-
91. Data: 2014-07-30 06:49:50
Temat: Re: jaki SSD
Od: z <...@...pl>
W dniu 2014-07-30 03:15, Przemysław Ryk pisze:
(u mnie w projekcie składanego katalogu
> najmniejsza fota do wstawienia ma ponad 80 MB) to już tak pięknie nie jest.
> Szczególnie przy przełożeniu ceny za GB.
>
Zdaję sobie sprawę że masz powody żeby posługiwać się takimi plikami.
Są tacy szanujemy ich. :-)
Moim zdaniem to pachnie "złotymi kablami audio".
Ale ja to dopiero 15 lat w poligrafii więc mogę się nie znać :-)
z
-
92. Data: 2014-07-30 09:34:29
Temat: Re: jaki SSD
Od: "marfi" <marfi @bb.onet.pl>
Użytkownik "Przemysław Ryk" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:1n05g4zif3uxh$.dlg@maverick.przemekryk.no-ip.in
fo...
> Dnia Tue, 29 Jul 2014 09:29:21 +0200, marfi napisał(a):
>
>> Użytkownik "Chris" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:lr7e6e$7c6$1@node2.news.atman.pl...
>>>
>>> 120 to mało, W8 + OpenOffice + BF4 (+dodatki) + Diablo3 (+dodatek) i
>>> miejsca brak .. żadnych filmików, zdjęć itp .. tylko to co wyżej.
>>>
>> Subiektywne.
>> U mnie W8 i całe oprogramowanie zajmuje 46GB w typ 13GB hiberfil.sys.
>> Wszekie dokumenty i śmietniki na HDD, TEMP i Cache na RAMdysku.
>
> Hibernacja przy SSD - to chyba - z tego co czytałem, średni pomysł.
>
Czytałem o tym ale pozostało bez wpływu na jakość mojego snu :)
Gdyby poważnie traktować wszystkie uwagi odnośnie używania SSD to nie
należałoby ich używać.
--
marfi
-
93. Data: 2014-07-30 10:12:49
Temat: Re: jaki SSD
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2014-07-29 21:57, Użytkownik R.e.m.e.K napisał:
>>> I jakie to bledy mojej argumentacji wykazales?
>>
>> O przykładzie motoryzacyjnym już zapomniałeś ?
>
> I co poza swoim niezrozumieniem tam wykazales? Bo jakos nic wiecej nie
> wynikalo z Twojego wywodu.
Wykazałem że zrozumiałem i dostrzegłem jak zwyczajnie
naciągasz rzeczywistość pomijając problem ceny oraz
zapominając że w rzecywistości jest całkiem inaczej
a wymienione grupy zawodowe używają tańszych i
wolniejszych "dysków"
>>> Pokaz gdzie twierdze, ze jest dobry dla wszystkich?
>>>
>>> Podpowiadam, ze w odpowiedzi na post Radka Sokola napisalem:
>>> "Czyli Tobie SSD nie jest potrzebny, kopka."
>>>
>> Tak sugerowała twoja odpowiedz na inny post którą wysłałeś
>> dzisiaj o 9:06.
>
> Mocno to sugerowanie naciagane.
>
Nie mocno, nie naciągane i dostępne od ręki.
Pozdrawiam
-
94. Data: 2014-07-30 12:21:24
Temat: Re: jaki SSD
Od: 2late <d...@w...pl>
On 30/07/2014 08:34, marfi wrote:
>> Hibernacja przy SSD - to chyba - z tego co czytałem, średni pomysł.
>>
>
> Czytałem o tym ale pozostało bez wpływu na jakość mojego snu :)
> Gdyby poważnie traktować wszystkie uwagi odnośnie używania SSD to nie
> należałoby ich używać.
No wlasnie, a propos legend.
Powylaczalem hibernacje, defragnmentacje i co tam jeszcze radza dla SSD
ale z checia bym wlaczyl usluge indexowania.
Jak bardzo jest to szkodliwe dla SSD?
Jest sens sie bac czy roznica zywotnosci wyniesie miesiac?
Pozdrawiam
--
2late(TM) Outspace Communication Inc.(R) 1999*2014(C)
Stupidity, like virtue, is its own reward
-
95. Data: 2014-07-30 13:02:54
Temat: Re: jaki SSD
Od: "R.e.m.e.K" <p...@w...pl>
Dnia Mon, 28 Jul 2014 16:02:24 +0200, RadoslawF napisał(a):
> A 2,5 sekundy w realu = 19 minut w przykładowej opowieści.
> I jak ktoś mu to wytyka to z braku prawdziwych argumentów
> jak szczeniak wyskakuje z obraźliwymi insynuacjami.
To, ze nie kumasz nie jest insynuacja tylko faktem, czy obvrazliwym to juz
sprawa dyskusyjna. Jesli nie umiesz przyjac krytyki to mozesz czuc sie
urazony, typowy objaw niedojrzalosci.
> I może by się zastanowił dlaczego dostawcy pizzy jak i taksiarze
> jednak nie używają szybkich i drogich pojazdów.
Zastanowilem sie PRZED napisaniem tamego posta, to, ze tego nie zrozumiales
to juz jakby nie moj problem.
> Tylko nie rozśmiesz wszystkich teorią że są wrogami SSD. :-)
Racz zauwazyc, ze jednak wiekszosc jest ZA dyskami SSD. A ze akurat Tobie
sie wydaja drakonsko drogie... moze zmien prace?
--
pozdro
R.e.m.e.K
-
96. Data: 2014-07-30 13:10:26
Temat: Re: jaki SSD
Od: miab <m...@w...pl>
W dniu 2014-07-30 12:21, 2late pisze:
> On 30/07/2014 08:34, marfi wrote:
>
>>> Hibernacja przy SSD - to chyba - z tego co czytałem, średni pomysł.
>>>
>>
>> Czytałem o tym ale pozostało bez wpływu na jakość mojego snu :)
>> Gdyby poważnie traktować wszystkie uwagi odnośnie używania SSD to nie
>> należałoby ich używać.
>
> No wlasnie, a propos legend.
> Powylaczalem hibernacje, defragnmentacje i co tam jeszcze radza dla SSD
> ale z checia bym wlaczyl usluge indexowania.
> Jak bardzo jest to szkodliwe dla SSD?
> Jest sens sie bac czy roznica zywotnosci wyniesie miesiac?
Bez przesady. SSD zaczyna padać po 500-2000 cykli zapisu czyli dla 128
jest to ok. 100TB.
miab
-
97. Data: 2014-07-30 13:12:46
Temat: Re: jaki SSD
Od: Olaf Frikiov Skiorvensen <B...@i...invalid>
Wcale nie przypadkiem, dnia Wed, 30 Jul 2014 11:21:24 +0100
doszła do mnie wiadomość <lrah02$4en$1@dont-email.me>
od 2late <d...@w...pl> :
>On 30/07/2014 08:34, marfi wrote:
>
>>> Hibernacja przy SSD - to chyba - z tego co czytałem, średni pomysł.
>>>
>>
>> Czytałem o tym ale pozostało bez wpływu na jakość mojego snu :)
>> Gdyby poważnie traktować wszystkie uwagi odnośnie używania SSD to nie
>> należałoby ich używać.
>
>No wlasnie, a propos legend.
>Powylaczalem hibernacje, defragnmentacje i co tam jeszcze radza dla SSD
>ale z checia bym wlaczyl usluge indexowania.
>Jak bardzo jest to szkodliwe dla SSD?
>Jest sens sie bac czy roznica zywotnosci wyniesie miesiac?
>
Co do hibernacji, licząc 1000 hibernacji w systemie z 8GiB pamięci,
dostajesz sumarycznie mniej niż 8TiB fizycznie zapisanych danych, dla
dysku, który ma żywotność 36 TBW jest to w granicach 20% zużycia.
Nowsze dyski mają conajmniej 72 TBW, a w praktyce znacznie więcej.
Moim zdaniem nie ma się czym specjalnie przejmować, prawdopodobnie
zanim wykończysz dysk hibernacjami, to wyrwiesz zawiasy w laptopie.
>Pozdrawiam
--
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.
-
98. Data: 2014-07-30 13:49:28
Temat: Re: jaki SSD
Od: zil0g <z...@m...prl>
*Przemysław Ryk* wdusil[a] knefle:
>O właśnie. Duża ilość małych plików. W tym SSD się sprawdza. Przy pracy z
>plikami jednak większych gabarytów (u mnie w projekcie składanego katalogu
>najmniejsza fota do wstawienia ma ponad 80 MB) to już tak pięknie nie jest.
>Szczególnie przy przełożeniu ceny za GB.
No to tutaj ramdysek sprawdzilby sie idealnie.
-
99. Data: 2014-07-30 17:36:55
Temat: Re: jaki SSD
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2014-07-30 13:02, Użytkownik R.e.m.e.K napisał:
>> A 2,5 sekundy w realu = 19 minut w przykładowej opowieści.
>> I jak ktoś mu to wytyka to z braku prawdziwych argumentów
>> jak szczeniak wyskakuje z obraźliwymi insynuacjami.
>
> To, ze nie kumasz nie jest insynuacja tylko faktem, czy obvrazliwym to juz
> sprawa dyskusyjna. Jesli nie umiesz przyjac krytyki to mozesz czuc sie
> urazony, typowy objaw niedojrzalosci.
W dalszym ciągu mylisz fakt z własną insynuacją.
Jak rozumiem nieszczerze i specjalnie aby nie dopuścić do
siebie krytyki. Jak sam piszesz praktyka ta wynika z twojej
niedojrzałości do przyjęcia krytyki.
>> I może by się zastanowił dlaczego dostawcy pizzy jak i taksiarze
>> jednak nie używają szybkich i drogich pojazdów.
>
> Zastanowilem sie PRZED napisaniem tamego posta, to, ze tego nie zrozumiales
> to juz jakby nie moj problem.
W dalszym ciągu mylisz fakt z własną insynuacją.
Jak rozumiem nieszczerze i specjalnie aby nie dopuścić do
siebie krytyki. Jak sam piszesz praktyka ta wynika z twojej
niedojrzałości do przyjęcia krytyki.
>> Tylko nie rozśmiesz wszystkich teorią że są wrogami SSD. :-)
>
> Racz zauwazyc, ze jednak wiekszosc jest ZA dyskami SSD. A ze akurat Tobie
> sie wydaja drakonsko drogie... moze zmien prace?
>
To może zobacz oferty sprzedaży nowych komputerów i zorientuj
się jak twoja "większość" wygląda w praktyce.
Pozdrawiam