Użytkownik "Shrek" <u...@d...invalid> napisał w wiadomości
news:j4t8vt$j2g$1@inews.gazeta.pl...

> Nie, chodzi o cały zderzak i drobne (kilkanaście cm2 w innych punktach).
> Nie mam ochoty pakować 1/10 wartości samochodu w naprawy, czegoś co uważam
> tylko za dupowóz. Chodzi głównie, żeby nie rdzewiał, a jak da się to
> zrobic, żeby po oczach nie waliło, to tym lepiej.

No to taką farbą nie zabezpieczysz go raczej przed rdzą. Owszem, pomalujesz
tak ze nie bedzie walić po oczach, ale jeśli na gołą blache to rdza raczej
szybko wyjdzie. To jest zwykle baza i na to trzeba połozyć klar. A przed tym
podkład.

do góry

On 2011-09-16 15:11, Arbiter wrote:

> No to tak? farb? nie zabezpieczysz go raczej przed rdz?. Owszem, pomalujesz
> tak ze nie bedzie wali? po oczach, ale je?li na go?? blache to rdza raczej
> szybko wyjdzie. To jest zwykle baza i na to trzeba po?ozy? klar. A przed tym
> podk?ad.

Się wie - wcześniej wyczyścić i jakąś maż zapodać.. To mam - chodzi o
dobranie koloru.

do góry

"Arbiter" <n...@h...com> wrote in message
news:j4v1p4$aee$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Shrek" <u...@d...invalid> napisał w wiadomości
> news:j4s0bc$pa2$2@inews.gazeta.pl...
>
>> Ot ja już bez futa, to samo pytanie w Warszawie. Kluczowe jest na
>> podstawie oględzin, nie kodu, bo samochód swoje lata już ma i nowy
>
> moim zdaniem dowolna mieszalnia nabija w spraje
> np ta http://www.moto-market.pl/pol-lack/
>
> wczesniej byli przy powązkowskiej/burakowskiej ale ze 1,5 roku temu
> przeniesli sie
>

Z Powązkowskiej wypedził ich Koperski z zakładem pogrzebowym - tam lakier
mogą na dębine położyć. Przenieśli sie na Jana Pawła rog Anbielewicza -
wchodzi się od dupy strony za smietnikiem ale to ta sama firma.

hk

do góry

"Shrek" <u...@d...invalid> wrote in message
news:j4tlvo$1er$2@inews.gazeta.pl...
> On 2011-09-15 22:05, Heinzkalter wrote:
>>
>> "Shrek" <u...@d...invalid> wrote in message
>> news:j4s0bc$pa2$2@inews.gazeta.pl...
>>> On 2011-09-14 23:35, Maciek wrote:
>>>>
>>>>
>>>> Gdzie w Krakowie albo okolicy do 20 km zmieszaja mi lakier do
>>>> karoserii na
>>>> podstawie ogledzin auta? Nie mam zadnego oznaczenia koloru ani nazwy.
>>>> Idealnie, jakby mozna bylo dostac ten lakier w sprayu.
>>>>
>>>> Uwaga, crosspost. fut: pl.regionalne.krakow
>>>
>>> Ot ja już bez futa, to samo pytanie w Warszawie. Kluczowe jest na
>>> podstawie oględzin, nie kodu, bo samochód swoje lata już ma i nowy
>>> lakier po prostu ma inny odcień.
>>>
>>> Shrek.
>>
>> Grodzisk Mazowiecki przy stacji kolejowej.Okazuje sie że nawet kolor po
>> kodzie ma kilka lub kilkanaście odcieni. Dobiorą - nabiją spraja i nie
>> złupią. Do tego jeszcze podpowiedzą jak malować - chyba ze nie będzie
>> czasu.
>
> THX. Jak nic nie znajdę to podjadę.
>
> Shrek
>

Nie mam w tym żadnego interesu że ich polecam ale uważam że warto
zainwestować nawet w bilet na pociąg, zabrać ze sobą klapkę wlewu paliwa na
wzór i pojechać tam.
Jestem osobą jak to się mówi "z branzy" i znam wiele mieszalni w Polsce. Tam
zawsze jadę z ogromną przyjemnością. Moja żona, ktora słowo "lakier"
kojarzyla dotad tylko z malowidłem do paznokci po wizycie tam zaskakuje
mnie. Wie już co to podklad, szpachla, baza, akryl, nabija się ze mną z
pasty tempo - jeszcze trochę i bedzie malować samochody pod domem ;-)

hk

do góry

On 2011-09-16 20:29, Heinzkalter wrote:

> Nie mam w tym żadnego interesu że ich polecam ale uważam że warto
> zainwestować nawet w bilet na pociąg, zabrać ze sobą klapkę wlewu paliwa
> na wzór i pojechać tam.

To już lepiej autem;) To tylko kilka drobnych zadrapań - jeszcze bez
problemu jeździ;) Znasz może telefon, albo jakieś konkretniejsze
namiary? to to http://tiny.pl/h1h75 ?

Shrek.

do góry

On 2011-09-16 20:20, Heinzkalter wrote:

> Z Powązkowskiej wypedził ich Koperski z zakładem pogrzebowym - tam
> lakier mogą na dębine położyć. Przenieśli sie na Jana Pawła rog
> Anbielewicza - wchodzi się od dupy strony za smietnikiem ale to ta sama
> firma.

Byłem, ale dobierali na podstawie kodu - średnio się sprawdza. No i dwa
razy trzeba jechać, bo chcą zaliczkę.

Shrek.

do góry

"Shrek" <u...@d...invalid> wrote in message
news:j50779$orj$2@inews.gazeta.pl...
> On 2011-09-16 20:20, Heinzkalter wrote:
>
>> Z Powązkowskiej wypedził ich Koperski z zakładem pogrzebowym - tam
>> lakier mogą na dębine położyć. Przenieśli sie na Jana Pawła rog
>> Anbielewicza - wchodzi się od dupy strony za smietnikiem ale to ta sama
>> firma.
>
> Byłem, ale dobierali na podstawie kodu - średnio się sprawdza. No i dwa
> razy trzeba jechać, bo chcą zaliczkę.
>
> Shrek.

Nie chcialem tu pisac i nikomu psuc interesow - ale ja bym tam lakieru nie
dobieral - no ale widze wizje mamy zgodne. Patrz na odpowieź wątek wyzej.

hk

do góry

"Shrek" <u...@d...invalid> wrote in message
news:j50750$orj$1@inews.gazeta.pl...
> On 2011-09-16 20:29, Heinzkalter wrote:
>
>> Nie mam w tym żadnego interesu że ich polecam ale uważam że warto
>> zainwestować nawet w bilet na pociąg, zabrać ze sobą klapkę wlewu paliwa
>> na wzór i pojechać tam.
>
> To już lepiej autem;) To tylko kilka drobnych zadrapań - jeszcze bez
> problemu jeździ;) Znasz może telefon, albo jakieś konkretniejsze namiary?
> to to http://tiny.pl/h1h75 ?
>
> Shrek.

Tak, to to. Nie jestem tylko pewny czy telefon się zgadza - mam aktualny na
komorkę 602555621. Jutro ma czynne do 14 chyba. Zrobi napewno od ręki. Ja
zreszta też tam po farbę jade ale rano bo potem miejscowi blacharze,
lakiernicy, pachciarze, cwaniaki ze slomczyna beda walić po towar.
Generalnie jak ktoś jest dobry to musi montować drzwi obrotowe. Zwroć uwagę,
że pod ladą tam gdzie klient staje lezy mata/dywanik bo pod spodem jest
przetarta podłoga - to świadczy o jakości i przywiazaniu klientow.

hk

do góry