eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyile auto może spalićRe: ile auto może spalić
  • Data: 2018-04-14 12:21:05
    Temat: Re: ile auto może spalić
    Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2018-04-14 o 12:09, Shrek pisze:
    > W dniu 14.04.2018 o 12:01, Lewis pisze:
    >
    >>> Ale czmu miałoby się coś dziać? Jak masz prawidłowo dobrane bebechy
    >>> do mocy, to przy WOT mnożniki zostają na ostatnim poziomie z CL
    >>> (zwyczajowo dążą do 1) i czemu miałoby się coś rozjeżdzać drastycznie?
    >>
    >> Ale zauważ że to działa jak gazownik przynajmniej "poprawnie"
    >> dobierze, zamontuje i skalibruje instalację. A to jakie cuda potrafią
    >> wypuszczać "gazownicy" przechodzi ludzkie pojęcie.
    >
    > No dobra - ale to tak jakbyś mówił, że strach na benzynie jeżdzić, bo
    > jeden z drugim oddał samochód do warsztatu i coś mu zepsuli.

    Ale to bardzo częsty przypadek :)
    Pamiętaj że rozmawiamy o skomplikowanych samochodach (z punktu widzenia
    janusza czy innego cześka gaziarza czy pseudomechanika) typu turbo z
    dużym boostem i nieraz pętlącymi wtryskami). Taki samochód dla nich to
    czarna magia. Nieraz zostawiają go jak "standard" a nie turbo i nawet
    nie podpinają podciśnienia do reduktora. O porządnym dwustronnym
    zasilaniu listwy wtryskowej zapomnij. A o naprawie układu doładowania
    chórem odpowiadają, Panie to na pewno turbosprężarka... gdzie w
    rzeczywistości dopóki olej się nie wylewa przez tłumik to turbo jest
    "sprawne" Ale wszelkie niedoładowania czy przeładowania to na bank
    turbo... A guzik...


    > Przy z grubsza poprawnie dobranych bebechach (nawet tanich) i
    > autokalibracji już powinno być mniej więcej poprawnie. Oczywiście należy
    > podejrzeć korekty i jak jak trzeba to trochę poprawić.
    >
    > Tak żeby się samo rozjechało, to chyba tylko wypuścić klienta z włączoną
    > autoadaptacją - to wtedy w końcu się rzeczywiście rozjedzie.

    Jak wyżej, byle zasranego wolnossaka z DC wtryskiwaczy na poziomie 65%
    to małpa ogarnie.


    >>>> Z kolei przelanie silnika paliwem ciekłym może spowodować
    >>>> wypłukiwanie filmu olejowego i w konsekwencji zatarcie gładzi
    >>>> cylindra a nawet rozrzedzenie oleju i zatarcie na panewkach.
    >>>
    >>> A czemu miałbyś go benzyną przelać w wyniku działania LPG?
    >>
    >> Korekta LTFT na poziomie 25%, duże wtryski benzynowe na poziomie
    >> 600+ccm i mamy utopiony silnik w paliwie.
    >
    > Ok - w sumie racja, tyle że przy 25% to ci się check zapali. No i jak
    > masz LPG to na PB raczej nei jeździsz;)

    Wyobraź sobie sytuację, mocny wóz powiedzmy 300+ z 4cyl, wstawiasz ognia
    na autostradzie, instalacja LPG wyregulowana wcale, LTFT dobija do 20+%
    nagle kończy się LPG, ale co tam dla zwykłego użytkownika jakiś check...
    Gazownik mówił że jest gaz to musi być check, bo to taka jakby kontrolka
    sygnalizacyjna że jedziemy na gazie ;)

    Instalacja sama przełacza się na benzynę ale dalej go kierowca ciśnie w
    opór, sterownik mając korektę LTFT w kosmosie, a że akurat go pałujemy
    to jedzie w OL, czyli sterownik nie używa sondy lambda by skorygować
    wystrzeloną w kosmos korektę długoterminową i zgadnij co się dzieje ;)

    >
    >> Tak wiem że to skrajność ale naprawdę różne cuda widziałem.
    >
    > Wszystko się da zepsuć. Ale przy zgrubsza prawidłowej instalacji to
    > nawet po autokalibracji bez sprawdzania, powinno w miarę poprawnie działać.

    Ma prawo ale nie musi ;)


    --
    Pozdrawiam
    Lewis

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: