eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodykilka pytań odnośnie sprzęgłaRe: kilka pytań odnośnie sprzęgła
  • Data: 2011-06-13 20:05:22
    Temat: Re: kilka pytań odnośnie sprzęgła
    Od: " BrunoJ" <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Mateusz <m...@g...com> napisał(a):

    > W dniu 2011-06-13 17:08, Olo pisze:
    > > no niekoniecznie, taka sytuacja jaką opisujesz wystąpi jak już porządnie
    > > Ci się ślizga. Na początku za to sprzęgło "popuszcza" np. jak jedziesz
    > > na 4/5 i dajesz mu w gaz np. na trasie przy wyprzedzaniu. W którymś
    > > momencie obroty skaczą do góry, a auto nie jedzie. Potem taka sama
    > > sytuacja na 3 i 2, a potem któregoś dnia po prostu nie możesz ruszyć z
    > > miejsca ;)
    >
    > Rozjaśniłeś mi nieco, dzięki. Pojeździłem dzisiaj trochę i powiem Ci, że
    > starty są ok. Mam do pokonania duuuże wzniesienie jadąc na działkę w
    > górach po takich płytach i tam trzyma obroty i ciągnie. Jeżeli chodzi o
    > trasę, to te objawy o których mówisz pojawiają się się na 2-3 biegu -
    > wyżej już nie...
    >
    > Na razie kiepsko z kasą niestety, ale jak będę normalnie ruszał i nie
    > jeździł na półsprzęgle to podejrzewam, że jeszce z miesiąc posłuży nie ?
    > ;) od czego to właściwie zależy?
    U mnie slizgalo sie wyraznie przy ruszaniu z 1go biegu (praktycznie
    identycznie ruszalem z drugiego, jesli nie lepiej), a potem juz bylo ok, moze
    faktycznie przy gwaltownym dodaniu gazu (wyprzedzanie itp).
    Da sie jezdzic, ale wkurza bardzo.
    Natomiast ile jezdzic? wydaje sie ze mozna jezdzic do upadlego, az przestanie
    dzialac, ale to troche zalezy co dokladnie sie slizga. Z tego co zrozumialem
    mechanika moze sie slizgac miedzy tarcza i dociskiem, wtedy faktycznie mozesz
    jezdzic az padnie. Ale rownie dobrze moze byc tak ze docisk z tarcza trzymaja
    sie dobrze,a slizga sie po zewnetrznych elementach (nie pamietam co
    dokladnie), wtedy moze sie okazac ze sama wymiana sprzegla nie wystarczy.
    nie do konca umiem technicznie wytlumaczyc i powtorzyc, ale ogolna konkluzja
    byla taka ze jesli tylko nie trzeba to nalezy wymienic, zeby sie nie okazalo
    ze uszkodzenia sa wieksze.

    CHociaz ja jezdzilem ladnych pare miesiecy, i wymiana sprzegla wystarczyla,
    wiec moze to takie gadanie mechanika tylko? (i moze zalezec od konstrukcji,
    modelu auta?)

    --
    pozdr
    BrunoJ, Bydg

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: