-
41. Data: 2011-04-17 16:48:41
Temat: Re: jak można takie coś zagazować..
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Iglo" <f...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ioe7nv$bto$1@inews.gazeta.pl...
> C
>> Nie wiem, nie znam si�, nie wnikam.
>
> A to już udowodniłeś wiele razy. Niestety wnikasz.
Nie wnikam, tylko stwierdzam fakty.
Jak gazownik coś może spieprzyć to trzeba to brać pod uwagę i nie można
udawać, że to się nie zdarza.
-
42. Data: 2011-04-17 16:50:20
Temat: Re: jak można takie coś zagazować..
Od: "kamil/Endurorider.pl" <f...@g...lp>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
news:4daafd8a$0$2497
>> To jest najgłupsza rzecz jaką przeczytałem w tym tygodniu na pms.
>
> Najgłupszą było stwierdzenie, na które odpowiadałem.
To jest 2 najgłupsza rzecz jaką przeczytałem w tym tygodniu na pms.
--
pozdrawiam
kml
-
43. Data: 2011-04-17 17:14:44
Temat: Re: jak można takie coś zagazować..
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "kamil/Endurorider.pl" <f...@g...lp> napisał w wiadomości
news:
>> Najgłupszą było stwierdzenie, na które odpowiadałem.
>
> To jest 2 najgłupsza rzecz jaką przeczytałem w tym tygodniu na pms.
Zgadza się, Twoja pisanina jest drugą taką rzeczą.
-
44. Data: 2011-04-17 17:47:04
Temat: Re: jak można takie coś zagazować..
Od: "kamil/Endurorider.pl" <f...@g...lp>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
news:4dab03de$0$2439$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "kamil/Endurorider.pl" <f...@g...lp> napisał w
> wiadomości news:
>
>>> Najgłupszą było stwierdzenie, na które odpowiadałem.
>>
>> To jest 2 najgłupsza rzecz jaką przeczytałem w tym tygodniu na pms.
>
> Zgadza się, Twoja pisanina jest drugą taką rzeczą.
Wrzucisz mnie w końcu do KF czy nie?
--
pozdrawiam
kml
-
45. Data: 2011-04-17 17:54:27
Temat: Re: jak można takie coś zagazować..
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "kamil/Endurorider.pl" <f...@g...lp> napisał w wiadomości
news:iof21i$4aq$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
> news:4dab03de$0$2439$65785112@news.neostrada.pl...
>> Użytkownik "kamil/Endurorider.pl" <f...@g...lp> napisał w
>> wiadomości news:
>>
>>>> Najgłupszą było stwierdzenie, na które odpowiadałem.
>>>
>>> To jest 2 najgłupsza rzecz jaką przeczytałem w tym tygodniu na pms.
>>
>> Zgadza się, Twoja pisanina jest drugą taką rzeczą.
>
> Wrzucisz mnie w końcu do KF czy nie?
Bo ponieważ?
Jeśli źle rozumiany honor branży gazowniczej jest dla Ciebie ważniejszy niż
zdrowy rozsądek, to raczej ani mój problem, ani powód do plonkowania.
-
46. Data: 2011-04-17 18:18:44
Temat: Re: jak można takie coś zagazować..
Od: "kamil/Endurorider.pl" <f...@g...lp>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
news:4dab0d2d$0$2486
> Bo ponieważ?
> Jeśli źle rozumiany honor branży gazowniczej jest dla Ciebie ważniejszy
> niż zdrowy rozsądek, to raczej ani mój problem, ani powód do plonkowania.
TY miałeś problem z gazem. TY uważasz, że LPG to zło. TY uważasz, że wszyscy
mają uważać jak TY. Znałem osoby z dobrą instalacją, która nie robiła
problemów oraz takie, które miały ciągły problem.
DOBRY, sprawdzony na danej marce/modelu, zakład instalujący LPG i ilość
problemów z instalacją jest minimalna.
Nie mam LPG, ale nie mam żadnych przeciwskazań aby takową sobie założyć
natomiast staram się nie generalizować całej sprawy bazując wyłącznie na
moim jednym negatywnym doświadczeniu.
--
pozdrawiam
kml
-
47. Data: 2011-04-17 18:27:50
Temat: Re: jak można takie coś zagazować..
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "kamil/Endurorider.pl" <f...@g...lp> napisał w wiadomości
news:iof3st$apj$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
> news:4dab0d2d$0$2486
>
>> Bo ponieważ?
>> Jeśli źle rozumiany honor branży gazowniczej jest dla Ciebie ważniejszy
>> niż zdrowy rozsądek, to raczej ani mój problem, ani powód do plonkowania.
>
> TY miałeś problem z gazem. TY uważasz, że LPG to zło.
Nieprawda.
Uważam, że instalacja zakładana poza siecią sprzedaży samochodu to duże
ryzyko.
Do fabrycznej (albo takiej w które żaden dealer nie może uciec od naprawy)
nie miałbym uwag.
>TY uważasz, że wszyscy mają uważać jak TY.
Tym bardziej tak nie uważam.
>Znałem osoby z dobrą instalacją, która nie robiła problemów oraz takie,
>które miały ciągły problem.
>
> DOBRY, sprawdzony na danej marce/modelu, zakład instalujący LPG i ilość
> problemów z instalacją jest minimalna.
Przecież pisałem - taki zakład właśnie wybrałem, po wielu opiniach, w tym
jednej z auta które widziałem na codzień, posiadającego identyczny silnik
jak mój.
I zupełnie się to nie sprawdziło u mnie.
Więc po prostu ten sposób wyboru uważam za niepewny.
-
48. Data: 2011-04-17 18:31:59
Temat: Re: jak można takie coś zagazować..
Od: " Michał" <m...@W...gazeta.pl>
kml <f...@g...lp> napisał(a):
> http://tiny.pl/hdrkg
Co?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
49. Data: 2011-04-17 18:39:12
Temat: Re: jak można takie coś zagazować..
Od: "kamil/Endurorider.pl" <f...@g...lp>
Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
news:4dab1500$0$2441
> Nieprawda.
> Uważam, że instalacja zakładana poza siecią sprzedaży samochodu to duże
> ryzyko.
> Do fabrycznej (albo takiej w które żaden dealer nie może uciec od naprawy)
> nie miałbym uwag.
Masz świadomość tego, że "fabryczne" instalacje są zakładane przez firmy
zewnętrzne bardzo często? Generalnie to nie bardzo chce mi się ciągnąć ten
wątek, zwłaszcza w zakresie gwarancji dealera, która to gwarancja jest mocno
weryfikowana w czasie kiedy dochodzi do naprawy.
>>TY uważasz, że wszyscy mają uważać jak TY.
>
> Tym bardziej tak nie uważam.
Tia ;)
> Przecież pisałem - taki zakład właśnie wybrałem, po wielu opiniach, w tym
> jednej z auta które widziałem na codzień, posiadającego identyczny silnik
> jak mój.
> I zupełnie się to nie sprawdziło u mnie.
Miałeś zajebistego niefarta do kilku samochodów i odnoszę wrażenie, że
ciągle to przeżywasz na nowo.
> Więc po prostu ten sposób wyboru uważam za niepewny.
Jak dla mnie to wybór jak każdy inny. Trzeba uważać i tyle.
EOT.
--
pozdrawiam
kml
-
50. Data: 2011-04-17 19:51:22
Temat: Re: jak można takie coś zagazować..
Od: "DJ" <d...@p...onet.pl>
>> Jedziesz na montaz do wlasciwej osoby.
>
> Znaczy do wróżki, żeby poprawnie przewidziała kto zamontuje tak, że akurat
> u Ciebie nie będzie kłopotów?
Nie. Czytasz fora poswiecone LPG, fora poswiecone danej marce samochodu,
znajdujesz osobe o ktorej sa same pozytywne opinie, potem jeszcze szukasz co
mowi na temat tej osoby/warsztatu Google. Jadac do tak wybranej osoby
minimalizujesz ryzyko, ze cos pojdzie nie tak.
Niestety zwykle jest tak, ze ludzie jada tam gdzie najtaniej. Maja
zamontowany szmelc i to jeszcze byle jak. Dopiero potem czytaja fora i jada
do wlasciwej osoby, tora im doprowadza instalacje do ladu. Niestety czesto
wymaga to tez wymiane elementow instalacji i w sumie kosztuje to wiecej niz
porzadny montaz zrobiony od razu. Ale chytry traci dwa razy.
Pozdrawiam
DJ