-
1. Data: 2025-01-16 17:36:02
Temat: korytarz zycia
Od: PiteR <e...@f...pl>
Zrobiłem korytarz życia dla karetki. Wracając z chodnika na pas
byłbym uderzony w tył (lub szlif boku) przez pierwszego zająca za karetką.
1. Czy byłbym szkodowy?
2. Czy włączam się do ruchu?
3. Czy trzeba czekać do usranej smierci i odebrac defiladę?
4. Czy karetka musi wyć żeby zaszedł korytarz życia czy wystarczy, że błyska?
(czy wg prawa nie można uciekać od błyskającej karetki)
jutro piątek :)
--
Piter
# Nie Zawsze Gratem
strefa wolna od LPG DSG EGR DPF FSI TDI
-
2. Data: 2025-01-16 18:15:07
Temat: Re: korytarz zycia
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 16.01.2025 o 17:36, PiteR pisze:
> Zrobiłem korytarz życia dla karetki. Wracając z chodnika na pas
> byłbym uderzony w tył (lub szlif boku) przez pierwszego zająca za karetką.
>
> 1. Czy byłbym szkodowy?
Sprawdzić czy nie szydło.
> 4. Czy karetka musi wyć żeby zaszedł korytarz życia czy wystarczy, że błyska?
> (czy wg prawa nie można uciekać od błyskającej karetki)
Można, tylko teoretycznie jak ktoś chuj to nie trzeba.
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
3. Data: 2025-01-16 18:33:42
Temat: Re: korytarz zycia
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Thu, 16 Jan 2025 16:36:02 GMT, w <X...@1...0.0.1>, PiteR
<e...@f...pl> napisał(-a):
> Zrobiłem korytarz życia dla karetki. Wracając z chodnika na pas
> byłbym uderzony w tył (lub szlif boku) przez pierwszego zająca za karetką.
>
> 1. Czy byłbym szkodowy?
Mogłbyś być. Gdy mnie coś takiego spotkało, a kierowniczka uciekła, to na
policji powiedziano mi, abym lepiej nie zgłaszał :)
> 2. Czy włączam się do ruchu?
Zapewne.
> 3. Czy trzeba czekać do usranej smierci i odebrac defiladę?
Trzeba być szybkim :)
-
4. Data: 2025-01-16 19:58:52
Temat: Re: korytarz zycia
Od: PiteR <e...@f...pl>
in <news:8mgiojd0g9ajut7tjfr3lrkt4mro3edi7v@4ax.com>
user r...@k...pl pisze tak:
>> Zrobiłem korytarz życia dla karetki. Wracając z chodnika na pas
>> byłbym uderzony w tył (lub szlif boku) przez pierwszego zająca za
>> karetką.
>>
>> 1. Czy byłbym szkodowy?
>
> Mogłbyś być. Gdy mnie coś takiego spotkało, a kierowniczka
> uciekła, to na policji powiedziano mi, abym lepiej nie zgłaszał :)
:D
--
Piter
# Nie Zawsze Gratem
strefa wolna od LPG DSG EGR DPF FSI TDI
-
5. Data: 2025-01-16 20:14:38
Temat: Re: korytarz zycia
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 16.01.2025 o 19:58, PiteR pisze:
>> Mogłbyś być. Gdy mnie coś takiego spotkało, a kierowniczka
>> uciekła, to na policji powiedziano mi, abym lepiej nie zgłaszał :)
>
> :D
Policja i tak niechętnie przyjmuje takie zgłoszenia:P
--
Shrek
Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
6. Data: 2025-01-20 13:30:34
Temat: Re: korytarz zycia
Od: JDX <j...@o...pl>
On 16.01.2025 18:33, r...@k...pl wrote:
> Thu, 16 Jan 2025 16:36:02 GMT, w <X...@1...0.0.1>, PiteR
> <e...@f...pl> napisał(-a):
[...]
>> 2. Czy włączam się do ruchu?
>
> Zapewne.
>
Nie sądzę, bo owo zjechanie w celu zrobienia korytarza wynikałoby z
prawa i warunków panujących na drodze, a nie z chęci zatrzymania się.
Znaczy się chociaż stałby w miejscu, to cały czas by jechał. :-) To
raczej ten, który jechałby za karetką wyprzedzałby ,,na trzeciego" i
byłby winny ewentualnej kolizji. :-) I na dodatek podczas wyprzedzania
zajmowałby więcej niż jeden pas ruchu. :-) Do tego ,,spowodowałby
zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym inne niż kolizja". :-) Jak
nic utrata prawka na jakiś czas. Nie chce mi się grzebać w ustawie, ale
pewnie jeszcze coś by się znalazło. W każdym razie problem ciekawy.
Zapewne też dla sądu.