Hello Desoft,

Friday, February 26, 2010, 3:50:12 PM, you wrote:

[...]

> I jeszcze jedno. Czy ktoś uratuje honor moderatorowi Elektrody, udowadniając
> że to pytanie nie jest bardzo trudne?

Oczywiście, że nie jest trudne. Tylko Ty nie chcesz przyjąć do
wiadomości, że oprócz zjawiska stopniowego narastania napięcia na
żarówce związanego z sublimacją wolframu i coraz cieńszym włóknem,
większą rolę grają stany nieustalone w momencie włączenia.
Chyba, że się upierasz, że to nie w momencie włączania zazwyczaj palą
się żarówki.

[...]

--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

Hello Desoft,

Friday, February 26, 2010, 3:57:00 PM, you wrote:

[...]

> Żarówka jest niewyłączana.

Jasne. I nie ma też krótkotrwałych zaników napięcia...

> Nawet gdyby ją włączyć w najbardziej niekorzystnym momencie to
> spaliłaby się w czasie właczania, a nie po tygodniu. A kończy żywot
> po około tygodniu.

No to gratuluję producenta...

--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

>> I jeszcze jedno. Czy ktoś uratuje honor moderatorowi Elektrody,
>> udowadniając
>> że to pytanie nie jest bardzo trudne?
>
> Oczywiście, że nie jest trudne. Tylko Ty nie chcesz przyjąć do
> wiadomości, że oprócz zjawiska stopniowego narastania napięcia na
> żarówce związanego z sublimacją wolframu i coraz cieńszym włóknem,
> większą rolę grają stany nieustalone w momencie włączenia.

Jedno włączenie.

> Chyba, że się upierasz, że to nie w momencie włączania zazwyczaj palą
> się żarówki.

Gdyby się spaliła przy włączaniu, odpowiedź byłaby prosta.
Tydzień czasu to trochę za długo na reakcję powłączeniową.
Żarówka w momencie włączenia ledwo żarzy, i bardzo łagodnie zaczyna się
rozświetlać.

--
Desoft

do góry

>> Żarówka jest niewyłączana.
>
> Jasne. I nie ma też krótkotrwałych zaników napięcia...

Nie było, widziałbym po komputerze, dosyć szybko reaguje na zaniki napięcia.

>> Nawet gdyby ją włączyć w najbardziej niekorzystnym momencie to
>> spaliłaby się w czasie właczania, a nie po tygodniu. A kończy żywot
>> po około tygodniu.
>
> No to gratuluję producenta...

Ta odpowiedź też jest błędna.
Używam taką w innej konfiguracji. Nie 24 godz/dobę, ale dla odmiany często
jest wyłączana i włączana. Siedzi tam już kilka lat.

--
Desoft

do góry

In news:309057579.20100225170302@pik-net.pl,
RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl> nabazgrał:
(ciap)
>> Spotykam jednak w tej kwestii rozróżnienie:
>> "Sygnaturka" jako podpis z dodatkami (bajerami) bezwzględnie
>> wymagajaca delimitera.
>> Podpis taki jak mój, przy którym brak delimitera jest dopuszczalny.
>
> Nigdy nie spotkałem się z takim rozgraniczeniem.

http://kolej-na-netykiete.pl.tc/

http://evil.pl/pip/ustaw.html#sygnaturka


--
Włodek

do góry

Na Elektrodzie do momentu zamknięcia tematu czytało go około 50 osób.
Po tym jak to opisałem tutaj w ciągu dwóch godzin przybyło około 25
oglądnięć.
Obecnie licznik pokazuje około 90.
Wychodzi na to że te 75 osób nie potrafiły odpowiedzieć, więc pytanie było
raczej trudne.
Wylądowało w piaskownicy.
Gdy napisałem, że temat zamykam, bo jest zbyt trudny, moderator usunął post,
ale nie podał dlaczego, ślad po poście zaginął... wracają czasy cenzury?

Żarówka zasilana jest ze źródła prądowego. Napięcie 230V i rezystancja rzędu
4-5k jest źródłem prądowym dla rezystancji 250 omów.
Zasilając żarówkę stałym prądem 50mA (to jej prąd nominalny) rozżarza się
ona bardzo wolno (pisałem o tym w jednym z postów). Od całkowitej ciemnej do
koloru czerwonego upływa jakieś 3-5sek.
Tak na marginesie: aby zabezpieczyć żarówkę przed wysokim prądem podczas
włączania trzeba ją rozgrzewać około 5 sekund.
Żarówka jak wiadomo jest elementem silnie nieliniowym. Rezystancja zimna
jest dużo mniejsza od rezystancji w temperaturze roboczej.
Często taką właściowść wykorzystuje się do stabilizacji amplitudy w
generatorach z mostkiem Wiena. Zresztą właśnie takie 12V lub częściej
6V/50mA.
Kiedy więc żarówka osiągnęła nominalną temperaturę i rezystancję, każde
zaburzenie powodowało wzrost temperatury - więc wzrost rezystancji, a jeżeli
wzrosła rezystancja to napięcie na jej rezystancji wzrosło (zasilanie ze
źródła prądowego) więc moc wydzielana na żarówce wzrosła. Jak moc wzrosła to
wzrosła temperatura itd, aż żarówka nie wytrzymała.
Nastąpiło swoiste wzbudzenie się żarówki. :-)

--
Desoft

do góry

Desoft wrote:
> Na Elektrodzie
[...]
> Gdy napisałem, że temat zamykam, bo jest zbyt trudny, moderator usunął
> post, ale nie podał dlaczego, ślad po poście zaginął... wracają czasy
> cenzury?

Kiedy zakładałem konto na Elektrodzie byłem nią zafascynowany, niestety
to minęło jak spotkałem się z humorami moderatorów. Pytam jakim prawem
moderator zmienia moją wypowiedź? Ma prawo ją usunąć jeśli mu nie leży,
albo ewentualnie wyciąć coś co narusza regulamin (ale tu powinno być
jasne, że coś zostało wycięte), ale zmieniać treść i zostawić jako moją?
- wybaczcie.
BTW: moderator liczy moc dla prądu zmiennego:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1585815.html


> Kiedy więc żarówka osiągnęła nominalną temperaturę i rezystancję, każde
> zaburzenie powodowało wzrost temperatury
[...]
> Jak moc wzrosła to wzrosła temperatura itd, aż żarówka nie wytrzymała.
> Nastąpiło swoiste wzbudzenie się żarówki. :-)
>

Ale tutaj ten tydzień mnie zastanawia... chociaż - w niedzielę rano
napięcie sieci może być najwyższe - padła w niedzielę rano? ;)

Mirek.

do góry

Hello Desoft,

Saturday, February 27, 2010, 8:01:37 PM, you wrote:

[...]

> Gdy napisałem, że temat zamykam, bo jest zbyt trudny, moderator usunął post,
> ale nie podał dlaczego, ślad po poście zaginął... wracają czasy cenzury?

Ale dlaczego kłamiesz? Twój post o zamknięciu wątku leży sobie
spokojnie w koszu:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=775
3734&highlight=#7753734
- zapewne moderator uznal go za łamiący punkt 10.4 regulaminu forum:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/faq.php
Natomiast sam wątek leży tu:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=774
3157&highlight=#7743157
choć moim zdaniem, jako klasyczny przykład trollingu i prowokacji
powinien zostać usunięty.

[...]


--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

>> Jak moc wzrosła to wzrosła temperatura itd, aż żarówka nie wytrzymała.
>> Nastąpiło swoiste wzbudzenie się żarówki. :-)
>>
>
> Ale tutaj ten tydzień mnie zastanawia... chociaż - w niedzielę rano
> napięcie sieci może być najwyższe - padła w niedzielę rano? ;)

Najprawdopodobniej w weekend, ale nie dam głowy.
Mnie ten tydzień też zastanowił. Analizując zachowanie się żarówki:
Zaraz po włączeniu: czy zdoła się podnieść (rozświecić)
Pierwszy dzień: świeci zdecydowanie za słabo, praktycznie jak trzy
standardowe ledy.
Drugi dzień: jednak może być, oświetla to co chciałem.
Trzeci dzień. Eeee, całkiem fajnie świeci.
Następne dni: nie zwracałem na nią zbytniej uwagi.
5-7 dzień: Ooooo, zgasła.

--
Desoft

do góry

>> Gdy napisałem, że temat zamykam, bo jest zbyt trudny, moderator usunął
>> post,
>> ale nie podał dlaczego, ślad po poście zaginął... wracają czasy cenzury?
>
> Ale dlaczego kłamiesz? Twój post o zamknięciu wątku leży sobie
> spokojnie w koszu:
> http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=775
3734&highlight=#7753734

Nie zauważyłem. Liczyłem że moderator coś skrybnie na czerwono.


> - zapewne moderator uznal go za łamiący punkt 10.4 regulaminu forum:
> http://www.elektroda.pl/rtvforum/faq.php

Dzięki za informację. Tajemnicą dla mnie było jaki punkt regulaminu
złamałem.
Teraz zapewne wiem.

> Natomiast sam wątek leży tu:
> http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=774
3157&highlight=#7743157
> choć moim zdaniem, jako klasyczny przykład trollingu i prowokacji
> powinien zostać usunięty.

Tak, usuwać tych co nie chcą zostać lamerami.

I szacunek dla Ciebie jako jedynej osoby która próbowała odpowiedzieć na
pytanie.

--
Desoft

do góry