-
31. Data: 2014-01-21 16:09:33
Temat: Re: jeszcze o DMA
Od: "inny punkt siedzenia..." <N...@g...pl>
dzięki, a jeszcze takie zagadnienie, czy DRQ i DACK muszą być jakoś
powiązane kolejnością z cyklami RD i WR (zapis i odczyt z urządzenia
sterowanego kontrolerem DMA)?
-
32. Data: 2014-01-21 16:17:13
Temat: Re: jeszcze o DMA
Od: Adam Górski <gorskiamalpa@wpkropkapl>
W dniu 2014-01-21 16:08, Grzegorz Kurczyk pisze:
> W dniu 21.01.2014 15:58, inny punkt siedzenia... pisze:
>>> No nareszcie wykrztusiłeś to z siebie.
>>> Teraz jeszcze napisz ilu bitowy jest ten licznik, który zamierzasz
>>> podłączyć pod DRQ ?
>>
>> 12 bitowy...kontretnie to 255 czy 256, ja stawiam na 256, ale tak w 100%
>> pewności nie mam
>>
>
> Wszystko wskazuje na to, że będzie to 256.
> DRQ jest ustawiane gdy DMA żąda bajtu. Jeśli w 8257 ustawiasz transfer
> 256 bajtów, to wygeneruje on 256 impulsów na wyjściu DRQ.
>
>
A nie jest czasem tak że to wyzwala jeden DMA cykl a nie jeden bajt?
Nie znalazłem tego fragmentu , ale wydaje mi się że zależnie od
ustawienia rejestrów można i całe 256 bajtów jednym cyklem przesłać.
Taki burst. Więc licznik może zliczyć 1.
Adam
-
33. Data: 2014-01-21 16:32:10
Temat: Re: jeszcze o DMA
Od: Adam Górski <gorskiamalpa@wpkropkapl>
W dniu 2014-01-21 16:17, Adam Górski pisze:
> W dniu 2014-01-21 16:08, Grzegorz Kurczyk pisze:
>> W dniu 21.01.2014 15:58, inny punkt siedzenia... pisze:
>>>> No nareszcie wykrztusiłeś to z siebie.
>>>> Teraz jeszcze napisz ilu bitowy jest ten licznik, który zamierzasz
>>>> podłączyć pod DRQ ?
>>>
>>> 12 bitowy...kontretnie to 255 czy 256, ja stawiam na 256, ale tak w 100%
>>> pewności nie mam
>>>
>>
>> Wszystko wskazuje na to, że będzie to 256.
>> DRQ jest ustawiane gdy DMA żąda bajtu. Jeśli w 8257 ustawiasz transfer
>> 256 bajtów, to wygeneruje on 256 impulsów na wyjściu DRQ.
>>
>>
>
> A nie jest czasem tak że to wyzwala jeden DMA cykl a nie jeden bajt?
> Nie znalazłem tego fragmentu , ale wydaje mi się że zależnie od
> ustawienia rejestrów można i całe 256 bajtów jednym cyklem przesłać.
> Taki burst. Więc licznik może zliczyć 1.
>
> Adam
>
Jeżeli jest przesyłanych więcej bajtów niż jeden, DREQ jest cały czas
aktywne, natomiast DACK sygnalizuje przesłanie pojedynczego bajtu.
8257 ma możliwość przesłania do 16k w jednym DMA request.
Teraz znalazłem.
Adam
-
34. Data: 2014-01-21 16:34:21
Temat: Re: jeszcze o DMA
Od: Adam Górski <gorskiamalpa@wpkropkapl>
W dniu 2014-01-21 16:09, inny punkt siedzenia... pisze:
> dzięki, a jeszcze takie zagadnienie, czy DRQ i DACK muszą być jakoś
> powiązane kolejnością z cyklami RD i WR (zapis i odczyt z urządzenia
> sterowanego kontrolerem DMA)?
Jak się cykl DMA rozpoczyna to 8257 jest masterem a nie procesor.
To 8257 macha MEMR MEMW oraz IOR IOW
Adam
-
35. Data: 2014-01-21 16:46:25
Temat: Re: jeszcze o DMA
Od: "inny punkt siedzenia..." <N...@g...pl>
nie nie, to ma być jeden impuls DREQ na jeden bajt, tylko nie wiem jeszcze
czy DACK ma być jakoś powiązany z RD i WR? czyli czy WR i RD ma kasować
DACK, czy nie musi...
-
36. Data: 2014-01-21 17:02:15
Temat: Re: jeszcze o DMA
Od: Adam Górski <gorskiamalpa@wpkropkapl>
W dniu 2014-01-21 16:46, inny punkt siedzenia... pisze:
> nie nie, to ma być jeden impuls DREQ na jeden bajt, tylko nie wiem
> jeszcze czy DACK ma być jakoś powiązany z RD i WR? czyli czy WR i RD ma
> kasować DACK, czy nie musi...
Odbywa się to tak.
Coś aktywuje DREQ i z tego co pamiętam trzyma ją do czasu potwierdzenia
na DACK.
W czasie pomiędzy wystawieniem DREQ i potwierdzeniem DACK odbywa się
transfer DMA. W tym wypadku 1 bajtu.
Transfer DMA obejmuje:
1. Przydzielenie szyny systemowej do 8257.
2. Odczytanie za pomocą lini MEMR lub IOR. 8257 kontroluje te linie w
tym czasie - macha nimi.
3. Zapisanie za pomocą lini MEMW lub IOW. 8257 kontroluje te linie w tym
czasie - macha nimi.
4. Zwolnienie szyny systemowej
W czasie cyklu DMA, CPU nie dotyka szyny systemowej.
8257 jest to pewnego rodzaju drugi procesor wyłącznie do przesłań i tak
należy go traktować.
Adam
-
37. Data: 2014-01-21 19:07:17
Temat: Re: jeszcze o DMA
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"inny punkt siedzenia..." <N...@g...pl> wrote in message
news:lbh1u8$mlp$1@node2.news.atman.pl...
> dostaliście po grancie od tuska?
To jest fascynujące gdy ktoś jest głupi i się nawet tego nie wstydzi.
-
38. Data: 2014-01-21 19:17:27
Temat: Re: jeszcze o DMA
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Pszemol napisał:
>> dostaliście po grancie od tuska?
>
> To jest fascynujące gdy ktoś jest głupi i się nawet tego nie wstydzi.
Rozum jest najbardziej sprawiedliwie rozdzieloną rzeczą na świecie --
nikt nie uważa, że ma go za mało, nikt nie narzeka, że dostał go zbyt
wiele. Więc nie ma w tym niczego fascynującego, normalna sytuacja.
--
Jarek
-
39. Data: 2014-01-21 19:38:39
Temat: Re: jeszcze o DMA
Od: Jakub Rakus <s...@o...pl>
On 21.01.2014 19:17, Jarosław Sokołowski wrote:
> Pan Pszemol napisał:
>
>>> dostaliście po grancie od tuska?
>>
>> To jest fascynujące gdy ktoś jest głupi i się nawet tego nie wstydzi.
>
> Rozum jest najbardziej sprawiedliwie rozdzieloną rzeczą na świecie --
> nikt nie uważa, że ma go za mało, nikt nie narzeka, że dostał go zbyt
> wiele. Więc nie ma w tym niczego fascynującego, normalna sytuacja.
>
Ciekawe jest to, że posiadanie rozumu jest całkowicie odwrotnie
postrzegane niż posiadanie pieniędzy. Bo ci co mają za mało narzekają,
ci co mają za dużo boją się, że stracą. No i oczywiście ten co ma dużo
za Chiny ludowe nie podzieli się z tym co ma mało, a jeśli chodzi o
rozum to mądrzejsi często by chcieli, żeby głupi nie byli tacy głupi.
--
Pozdrawiam
Jakub Rakus
-
40. Data: 2014-01-21 19:54:35
Temat: Re: jeszcze o DMA
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Jakub Rakus napisał:
>>>> dostaliście po grancie od tuska?
>>>
>>> To jest fascynujące gdy ktoś jest głupi i się nawet tego nie wstydzi.
>>
>> Rozum jest najbardziej sprawiedliwie rozdzieloną rzeczą na świecie --
>> nikt nie uważa, że ma go za mało, nikt nie narzeka, że dostał go zbyt
>> wiele. Więc nie ma w tym niczego fascynującego, normalna sytuacja.
>>
> Ciekawe jest to, że posiadanie rozumu jest całkowicie odwrotnie
> postrzegane niż posiadanie pieniędzy. Bo ci co mają za mało narzekają,
> ci co mają za dużo boją się, że stracą. No i oczywiście ten co ma dużo
> za Chiny ludowe nie podzieli się z tym co ma mało, a jeśli chodzi o
> rozum to mądrzejsi często by chcieli, żeby głupi nie byli tacy głupi.
Za Chiny Ludowe, to nie miał wyjścia, musiał się dzielić. Zwłaszcza z
takim, co mał mao. Dopiero ostatnio coś się pod tym względem zmieniło.
Jarek
--
Pewien działacz imieniem Mao
narozrabiał w Chinach niemao.
Dobrze o nim pisao
usłużne "Żenmin Żypao",
bo się bardzo tego Mao bao.