malarz pokojowy nie matoł. to
    musi byc fszczonsające. i do tego ynszynier.

    --
    gildor
    9'99


  • 27. Data: 2009-05-07 12:06:15
    Temat: Re: koszt lakierowania nakeda?
    Od: "Grzybol" <g...@w...pl>

    Użytkownik "maverik" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:gtsse6$smu$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    > wybacz ale k.. obrazasz ten zawod a w tej wypowiedzi mnie, więc Ci
    > odpowiem,

    Czym obrażam zawód? I Ciebie. Napisałem, że temat mojej wypowiedzi Ciebie w
    zasadzie nie dotyczył - nie pisałem o artystycznym malowaniu aerografem.

    - naked 4 elementy: lakier bazowy 300 gram, zakładając lakier
    > bazowy firmy RM bądź innej się szanującej - 90 zł
    > - lakier bezbarwny położony prawidłowo na 2 bądź 3 raz w międzywarstwach
    > 500 g + utwardzacz - 100 zł
    > - materiały na przygotowanie - podkład i inne około 50 zł, piszę
    > przykładowo o fullerze RMa za 160 zł litr

    Wiele się pomyliłem? Poza tym, że wymianiasz materiały z samych górnych
    półek:-)

    > - amortyzacja tygodniowa warsztatu (ZUS, amortyzacja kabiny lakierniczej
    > - filtry i inne, prąd, pomocnik) minimum 500 zł miesięcznie

    Jak pijesz kawę i zapraszasz panienki z agencji to tyle musi kosztowac
    pewnie. I za to ma klient płacić?


    > Malowanie tego typu motocykla trwa 3-4 dni.

    Założyciel posta pisał o malowaniu zwykłego nakeda. Pokrycie go lakierem,
    bez obrazków. Ludzie robia to w 2 dni, niektórzy w 1 dzień. Te 2 dni to nie
    jest 2 dni pracy. Chodzi tylko o zasychanie poszczególnych etapów obróbki.
    Samej roboty fizycznej jest tam niewiele.

    > Koszt materiałów oraz pracy nad takim motocyklem to 500-600 zł.

    Jesli nawet, to ta różnica z 1200 zł, czyli te 6 stów to jest uczciwy
    zarobek za te Twoje 2 dni pracy?

    > To jest bardzo duży skrót całokształtu, ale nie czuje zobowiązany
    > tłumaczyć komukolwiek skąd się biorą ceny za profesjonalną usługę.

    To błąd. Bo każdy kllient chce to wiedzieć.

    > Mnie jest naprawdę przykro że niektórzy w swojej pracy nie zarabiają, po
    > czym snują wnioski że każdy zarabia za dużo.

    Skąd taka złota myśl? Ktoś tak napisał?

    > Jakbyś kolego wziął prawie
    > 150 tysięcy złoty kredytu za warsztat uznałbyś że 500 zł za malowanie
    > motocykla to nieporozumienie.

    Te grosze kredytu to ma być jakaś powalająca mnie na kolana suma? :-)
    Napiszę jak Twoi koledzy: a kto Ci kazał brać kredyt? Trzeba było zostać
    lekarzem i brać łapówki. Po cholerę się męczysz jako lakiernik? :-)

    > I wybacz ale nie porównuj brudnych warsztatów garażowych z miejscami
    > gdzie malowanie motocykla omawia się w miłym biurze przy kawie.
    > Dla mnie EOT.

    W którym miejscu napisałem o brudnym warsztacie garażaowym? Ka to ja pije w
    kawiarni. Z jakimś matołkiem w warsztacie raczej nie pijam, zdecydowanie
    wolę ładną dupę i miłą knajpę.

    Jak EOT, to po cholerę ta grupa? Nie sądzisz.

    P.S. Szczekają tu niektórzy, bo zaczepiłem zawód jednego z Waszych.
    Maverica - precla. Koledzy bardzo się wzburzyli i wszyscy chcą dojebać mi bo
    jak ja smiałem:-) Kiedys o tym już pisałem - grupa kolesi:-) Potwierdzeniem
    jest ten wątek.

    --
    Grzybol




  • 28. Data: 2009-05-07 12:07:36
    Temat: Re: koszt lakierowania nakeda?
    Od: "Grzybol" <g...@w...pl>

    Użytkownik "maverik" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:gtst0t$e3g$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    > p.s. jeśli miałbyś jakiś problem z trwaniem nauki to do zarządzania firmą
    > przydaje mi się tytuł mgr i parę lat nauki, które bardzo dobrze
    > wykorzystuję w praktyce

    Jeszcze raz dodam: nie pisałem o malowaniu artystycznym. Jak skończyłeś ASP
    to gratuluje. Jak inną uczelnie, to szkoda było tylko kasy na Twoje
    studia...

    --
    Grzybol



  • 29. Data: 2009-05-07 12:08:20
    Temat: Re: koszt lakierowania nakeda?
    Od: "BartekGSXF" <b...@g...com>


    Użytkownik "Grzybol" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:gtuiq8$pqt$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    > Jestem inżynierem. Zarabiam nieźle. Skończyłem 2 fakultety. Uczyłem się
    > ponad 20 lat. Najwyraźniej mnie wkurwia, że jakiś matoł, który przeważnie
    > ma skończoną zawodówczynę lub nierzadko podstawówkę, zarabia tyle kasy za
    > coś co przeciętnie inteligentna małpa nauczy się w tydzień.
    To oznacza tylko, ze zle wybrales zawod i straciles 20 lat :)
    Bo za tydzien uczenia i "sikania" teraz zarabialbys wiecej.
    Rozumiem Twoje wkurwienie :)

    > Pierdolisz jak każdy matoł niedouczony. Nie narzekam na swoje zarobki. Nie
    > chciałem, tez zostawać lakiernikiem. I nie jestem nim. Ale gwarantuje Ci,
    > że posiadając odpowiedni sprzęt i materiały w tydzień czasu pomaluję
    > wszystko nie gorzej niż Ci Twoi pseudoprofesjonaliści...
    Aha czyli wszyscy customizerzy zajmujacy sie malowaniem na swiecie to matoly
    bez szkoly?
    Smiala teza. Po Twojemu wychodzi, ze wszyscy placacy duze sumy za malowanie
    pojazdow to idioci przeplacajacy duza kase.
    Przypomne, ze chodzi o caly swiat.:)

    > Hehe. Na końcu sam potwierdziłeś wszystko to przeciw czemu tu szczekasz.
    > Pewnie dla Ciebie ładnie pomalowany to goła dupa na baku:-)
    Dawno nie czytalem takich glupot.

    Zeby nie byc goloslownym, to przez jakis czas mialem do czynienia z serwisem
    Rovera i moge Cie zapewnic, ze nie dalbys rady pomalowac jednego elementu w
    czymkolwiek. Po prostu nalezy sie na tym znac i naumiec porzadnie. Na pewno
    nie w tydzien.


    --
    Bartek
    i rozbity czajnik 6
    Ave1,8
    EL



  • 30. Data: 2009-05-07 12:08:24
    Temat: Re: koszt lakierowania nakeda?
    Od: "Grzybol" <g...@w...pl>

    Użytkownik "Kuczu" <p...@j...pl> napisał w wiadomości
    news:gtssnp$7rd$2@news.wp.pl...
    > To zalezy co komu drogo...
    > BTW. Opierdole ci zbiornik pistoletem na odkurzacz za piec dych.
    > Znajdziesz taniej ?

    Tak zaszczekałeś, żeby kumpla wesprzeć:-) Nie wysiliłeś się.

    --
    Grzybol


strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 20 ... 21


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: