witam
kupiłem sobie nowy akumulator Varta, żeby nie oszczędzać, ale rano mam
na klemach maks 12.1V. przed rozruchem 11.8, w czasie rozruchu 8.5.
Fajnie nie? Jak powinno być?
ToMasz

do góry

> kupiłem sobie nowy akumulator Varta, żeby nie oszczędzać, ale rano mam na
> klemach maks 12.1V. przed rozruchem 11.8, w czasie rozruchu 8.5. Fajnie
> nie? Jak powinno być?

Pewnie stary akumulator kupiles.

do góry

na ** p.m.s ** ToMasz pisze tak:

> jakie powinien mieć napięcie nowy akumulator 12 godzin po jeździe?

a jaki był prąd rozładowania? :)



--
Piter

golf - nic nie póka nic nie stóka

do góry

Użytkownik "ToMasz" <n...@n...neostrada.pl> napisał w
wiadomości news:538f811f$0$2141$65785112@news.neostrada.pl...
> witam
> kupiłem sobie nowy akumulator Varta, żeby nie oszczędzać, ale rano mam na
> klemach maks 12.1V. przed rozruchem 11.8, w czasie rozruchu 8.5. Fajnie
> nie? Jak powinno być?

Minimum 12,7V. Jaka jest data produkcji tego akumulatora?

do góry

W dniu 4.06.14 22:27, ToMasz pisze:

> kupiłem sobie nowy akumulator Varta, żeby nie oszczędzać, ale rano mam na klemach
> maks 12.1V. przed rozruchem 11.8, w czasie rozruchu 8.5. Fajnie nie? Jak powinno
być?

Pewnie kupiłeś nie w pełni naładowany akumulator, albo już rozładowany częściowo.
Powinieneś naładować go do pełna, podłączając akumulator do prostownika na 16 godz.
Po takim naładowaniu, napięcie mierzone po upływie 12 godz. od zakończenia ładowania
powinno wynosić 12,6 V.


--
collie

do góry

W dniu 04.06.2014 22:49, collie pisze:
> W dniu 4.06.14 22:27, ToMasz pisze:
>
>> kupiłem sobie nowy akumulator Varta, żeby nie oszczędzać, ale rano mam
>> na klemach
>> maks 12.1V. przed rozruchem 11.8, w czasie rozruchu 8.5. Fajnie nie?
>> Jak powinno być?
>
> Pewnie kupiłeś nie w pełni naładowany akumulator, albo już rozładowany
> częściowo.
> Powinieneś naładować go do pełna, podłączając akumulator do prostownika
> na 16 godz.
> Po takim naładowaniu, napięcie mierzone po upływie 12 godz. od
> zakończenia ładowania
> powinno wynosić 12,6 V.
>
>
akumulator jeździ miesiąc, ostatnio autem zrobiłem 450km w ciągu 1 dnia
nie pomogło. Auto dobrze ładuje (13.8 -14.2 ze światłami) i nie znika
prąd sam (znaczy znika 100miliamper). Prądu rozruchu nie zmierzę, ale
rozrusznik regenerowałem ( pamiętacie jednostkę ŁE-ŁE-ŁE?) :)
ToMasz

do góry

> akumulator jeździ miesiąc, ostatnio autem zrobiłem 450km w ciągu 1 dnia
> nie pomogło. Auto dobrze ładuje (13.8 -14.2 ze światłami) i nie znika prąd
> sam (znaczy znika 100miliamper). Prądu rozruchu nie zmierzę, ale
> rozrusznik regenerowałem ( pamiętacie jednostkę ŁE-ŁE-ŁE?) :)

Nie no, nie moze miec nowy akumulator 12.1 V
Pierwsza zima i nie odpalisz auta.
Sprawdz date produkcji

do góry

Dnia 2014-06-04 23:19, Użytkownik Czesław Wiśniak napisał:
>> akumulator jeździ miesiąc, ostatnio autem zrobiłem 450km w ciągu 1
>> dnia nie pomogło. Auto dobrze ładuje (13.8 -14.2 ze światłami) i nie
>> znika prąd sam (znaczy znika 100miliamper). Prądu rozruchu nie
>> zmierzę, ale rozrusznik regenerowałem ( pamiętacie jednostkę
>> ŁE-ŁE-ŁE?) :)
>
> Nie no, nie moze miec nowy akumulator 12.1 V
> Pierwsza zima i nie odpalisz auta.
> Sprawdz date produkcji
>
A może go zapytacie jakie ma napięcie po zdjęciu klem
zamiast się ośmieszać ?


Pozdrawiam

do góry

>> Nie no, nie moze miec nowy akumulator 12.1 V
>> Pierwsza zima i nie odpalisz auta.
>> Sprawdz date produkcji
> >
> A może go zapytacie jakie ma napięcie po zdjęciu klem
> zamiast się ośmieszać ?

100ma to nie jest strasznie duzo i nie wiemy jakiej jest pojemnosci aku, ale
masz racje powinien go naladowac, zdjac klemy i sprawdzic rano

do góry

Użytkownik "Czesław Wiśniak" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:lmo54s$r67$1@node1.news.atman.pl...

> 100ma to nie jest strasznie duzo i nie wiemy jakiej jest pojemnosci aku,
> ale masz racje powinien go naladowac, zdjac klemy i sprawdzic rano

Nie za duży ten prąd?
Po dwóch tygodniach auta już nie odpali.
Wydaje mi się, że maksymalny prąd spoczynku to jakieś 10-30mA

Nie zmienia to jednak faktu, że napięcie po 12h spoczynku jest za niskie.

--
pozdrawiam
Leszek Kowalski

do góry