-
11. Data: 2013-04-04 10:58:10
Temat: Re: karta pojazdu a ochrona danych osobowych
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail m...@g...com napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>> czy wg Was karta pojazdu lamie ustawe o ochronie danych osobowych?
>> zaczalem sie dzisiaj nad tym troche zastanawiac i wychodzi mi ze jest to
>> niezgodne z prawem.
>
> W sensie - prawo jest niezgodne z prawem? Mogę poprosić o tok myślenia?
A co w tym byłoby dziwnego? (tak ogólnie)
Gdyby prawo było zawsze zgodne z prawem, to nie byłby potrzebny np.
Trybunał Konstytucyjny.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nic tak nie obnaża ludzkiego charakteru, jak obrażanie się
z powodu żartu." Georg Christoph Lichtenberg
-
12. Data: 2013-04-04 11:30:37
Temat: Re: karta pojazdu a ochrona danych osobowych
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Thu, 04 Apr 2013 10:12:43 +0200 osobnik zwany BartekK
napisał:
> W dniu 2013-04-04 06:50, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2013-04-04 06:47, h.w.d.p. pisze:
>>>> 2) jest to niezbędne dla zrealizowania uprawnienia lub spełnienia
>>>> *obowiązku wynikającego z przepisu prawa*"
>>>
>>> no i tego nie rozumiem. co to za obowiazek?
>>
>> Przeczytaj kodeks drogowy i wspomniane tam rozporządzenie.
> Wszystko fajnie, "przetwarzanie jest dopuszczalne" bo jest taki
> przepis... tylko czy w takim wypadku każdy posiadacz takiej *bazy
> danych* poprzednich właścicieli pojazdu (znaczy książeczki "karta
> pojazdu") nie powinien zgłosić się do giodo, oraz
> przetwarzać/przechowywać taką *bazę* zgodnie z ustawą o ochronie danych
> osobowych... ?
a potem się ludzie dziwią jak ich jakis paragraf trzepnie. Czytanie ze
zrozumieniem sie kłania.
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
13. Data: 2013-04-04 11:55:12
Temat: Re: karta pojazdu a ochrona danych osobowych
Od: Kazimierz Uromski <i...@z...kom>
W dniu 2013-04-04 02:32, h.w.d.p. pisze:
>> W sensie - prawo jest niezgodne z prawem? Mogę poprosić o tok myślenia?
>>
>
> w karcie pojazdu wpisani sa wszyscy poprzedni wlasciciele poczawszy od
> pierwszego ktory auto zarejestrowal. nie rozumiem jakim prawem dziesiaty
> wlasciciel po mnie ma znac moje dane osobowe.
Przed sprzedażą: zgub kartę pojazdu, odbierz stosowne poświadczenie ze
swojego urzędu dzielnicy (uprawnia do wyrobienia nowej karty przez
kupującego) i poinformuj kupującego przy sprzedaży, że będzie musiał
dopłacić ~80zł za nową kartę.
Karta będzie czysta, z informacją o zagubieniu poprzedniej.
-
14. Data: 2013-04-04 12:02:43
Temat: Re: karta pojazdu a ochrona danych osobowych
Od: m <m...@g...com>
On 04.04.2013 10:58, Budzik wrote:
> Osobnik posiadający mail m...@g...com napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>
>>> czy wg Was karta pojazdu lamie ustawe o ochronie danych osobowych?
>>> zaczalem sie dzisiaj nad tym troche zastanawiac i wychodzi mi ze jest to
>>> niezgodne z prawem.
>>
>> W sensie - prawo jest niezgodne z prawem? Mogę poprosić o tok myślenia?
>
> A co w tym byłoby dziwnego? (tak ogólnie)
> Gdyby prawo było zawsze zgodne z prawem, to nie byłby potrzebny np.
> Trybunał Konstytucyjny.
>
Tak, możliwy jest konflikt ustawy z konstytucją. Ale tutaj jest mowa o
tym że kodeks drogowy ma być niezgodny z ustawą o ochronie danych
osobowych, co jest IMHO bezsensem.
p. m.
-
15. Data: 2013-04-04 13:56:43
Temat: Re: karta pojazdu a ochrona danych osobowych
Od: "h.w.d.p." <h...@i...yfd>
W dniu 2013-04-04 08:53, m pisze:
> On 04.04.2013 02:32, h.w.d.p. wrote:
>>> W sensie - prawo jest niezgodne z prawem? Mogę poprosić o tok myślenia?
>>>
>>
>> w karcie pojazdu wpisani sa wszyscy poprzedni wlasciciele poczawszy od
>> pierwszego ktory auto zarejestrowal.
>
> Czyli tok myślenia jest taki: nie wydaje mi się, a więc niezgodne z prawem?
twoj tok myslenia jest dla mnie dziwny, i szczerze to chyba ci wspolczuje.
>
>> nie rozumiem jakim prawem dziesiaty
>> wlasciciel po mnie ma znac moje dane osobowe.
>>
>
> Może prawem obowiązujących przepisów?
>
k-wa!, dziekuje. oswieciles mnie.
-
16. Data: 2013-04-04 15:58:20
Temat: Re: karta pojazdu a ochrona danych osobowych
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail m...@g...com napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>>>> czy wg Was karta pojazdu lamie ustawe o ochronie danych osobowych?
>>>> zaczalem sie dzisiaj nad tym troche zastanawiac i wychodzi mi ze
>>>> jest to niezgodne z prawem.
>>>
>>> W sensie - prawo jest niezgodne z prawem? Mogę poprosić o tok
>>> myślenia?
>>
>> A co w tym byłoby dziwnego? (tak ogólnie)
>> Gdyby prawo było zawsze zgodne z prawem, to nie byłby potrzebny np.
>> Trybunał Konstytucyjny.
>>
>
> Tak, możliwy jest konflikt ustawy z konstytucją. Ale tutaj jest mowa o
> tym że kodeks drogowy ma być niezgodny z ustawą o ochronie danych
> osobowych, co jest IMHO bezsensem.
>
Hmm, ale bezsensem w jakim sensie?
W takim że posłowie są nieomylni, czy w takim, że każda głupota zgodna z
konstytucją jest sankcjonowana poprzez wpisanie jej do ustawy, nawet jeżeli
teoretycznie byłaby niezogdna z ustawą?
(teoretycznie, bez nawiązania do rozważań o karcie pojazdu)
Przykładowo mamy zakaz śmiecenia.
Czy inna ustawa może nakazać np. straży miejskiej rozrzucanie śmieci po
ulicach? (przykład celowo przejaskrawiony)
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Człowiek może być zakochany jak szaleniec, ale nie jak głupiec."
La Rochefoucauld
-
17. Data: 2013-04-04 16:45:08
Temat: Re: karta pojazdu a ochrona danych osobowych
Od: m <m...@g...com>
On 04.04.2013 15:58, Budzik wrote:
>> Tak, możliwy jest konflikt ustawy z konstytucją. Ale tutaj jest mowa o
>> > tym że kodeks drogowy ma być niezgodny z ustawą o ochronie danych
>> > osobowych, co jest IMHO bezsensem.
>> >
> Hmm, ale bezsensem w jakim sensie?
W takim sensie, że niezgodność jest (moim zdaniem) po prostu niemożliwa.
> W takim że posłowie są nieomylni, czy w takim, że każda głupota zgodna z
> konstytucją jest sankcjonowana poprzez wpisanie jej do ustawy, nawet jeżeli
> teoretycznie byłaby niezogdna z ustawą?
> (teoretycznie, bez nawiązania do rozważań o karcie pojazdu)
>
> Przykładowo mamy zakaz śmiecenia.
> Czy inna ustawa może nakazać np. straży miejskiej rozrzucanie śmieci po
> ulicach? (przykład celowo przejaskrawiony)
Może. I w tym celowo przejaskrawionym przypadku, jest to przepis
szczegółowy, wtedy jest zakaz śmiecenia z wyjątkiem sytuacji kiedy straż
miejska rozrzuca śmieci na ulicy.
Coś jak zakaz przekraczania prędkości, z wyjątkiem pojazdów upoważnionych.
Tak czy inaczej - czepiłem się tego że "karta pojazdu(...ciach
wynurzenia) jest to niezgodne z prawem".
Jak zrobisz ciasto wg. przepisu, to może być niesmaczne, może być
zakalcem, może być spalone, za słone, za słodkie, ogólnie ch...we, ale
nie może być nieprzepisowo zrobione :). Tak samo jeżeli coś jest
zrealizowane na podstawie przepisów, to może to być bez sensu, sprzeczne
ze zdrowym rozsądkiem, niepotrzebne, uciążliwe - ale nie może być
niezgodne z prawem.
p. m.
-
18. Data: 2013-04-04 23:28:02
Temat: Re: karta pojazdu a ochrona danych osobowych
Od: Tomek Kańka <t...@t...eu.org>
m <m...@g...com> napisał(a)
> On 04.04.2013 10:58, Budzik wrote:
>> Osobnik posiadający mail m...@g...com napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>>
>>>> czy wg Was karta pojazdu lamie ustawe o ochronie danych osobowych?
>>>> zaczalem sie dzisiaj nad tym troche zastanawiac i wychodzi mi ze jest to
>>>> niezgodne z prawem.
>>>
>>> W sensie - prawo jest niezgodne z prawem? Mogę poprosić o tok myślenia?
>>
>> A co w tym byłoby dziwnego? (tak ogólnie)
>> Gdyby prawo było zawsze zgodne z prawem, to nie byłby potrzebny np.
>> Trybunał Konstytucyjny.
>>
>
> Tak, możliwy jest konflikt ustawy z konstytucją. Ale tutaj jest mowa o
> tym że kodeks drogowy ma być niezgodny z ustawą o ochronie danych
> osobowych, co jest IMHO bezsensem.
>
To jest mniej więcej taki bezsens, jak konflikt pomiedzy "pierwszeństwem
z prawej", a znakiem STOP.
--
Tomek
-
19. Data: 2013-04-06 00:24:20
Temat: Re: karta pojazdu a ochrona danych osobowych
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 4 Apr 2013, BartekK wrote:
> W dniu 2013-04-04 06:50, Liwiusz pisze:
>> Przeczytaj kodeks drogowy i wspomniane tam rozporządzenie.
> Wszystko fajnie, "przetwarzanie jest dopuszczalne" bo jest taki przepis...
> tylko czy w takim wypadku każdy posiadacz takiej *bazy danych* poprzednich
> właścicieli pojazdu (znaczy książeczki "karta pojazdu") nie powinien zgłosić
> się do giodo, oraz przetwarzać/przechowywać taką *bazę* zgodnie z ustawą
> o ochronie danych osobowych... ?
A nie mogłeś już przeczytać wszystkich przepisów, zamiast kombinować?
Sądzisz, że każdy sklepikarz wystawiający faktury musi OBOWIĄZKOWĄ
ewidencję faktur zgłaszać w GIODO?
pzdr, Gotfryd
-
20. Data: 2013-04-06 00:59:46
Temat: Re: karta pojazdu a ochrona danych osobowych
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 4 Apr 2013, Budzik wrote:
> Hmm, ale bezsensem w jakim sensie?
> W takim że posłowie są nieomylni, czy w takim, że każda głupota zgodna
> z konstytucją jest sankcjonowana poprzez wpisanie jej do ustawy, nawet jeżeli
> teoretycznie byłaby niezogdna z ustawą?
> (teoretycznie, bez nawiązania do rozważań o karcie pojazdu)
>
> Przykładowo mamy zakaz śmiecenia.
> Czy inna ustawa może nakazać np. straży miejskiej rozrzucanie śmieci po
> ulicach? (przykład celowo przejaskrawiony)
Prawo składa się z dwu części - przepisów oraz tzw. "zasad prawnych",
albo jak kto woli, zasad ich interpretacji.
I te zasady przewidują jak najbardziej rozstrzyganie treści sprzecznych.
Wrzuć sobie do wyszukiwarki "sentencje" albo "paremie prawnicze"
i poszukaj tam słowa "uchyla" :D
Losowo:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Paremia_prawnicza
+++
Lex posterior derogat legi priori.
ustawa póniejsza uchyla ustawę wczeniejszš
Lex posterior generalis non derogat legi anteriori speciali
- ustawa póniejsza o charakterze ogólnym nie uchyla wczeniejszej
ustawy szczególnej
Lex specialis derogat legi generali.
ustawa szczegółowa uchyla ustawę ogólnš
Lex superior derogat legi inferiori.
ustawa wyższa rangš uchyla ustawę o niższej randze
---
pzdr, Gotfryd