eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodykolejny dawcaRe: kolejny dawca
  • Data: 2011-06-03 10:01:57
    Temat: Re: kolejny dawca
    Od: Janusz <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 31.05.2011 09:39, Maciek pisze:

    > Cavallino ma sporo racji w tym co pisze. Ludzie często nie patrzą w
    > lusterka lub korzystają z nich nieprawidłowo. Np. patrzą dużo wcześniej
    > i dopiero po jakimś czasie wykonują manewr, nie będąc świadomymi
    > sytuacji na drodze.

    To fakt, że ludzie za kółkiem nie zawsze działają zdroworozsądkowo.
    Popadają w rutynę, a ściślej - popadamy w rutynę. Na przykład
    co do używania kierunkowskazów. Zauważyłem, że w nieużywaniu
    przodują ci, którzy jadą szybko i niebezpiecznie. To widać, to
    można sprawdzać z daleka. Ale spoglądania w lusterka sprawdzić
    się nie da. Ostatnim kontrolerem tej czynności w życiu kierowcy
    jest egzaminator na prawo jazdy... Chyba, że siedząca obok
    kierowcy jego żona to zauważy, ale one zwykle mają inne pretensje.
    Jak ćwiczyć tą pożyteczną czynność, żeby nie zapomnieć o niej
    całkowicie? Niestety - tylko świadoma samodyscyplina jest skuteczna.
    Na dodatek jest to dziś trudniejsze niż 10 lat temu, bo samochody
    nowe mają mniejszą powierzchnię okien niż kiedyś.

    Zauważyłem, że po dłuższym okresie jeżdżenia wśród samochodów,
    bez motocyklistów, ustalam sobie rytm patrzenia w lusterka.
    Robię to przewidując jakąś zmianę kierunku jazdy, swojej lub cudzej,
    a biorę przy tym możliwość przyspieszania samochodu. Tymczasem
    motocykliści mają przyspieszenie znacznie większe. No i częściej
    łamią przepisy, zwłaszcza te o nieprzekraczaniu linii ciągłej.
    To też jest mylące, zwłaszcza że coraz częściej słyszy się i czyta
    nawoływania, by kierowcy samochodów ułatwiali jazdę motocyklistom.
    Na przykład przez trzymanie się krawężnika lub pobocza, ale
    też poprzez wpuszczanie ich pomiędzy samochody. A zachęcony
    wolnym miejscem motocyklista zaczyna uważać, że niektóre
    z przepisów go nie obowiązują. Ten o zachowaniu bezpiecznej
    odległości, lub o nieprzekraczaniu linii ciągłej. Już nie mówię
    o przestrzeganiu ograniczenia prędkości.

    Przewiduję, że ilość wypadków z udziałem motocyklistów będzie
    rosła. Nie ma innej możliwości w dzisiejszym układzie sił.

    Jan

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: