Dnia Sat, 19 Nov 2016 20:07:18 +0100, Irek.N. napisał(a):

> Jest sobie wozidło, wkładamy CD, a po chwili pojawiają się nazwy
> utworów, wykonawca, tytuł płyty. Pytanie... jakim cudem?
>
> Znaczy, wiem jak w przypadku gdy jest w zasięgu internet i można się
> zalogować. Pytanie powinno raczej brzmieć "jak w samochodach rozwiązany
> jest dostęp do internetu, skoro nie ma żadnego abonamentu i nie jest
> znany przecież potencjalny dostawca".

Kompletna baza CDDB (wszystkie tytuły wydane kiedykolwiek na CD wraz z
hashami) zamjuje 877MB - to nie jest dużo.
Dziś 1GB flash to jest cena rzędu $1, czyli do przebolenia.

Pytanie czy zgadnie tytuły z płyt nowszych niż radio?
Jeśli tak, to musi mieć jakiś kanał aktualizacji - może być np. darmowe,
niezabezpieczone WiFi. Od czasu do czasu zaparkujesz auto gdzieś gdzie
działa i może wtedy ściągnie?

Inną opcją jest CD-Text (dane o tytułach zapisane na płycie), to chyba
nigdy nie było zbyt popularne.