-
81. Data: 2017-06-17 16:48:19
Temat: Re: googlem na zachod?
Od: Pszemol <P...@P...com>
Cavallino <c...@k...pl> wrote:
> W dniu 17-06-2017 o 12:23, Pszemol pisze:
>> Cavallino <c...@k...pl> wrote:
>>> W dniu 17-06-2017 o 02:58, J.F. pisze:
>>>
>>>>> Bardzo łatwo to się wydaje polecenie "prowadź do".
>>>>> A mapy mają się pobrać same, dla wszystkich krajów po drodze, wtedy to
>>>>> można by nazwać łatwym.
>>>>
>>>> No i jest takie polecenie.
>>>> Tylko nie dla krajow po drodze, ale dla trasy, z przyleglosciami.
>>>
>>>
>>> Ale jak już będziesz chciał na wycieczkę w miejsce docelowym pojechać,
>>
>> To dociągniesz mapy z hotelowego wifi.
>>
>>> albo trasę zmienić bo w Niemczech korek, to bujasz się od nowa,
>>> koniecznie w online....
>>> Do d... z taką funkcją.
>>
>> Lubisz widzę robić sztuczne problemy...
>
> Nie - to Ty jak się na coś uprzesz, to nie widzisz żadnego problemu z
> tym "czymś".
> Niezależnie od tego czy to jest elektryk, totalnie nie nadający się na
> polski rynek, czy też najbardziej kulawa nawigacja na rynku.
>
> Szkoda czasu na dyskusję z kimś tak zaślepionym.
> EOD
>
Ale ja sie nie upieram. Robisz sztuczne problemy na które proponuję Ci
rozwiązania.
-
82. Data: 2017-06-17 16:48:19
Temat: Re: googlem na zachod?
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 17-06-2017 o 12:23, Pszemol pisze:
> Cavallino <c...@k...pl> wrote:
>> W dniu 17-06-2017 o 02:58, J.F. pisze:
>>
>>>> Bardzo łatwo to się wydaje polecenie "prowadź do".
>>>> A mapy mają się pobrać same, dla wszystkich krajów po drodze, wtedy to
>>>> można by nazwać łatwym.
>>>
>>> No i jest takie polecenie.
>>> Tylko nie dla krajow po drodze, ale dla trasy, z przyleglosciami.
>>
>>
>> Ale jak już będziesz chciał na wycieczkę w miejsce docelowym pojechać,
>
> To dociągniesz mapy z hotelowego wifi.
>
>> albo trasę zmienić bo w Niemczech korek, to bujasz się od nowa,
>> koniecznie w online....
>> Do d... z taką funkcją.
>
> Lubisz widzę robić sztuczne problemy...
Nie - to Ty jak się na coś uprzesz, to nie widzisz żadnego problemu z
tym "czymś".
Niezależnie od tego czy to jest elektryk, totalnie nie nadający się na
polski rynek, czy też najbardziej kulawa nawigacja na rynku.
Szkoda czasu na dyskusję z kimś tak zaślepionym.
EOD
-
83. Data: 2017-06-17 21:25:20
Temat: Re: googlem na zachod?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 17 Jun 2017 08:13:21 +0200, Cavallino napisał(a):
> W dniu 17-06-2017 o 02:58, J.F. pisze:
>>> Bardzo łatwo to się wydaje polecenie "prowadź do".
>>> A mapy mają się pobrać same, dla wszystkich krajów po drodze, wtedy to
>>> można by nazwać łatwym.
>>
>> No i jest takie polecenie.
>> Tylko nie dla krajow po drodze, ale dla trasy, z przyleglosciami.
>
> Ale jak już będziesz chciał na wycieczkę w miejsce docelowym pojechać,
To mozesz sobie przed wyjazdem pare tras zapamietac.
> albo trasę zmienić bo w Niemczech korek, to bujasz się od nowa,
Nie zmienisz. A jak zmienisz, to tylko drobny dodatek, zaplacisz.
> koniecznie w online....
> Do d... z taką funkcją.
No coz, idealna nie jest, ale zawsze to jakas pomoc.
J.
-
84. Data: 2017-06-19 21:46:11
Temat: Re: googlem na zachod?
Od: ddddddddddddd <d...@f...pl>
W dniu 17.06.2017 o 10:42, ddddddddddddd pisze:
> zamówiłem Sygic'a (20Euro za europe+traffic)
> Przetestowałem 2 dni w koło komina, na wyjazdach nie mam miejsca na
> testowanie. Spodobało mi się, bo:
> - pokazuje ceny paliw (może nie wszędzie się zgadza i nie wszędzie
> dostępne, ale ciekawa funkcja, ciekawe jak działa poza krajem - bo w
> moich okolicach bardzo średnio)
> - łatwo znaleźć prom (nie jest to takie oczywiste, bo często na bilecie
> nie ma za dużo informacji)
> - można (czego nie widziałem w innych nawigacjach) ustawiać różne
> parametry dla różnych państw - np. omijaj drogi płatne w Wielkiej
> Brytanii i na Słowenii, ale w Austrii jedź płatnymi - to duży plus
taka ciekawostka:
1) Wyznaczam trasę Wrocław - Budapeszt, wyłączam odcinki płatne na
Słowacji (czyli autostrada A2) - to przelicza mi trasę przez Austrię.
Wyłączam odcinki płatne w Austrii - to przeprasza, ale musi puścić po
drodze płatnej na Słowacji. Naprawdę nie da się tej drogi ominąć, czy po
prostu z autostrady trzeba zjechać jeszcze w Czechach i dlatego się ta
nawigacja gubi?
2) Wczoraj był korek na A4, miałem zjechać na Kąty Wrocławskie. Sygic
wyznaczył objazd. Jako że jechałem jako pasażer włączyłem też yanosika.
Yanosik mówił, że korek zaczyna się tuż za zjazdem na Kąty, Sygic że
przed. Stwierdziłem, że pewnie yanosik ma aktualniejsze dane. Okazało
się że korek zaczynał się dokładnie w miejscu wyznaczonym przez Sygic,
yanosik tym razem mnie zawiódł.
--
Pozdrawiam
Łukasz
-
85. Data: 2017-07-07 10:32:43
Temat: Re: googlem na zachod?
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 16-06-2017 o 02:28, AL pisze:
> Jeśli natomiast masz jakieś zestawienie ile TMC w IGO ciągnie bajtów na
> 100km trasy - to podziel się.
4000 km od Zgorzelca do Rzymu via Toskania i z powrotem.
I-go za granicą zeżarło całe 1,2 zł.
Przy cenie netu w UE 0,12 za MB daje to ok. 10 MB.
Czyli na 100 km średnio przypadło 25 kB.
Ciekawe jaka nawigacja online, nawet z wcześniej pobranymi mapami jest w
stanie zmieścić się w tych ilościach......?
-
86. Data: 2017-07-07 13:27:53
Temat: Re: googlem na zachod?
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Fri, 7 Jul 2017 10:32:43 +0200, w <ojngvb$6k5$1@node2.news.atman.pl>, Cavallino
<c...@k...pl> napisał(-a):
> W dniu 16-06-2017 o 02:28, AL pisze:
>
> > Jeśli natomiast masz jakieś zestawienie ile TMC w IGO ciągnie bajtów na
> > 100km trasy - to podziel się.
>
> 4000 km od Zgorzelca do Rzymu via Toskania i z powrotem.
> I-go za granicą zeżarło całe 1,2 zł.
> Przy cenie netu w UE 0,12 za MB daje to ok. 10 MB.
> Czyli na 100 km średnio przypadło 25 kB.
>
> Ciekawe jaka nawigacja online, nawet z wcześniej pobranymi mapami jest w
> stanie zmieścić się w tych ilościach......?
Pewnie żadna z trafficiem, bo w tych ilościach nie da się przesłać sensownych
danych o ruchu.
A jeżeli bez traffica to powinno być 0 bajtów.
-
87. Data: 2017-07-07 18:11:18
Temat: Re: googlem na zachod?
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik xx
> > Jeśli natomiast masz jakieś zestawienie ile TMC w IGO ciągnie bajtów na
> > 100km trasy - to podziel się.
>
> 4000 km od Zgorzelca do Rzymu via Toskania i z powrotem.
> I-go za granicą zeżarło całe 1,2 zł.
> Przy cenie netu w UE 0,12 za MB daje to ok. 10 MB.
> Czyli na 100 km średnio przypadło 25 kB.
>
> Ciekawe jaka nawigacja online, nawet z wcześniej pobranymi mapami jest w
> stanie zmieścić się w tych ilościach......?
Pewnie żadna z trafficiem, bo w tych ilościach nie da się przesłać
sensownych
danych o ruchu.
A jeżeli bez traffica to powinno być 0 bajtów.
---
Przecież TMC to właśnie sam traffic. I TMC jest rozgłaszane mediami, nie
musi być przez internet.